Co dalej z gotówką w obliczu coraz nowszych i szybszych metod płatności?

Robrecht Vandormael, sekretarz generalny Payments Europe, stowarzyszenia reprezentującego sektor płatności kartowych w Europie, był gościem XVII Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.
Porozmawialiśmy z nim m.in. o koncepcji wprowadzenia Cyfrowych Walut Banków Centralnych (CBDC), postrzeganiu i adaptacji nowoczesnych form płatności zarówno w Polsce jak i w Europie oraz przyszłości gotówki.
Co dalej z gotówką? Płacimy nią coraz mniej, ale pozostanie istotnym środkiem płatniczymRobrecht Vandormael wskazał, że od kilku lat w całej Europie obserwujemy spadek wykorzystania gotówki. Polska stanowi tego świetny przykład.
- Uważam, że gotówka wciąż może odgrywać istotną rolę w naszym społeczeństwie, pomimo postępującej cyfryzacji płatności. Widzę też, że rośnie zainteresowanie płatnościami elektronicznymi. Z naszego ostatniego badania wynika, że gotówka w dalszym ciągu jest sporadycznie wykorzystywana przez konsumentów. Według naszej analizy, 90 proc. konsumentów w Polsce sporadycznie korzystało z gotówki w poprzednim roku - powiedział sekretarz generalny Payments Europe.
- I choć dostrzegamy spadek użycia gotówki, w dalszym ciągu jest to środek płatniczy i powinniśmy zakładać, że tak będzie w przyszłości. Społeczeństwo bezgotówkowe jest zdecydowanie interesującą wizją, ale nie sądzę, by możliwe było całkowite wyeliminowanie gotówki - dodał.
Robrecht Vandormael odniósł się także do wyników badania "Prawdziwa Wartość Kart Płatniczych" przeprowadzonych na polskim rynku przez Payments Europe.
- W porównaniu do reszty Europy Polska jest jednym z najbardziej rozwiniętych rynków pod względem cyfryzacji płatności. Wydaje mi się, że 70 proc. ankietowanych konsumentów zadeklarowało, że ich zdaniem Polska jest najbardziej innowacyjnym i najbardziej rozwiniętym krajem. Po drugie, respondenci podkreślali ogromną dywersyfikację polskiego rynku płatności - mówił ekspert.
Cyfrowe waluty banków centralnych - wciąż więcej pytań niż odpowiedziW opinii sekretarza generalnego Payments Europe, cyfrowe waluty banków centralnych (CBDC, Central Bank Digital Currency) to według niego produkt stricte detaliczny.
- Gdyby doszło do jego powstania, mielibyśmy do czynienia z nową metodą płatności, która funkcjonowałaby na równi z kartami płatniczymi, gotówką oraz szybkimi płatnościami. A więc jest to coś, co mogłoby potencjalnie zrewolucjonizować funkcjonowanie rynku - wskazał Vandormael.
- Oczywiście to rodzi kolejne pytania. Jak przy użyciu cyfrowego pieniądza banku centralnego stworzyć konkurencyjny system wynagrodzeń? Jak korzystać z niego offline? Jak zapewnić prywatność płatności? Ponieważ miałby on być zamiennikiem gotówki, dobrze byłoby odpowiedzieć na pytanie o limity stanu posiadania oraz jego wpływ na stabilność finansową - mówił ekspert.
wnp.pl