Dziedzictwo wikińskie w genach Nowogrodzian okazało się dwukrotnie silniejsze niż u innych Rosjan.

Mieszkańcy Nowogrodu zajęli pierwsze miejsce pod względem liczby skandynawskich „genów” we krwi. Wyniki te uzyskali naukowcy z Genoteku, którzy przeanalizowali ponad 166 000 genomów mieszkańców Rosji z różnych regionów, jak podaje Gazeta.Ru.
Historyczne pokrewieństwo Skandynawów ze Słowianami sugeruje, że wśród mieszkańców Rosji istnieje pewien odsetek osób o skandynawskich korzeniach. Skandynawska diaspora w Rosji w średniowieczu była znacząca, szczególnie wśród szlachty, wojska i kupców. Wszyscy pamiętają oddziały Waregów na starożytnej Rusi, a później, za Piotra Wielkiego, Szwedzi aktywnie uczestniczyli w formowaniu rosyjskiej floty i armii.
Badanie wykazało, że najwyższy odsetek osób o pochodzeniu skandynawskim (haplogrupa I1) odnotowano u mieszkańców obwodu nowogrodzkiego (9,2%), a następnie obwodu jarosławskiego i tomskiego. Średnia częstość występowania tej haplogrupy w Rosji wynosi 4,47%. Jest ona najpowszechniejsza w Skandynawii i północno-zachodniej Europie.
Należy dodać, że Nowogród znajdował się pod okupacją szwedzką w latach 1611–1617. „Nowogrodzkie Archiwum Okupacyjne” – zbiór dokumentów z nowogrodzkiej Izby Przykaznej z tamtych lat – nadal znajduje się w Sztokholmie. Jest to najpełniejszy zachowany zbiór dokumentów państwowych z okresu administracji Rusi Moskiewskiej sprzed XVII wieku, liczący 30 000 arkuszy.
Zdjęcie: Klub Historyczno-Etnograficzny Miłośników Staroruskiej Kultury Wojskowej „Szczur”
Novgorod