Kluczową drogą ekspresową w szczere pole. Nadzieje były ogromne, ale jest problem

• Odcinek drogi ekspresowej S3 Kamienna Góra-Lubawka kończący się na granicy z Czechami został udostępniony kierowcom w 2023 r.
• W 2026 r. gotowy ma być około 3-kilometrowy fragment autostrady D11, który bezpośrednio połączony będzie z S3 w Lubawce. Cały budowany już od kilku miesięcy po stronie czeskiej odcinek (21 km) ma być oddany do użytku w 2028 r.
• Dalej na południe wybudowane zostanie kolejne ok. 20 km D11. Poznaliśmy już konsorcjum firm, które złożyło najkorzystniejszą ofertę. Opiewa na kwotę stanowiącą tylko niespełna 70 proc. szacowanej.

Droga ekspresowa S3 ma długość 436 km i biegnie ze Świnoujścia, przez Szczecin, Gorzów Wielkopolski, Zieloną Górę, Legnicę, Jawor, Bolków, Kamienną Górą do Lubawki na granicy z Czechami. Latem 2024 r. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad oddała do użytku ostatni w południowej części 16-kilometrowy odcinek tej trasy pomiędzy węzłami Bolków i Kamienna Góra Północ.

Trasa przebija się tam przez Sudety, dlatego zbudowano aż 69 estakad, mostów i wiaduktów oraz dwa tunele, w tym jeden o długości ok. 2,3 km będący obecnie najdłuższym w Polsce pozamiejskim obiektem tego typu oraz najdłuższym tunelem wydrążonym w skale.

Niestety S3 możemy dojechać tylko do granicy z Czechami (ten odcinek - Kamienna Góra-Lubawka oddano do użytku już w 2023 r.). I to dosłownie, ponieważ po stronie czeskiej są tylko pola i łąki. Ale sytuacja już niebawem się zmieni.

Od jesieni 2024 r. trwa budowa czeskiej autostrady D11 na odcinku 21 km właśnie bezpośrednio od zakończenia S3 i granicy z Polską w kierunku południowym. Widać już zarys nowej trasy, którą w najbliższych latach będzie można gładko wjechać na terytorium naszych sąsiadów.

- Budowa autostrady D11 na odcinku Trutnov-granica państwa z Polską to największy w historii kontrakt autostradowy wybrany w przetargu publicznym (11,7 mld koron czeskich, czyli ok. 2 mld zł - przyp. red.). Zakończy się najpóźniej na początku 2028 r., ale 3-kilometrowy odcinek graniczny powstanie już 2 lata wcześniej - powiedział w październiku 2024 r. Martin Kupka, czeski minister transportu.

Oddanie całego odcinka o długości 21 km może się jednak opóźnić. Wiosną br. na terenie budowy odkryto radioaktywne hałdy popiołu, co wpłynie na budowę tunelu Poříčí, który ma składać się z dwóch dwupasmowych jedni o długości 576 m (po prawej) i 540 m (po lewej) pod górą Poříčský hřbet nad rzeką Upą. Oszacowano, że opóźnienie w budowie tego obiektu może wynieść 6 miesięcy.

Wspomniany 3-kilometrowy fragment powstaje w miejscowości Královec, graniczącej z polską Lubawką. Będzie tam zlokalizowany pierwszy czeski węzeł drogowy. Inwestycja obejmuje budowę aż 28 mostów, dwóch tuneli i trzech węzłów, a realizuje ją konsorcjum kierowane przez firmę MI Roads.

W kolejnych latach kierowcy uzyskają możliwość wjazdu autostradą od strony trasy S3 jeszcze bardziej w głąb Czech, ponieważ wybudowany ma być także kolejny, 20-kilometrowy odcinek D11 między Jaromerem i Trutnovem, który będzie łączył się z fragmentem powstającym od października.

Przetarg na wykonawstwo jest już na zaawansowanym etapie. Na początku lipca czeski odpowiednik GDDKiA - RDS, otworzył oferty zainteresowanych firm.

- Otrzymaliśmy 3 oferty od oferentów na budowę autostrady D11 z Jaromera do Trutnova. Najkorzystniejszą ofertę na budowę prawie 20-kilometrowego odcinka autostrady D11 złożyły EUROVIA CZ a.s., MI Roads a.s., Metrostav TBR a.s. i M - SILNICE a.s. za cenę wywoławczą 9 087,4 mln koron czeskich bez VAT, co stanowi 69,9 proc. zakładanej ceny - informuje RDS.