Chcesz zawsze wyglądać jak milion dolarów? Stosuj zasadę "jednej trzeciej"

W pogoni za trendami czasem zapominamy, że oprócz modnego koloru czy wzoru, stylizacja (ta udana) opiera się na doskonale przemyślanych proporcjach. Wystarczy wdrożyć znaną nie tylko w modzie, ale też architekturze czy szeroko pojętym designie i fotografii, zasadę „jednej trzeciej”. Komponowanie stylizacji według tej reguły sprawi, że absolutnie zawsze będziesz wyglądać korzystnie, niezależnie od zmieniającej się mody. Do dzieła!
"Jedna trzecia" to po prostu reguła, która opiera się na odpowiednich proporcjach. Podstawowym przekazem jest to, żeby nie dzielić sylwetki na pół (czyli na wysokości bioder), ponieważ niesie to ze sobą mnóstwo ryzykownych konsekwencji. Styliści proponują zasadę „jednej trzeciej”, czyli podział sylwetki na górną w proporcji 1/3 i dolną 2/3 – można też odwrotnie.
Dlaczego jest to bardziej korzystne? Przede wszystkim dlatego, że sprawia wrażenie lekkości, pozwala ukryć wszelkie mankamenty sylwetki, z których nie jesteśmy zadowoleni, a także nadać całej stylizacji ponadczasowy charakter.

Reguła oparta na takim podziale od lat jest szeroko stosowana w różnych branżach związanych z modą, architekturą czy designem. Sam Gustave Eiffel, konstruując wieżę w Paryżu, oparł swój projekt na dokładnie takich proporcjach! Wracając do mody, to właśnie tym sposobem można wydobyć mnóstwo korzyści ze stylizacji.
Trójkowy podział sprawia, że sylwetka staje się bardziej smukła. Ubrania lepiej się układają i też lepiej dostosowują się do ciała, sprawiając wrażenie skrojonych na miarę. Jeżeli chcesz rozpocząć stylizowanie się według tej reguły, najpierw „podziel” swoją sylwetkę.
Pierwsza jej część może być od czubka głowy aż do linii żeber, druga od żeber do dołu. W odwrotnej proporcji można ułożyć to od głowy do kolan i od stóp do linii ponad kolanami.

Oczywiście możesz wybrać od razu gotowe zestawy ubrań lub ich elementy, takie jak krótki top czy spodnie z wysokim stanem. Ale nie musisz od razu iść na zakupy, by wdrożyć tę regułę w swojej garderobie. Wykorzystaj to, co już masz.
1. Spodnie z wysokim stanem i koszulaObecnie bardzo modne są spodnie z szerokimi nogawkami. Popularnością cieszą się modele, które mają wyższe stany. Możesz dobrać do nich elegancką koszulę, ale koniecznie wciągnij ją do środka. Z szerokimi spodniami bardzo dobrze będzie też wyglądał krótki biały top, który skończy się na linii żeber. Zarówno ten dopasowany jak i oversize. Całość uzupełnią buty na obcasie.

Przywrócone w ubiegłym sezonie do mody rybaczki świetnie będą wyglądały w eleganckiej wersji, w połączeniu z t-shirtem. Wisienką na torcie w takiej stylizacji może być długa marynarka lub obszerna kurtka. Doskonale w tym zestawie sprawdzą się buty slingback.

W zasadzie „jednej trzeciej” spódnica midi do wysokości kolan, ale też i bermudy czy kuloty są prawdziwymi gwiazdami. Możesz wybrać sztruksowy model, ale też i ten wykonany z jeansu. Do tego zestawu idealnie dopasuje się klasyczna polówka, zarówno jednolita, jak i w paski. Jako odzież wierzchnią warto wybrać kurtkę lub płaszczyk o nieco dłuższej formie. Ale tylko takiej, która „rozmija się” z górną linią spódnicy lub spodni. W tym sezonie zamszowe modele będą prezentowały się doskonale. Do tego buty mary jane – mogą być na obcasie.

Reguła „jednej trzeciej” bierze pod uwagę również dodatki, które mogą być korzystne w zachowaniu proporcji. Do swojej stylizacji wybierz pasek – może być ten szerszy, i umieść go na wysokości talii. Może to być doskonały dodatek do sukienki przed kolano, ale też i do lakierowanego płaszcza czy trencza. Kluczową rolę odegra jego umiejscowienie.

Zwróć też uwagę na to, jaką wybierasz biżuterię. Dłuższe, kaskadowe naszyjniki sprawią, że linia sylwetki się wydłuży. Podobny zabieg możesz wykorzystać z modnym obecnie krawatem, ale też i wąską apaszką. Nie musisz wiązać jej na szyi, wystarczy nonszalancko zarzucić, by jej boki zwisały na równi z rękami. Pamiętaj o obuwiu. Najlepiej w zasadzie „jednej trzeciej” sprawdzą się szpilki, które optycznie wydłużają sylwetkę. Jeżeli mają szpiczaste noski, to tylko działa na twoją korzyść. Do swoich zestawów wybieraj też w przemyślany sposób torebki. Najlepiej sprawdzą się modele na ramię, ale też i te noszone w ręce czy pod pachą.

W tej regule sprzymierzeńcami, oprócz proporcji, są też fasony. Dopasowane góry dobrze łączą się z szerokimi dołami, a bardziej przylegające doły idealnie współgrają z rozbudowaną górą np. bufiastymi rękawami.
Oprócz tego warto też uwzględnić sposób doboru wzorów. Jeżeli górna partia jest bardzo wyrazista i pełna printów, to dół powinien być bardziej „spokojny”. Warto mieć w swoim zestawie taki element, który będzie się wyróżniał i nadawał charakter całości. Ty zdecyduj, co może to być!
well.pl