Kijów informuje, że 2 osoby zginęły w nocnym ataku Rosji na Ukrainę, w którym wykorzystano prawie 600 dronów

Nocny atak nastąpił po kilku ostatnich nocach, w których Rosja notowała rekordowe ataki.
LONDYN — Setki rosyjskich dronów szturmowych i ponad dwadzieścia pocisków manewrujących zaatakowało w nocy Ukrainę, zabijając co najmniej dwie osoby. Moskwa kontynuuje w tym czasie kampanię nocnych ataków na obszary cywilne w całym kraju — poinformowali przedstawiciele władz.
Jak poinformował prezydent Wołodymyr Zełenski, do ofiar śmiertelnych doszło w Czerniowcach, na południowym zachodzie kraju. Dodał, że celem ataku były obwody charkowski i sumski na wschodzie, aż po obwód lwowski na zachodzie.

„Składam kondolencje ich rodzinom i bliskim” – powiedział Zełenski w oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych. „Około 20 osób rannych w ataku otrzymuje wszelką niezbędną pomoc”.

Ministerstwo Obrony Ukrainy poinformowało, że Rosja wystrzeliła w nocy co najmniej 597 dronów szturmowych i 26 pocisków manewrujących. Wojsko poinformowało w poście na Telegramie, że ukraińskie siły obronne zestrzeliły około 319 dronów i 25 pocisków, dodając, że kolejne 258 dronów „zostało stłumionych przez walkę elektroniczną”.
Ministerstwo Obrony Rosji poinformowało w oświadczeniu, że przeprowadziło „grupowy atak z użyciem broni precyzyjnej dalekiego zasięgu i dronów”, wymierzony w obiekty ukraińskiego przemysłu zbrojeniowego w kilku miastach. Ministerstwo poinformowało również o ataku na lotnisko wojskowe.
Jak podaje Ukraina, w ostatnich tygodniach nasiliły się nocne ataki rosyjskie. Podczas kilku nocy Moskwa wystrzeliła na ukraińskie miasta rekordową liczbę dronów i rakiet.
„Tempo rosyjskich ataków powietrznych wymaga szybkich decyzji, a można je ograniczyć za pomocą sankcji już teraz” – powiedział Zełenski w sobotę.

Wezwał do nałożenia surowych sankcji na kraje, które pomagają Rosji w produkcji dronów, oraz na te, które kupują ropę naftową wydobywaną lub sprzedawaną przez Rosję. Dodał, że domaga się większej liczby systemów obrony powietrznej, aby pomóc w ochronie Ukrainy.
„Tę wojnę można powstrzymać tylko siłą” – powiedział Zełenski. „Oczekujemy od naszych partnerów nie tylko sygnałów, ale także działań, które uratują ludzkie życie”.
Zachodnia Ukraina ucierpiała najbardziej w wyniku nocnych ataków dronów, poinformował premier Denys Szmyha po ukraińsku w aplikacji Telegram.
„Ten atak jest kolejnym sygnałem dla świata, że wróg się nie zatrzyma” – powiedział.
ABC News