Czy to najbardziej luksusowe klapki na świecie? Na pewno najbardziej kryształowe!

Kiedy komfort spotyka kicz w wersji luksus – efekt potrafi oszołomić. Nowa kolaboracja Swarovski x Crocs udowadnia, że nawet najwygodniejsze klapki mogą pretendować do miana biżuterii.

Crocs, marka kochana i krytykowana w równym stopniu za swoją bezkompromisową wygodę i osobliwą estetykę, wkracza na nowy poziom – dosłownie i stylistycznie. W duecie z domem jubilerskim Swarovski prezentuje kolekcję, która zamienia codzienne klapki w olśniewające dzieła sztuki.

Premiera linii Swarovski x Crocs miała miejsce 6 maja 2025 roku i już teraz wiadomo, że to coś więcej niż sezonowa ciekawostka. Dwa flagowe modele – Classic Clog i platformowy Bae Clog – zyskały luksusową oprawę w postaci ręcznie aplikowanych kryształów, połyskujących struktur i zjawiskowych zdobień.

Crocs x Swarovski - Dragonfly dream i glam w wersji maxi

Classic Clog w tej odsłonie przyciąga spojrzenia subtelną paletą szarości i transparentną klatką z TPU, która skrzy się niczym skrzydła ważki. Inspirowany naturą projekt zmienia swój wygląd w zależności od kąta padania światła, co dodaje mu niemal eterycznego charakteru. To design, który działa jak biżuteria – ożywia stylizację i intryguje detalem.

Z kolei Bae Clog nie bawi się w półśrodki. To manifest maksymalizmu: czarny, lakierowany połysk, kwiatowe aplikacje, duże kryształy i wysoki, wyrazisty profil.

Nic dziwnego, że Jennifer Hudson z dumą prezentowała je na meczu Lakersów, błyszcząc nie tylko na trybunach, ale i w światowych mediach. Cena? Nawet 1 200 dolarów, czyli prawie 5 tys, złotych za Bae Clog.

Crocs x Swarovs - Jibbitz z księżycowym sekretem

W zestawie znajdziemy też coś dla kolekcjonerów – limitowaną serię ozdobnych charmsów Jibbitz inspirowanych Królową Nocy, rzadkim kwiatem, który rozkwita wyłącznie w świetle księżyca. To hołd dla tajemniczości, kobiecości i potrzeby personalizacji, która stała się znakiem naszych czasów.

Każda para z kolekcji wyposażona jest również w lśniące paski w trybie sportowym i specjalne oznaczenia na podeszwie – bo nawet klapek zasługuje na ekskluzywny "signature touch".

Komfort w wersji haute

Swarovski x Crocs to ukłon w stronę tych, którzy nie chcą wybierać między wygodą a stylem.

- To połączenie mody i funkcji w najbardziej zaskakującym wydaniu – mówią przedstawiciele obu marek.

Nie są to jednak zdecydowanie buty na spacer po błotnistym ogrodzie. Dostępne w uniseksowych rozmiarach, kryształowe klapki można kupić wyłącznie przez aplikację Crocs i u wybranych sprzedawców. Czy ten błysk zdominuje tegoroczne lato? Jeśli sądziliście, że Crocsy nie mogą już bardziej zaskoczyć – pomyślcie raz jeszcze.