Zakończyła się druga tura przedterminowych wyborów w Zabrzu. Kto został nowym prezydentem miasta?

- Ewa Weber i Kamil Żbikowski w pierwszej turze dwa tygodnie temu otrzymali najwięcej głosów.
- Lokale wyborcze w Zabrzu były otwarte od godz. 7 do godz. 21.00.
- Głowanie w mieście przebiegło spokojnie.
W drugiej turze przedterminowych wyborów prezydenta Zabrza zmierzyli się Ewa Weber (KWW Ewa Weber) i Kamil Żbikowski (KWW Lepsze Zabrze Kamila Żbikowskiego).
W pierwszej turze Weber otrzymała 39,29 proc. głosów, a Żbikowski 16,14 proc. Pozostali kandydaci: Borys Borówka - 15,29 proc., Sebastian Dziębowski - 14,09 proc., Rafał Kobos - 9,88 proc., Łucja Chrzęstek-Bar - 5,31 proc. Frekwencja wyniosła 27,87 proc.
Trwa druga tura wyborów prezydenta ZabrzaUprawnionych do głosowania w 140-tysięcznym Zabrzu było około 116,7 tys. mieszkańców. W sumie utworzono 89 obwodowych komisji wyborczych.
Niedzielne głosowanie w mieście odbyło się bez zakłóceń. Wyniki poznamy drugiej tury przedterminowych wyborów w Zabrzu poznamy po przeliczeniu przez komisje wszystkich oddanych głosów, jeszcze dziś w nocy lub jutro rano.
Zorganizowanie przedterminowych wyborów prezydenta Zabrza było konieczne, ponieważ w majowym referendum odwołana z tego stanowiska została Agnieszka Rupniewska. Nie został natomiast przekroczony próg frekwencyjny konieczny do odwołania Rady Miasta Zabrze.
Rupniewska rządziła w Zabrzu rok. W 2024 r. wygrała wybory samorządowe. W drugiej turze uzyskała więcej głosów niż Małgorzata Mańka-Szulik, która kierowała miastem przez 18 lat - od 2006 r.
Wcześniej w województwie śląskim przeprowadzono dwa referenda, które zakończyły się odwołaniem władz samorządowych. W 2009 r. mieszkańcy odwołali prezydenta Częstochowy Tadeusza Wronę, a w 2012 r. prezydenta Bytomia Piotra Koja wraz z radą miejską.
Bez powodzenia w 2009 r. próbowano odwołać prezydenta Gliwic Zygmunta Frankiewicza wraz z radą miasta, w 2012 r. prezydent Rudy Śląskiej Grażynę Dziedzic wraz z radą miasta, a w 2017 r. prezydenta Bytomia Damiana Bartylę. We wszystkich trzech przypadkach frekwencja podczas referendum okazała się zbyt niska.
portalsamorzadowy