Siedem powodów, dla których niektórzy ludzie mówią tylko o sobie, według psychiatry

Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Mexico

Down Icon

Siedem powodów, dla których niektórzy ludzie mówią tylko o sobie, według psychiatry

Siedem powodów, dla których niektórzy ludzie mówią tylko o sobie, według psychiatry

Są ludzie, którzy nie potrafią sobie pomóc: w każdym kontekście i sytuacji muszą nieustannie mówić o sobie. Psychiatra ujawnił sześć powodów, dla których zachowują się w taki sposób, na filmie zamieszczonym na YouTube .

Dr Sohom Das jest psychiatrą sądowym mieszkającym w Londynie, który prowadzi również kanał na YouTube o tej samej nazwie. Udostępniaj treści na temat kryminologii, zaburzeń zdrowia psychicznego, psychologii i nie tylko.

„Wszyscy spotkaliśmy i znudziliśmy się ludźmi, którzy mówią tylko o sobie. Oto siedem możliwych ukrytych czynników psychologicznych , które wyjaśniają ich zachowanie” – mówi.

„Osobiście uważam, że to jedna z najbrzydszych cech w rozmowie, która naprawdę się wyróżnia, gdy po raz pierwszy spotykam nową osobę, ale ona mówi tylko o sobie” – dodaje Das.

Narcyzm

Według Das narcyzm jest prawdopodobnie głównym powodem, dla którego ludzie mówią tylko o sobie: „Ludzie z narcystycznymi cechami osobowości często mają zawyżone poczucie własnej wartości i głęboką potrzebę podziwu”.

„Mogą postrzegać rozmowy nie jako dwukierunkową ulicę służącą rozrywce, edukacji lub wzajemnej stymulacji , ani nawet jako sposób na ponowne nawiązanie kontaktu przez starych przyjaciół... ale po prostu jako okazję do zaprezentowania swoich osiągnięć bez brania pod uwagę opinii innych” – mówi psychiatra.

Brak empatii

Psychiatra twierdzi, że osoby z zaburzeniami empatii „mogą mieć trudności ze zrozumieniem lub wzięciem pod uwagę uczuć i doświadczeń drugiej osoby, która uważa je za nudne, gdy z nią rozmawia”.

Psychiatra dodaje, że skupia się głównie na swoim własnym świecie wewnętrznym i potrzebach. Das wyjaśnia, że ​​chociaż istnieje pewne podobieństwo do narcyzmu, to nie jest to dokładnie to samo, ponieważ „narcyzm polega na popisywaniu się i szukaniu podziwu , podczas gdy brak empatii może po prostu oznaczać brak troski o problemy lub opinie innej osoby”.

Niepewność

„Ku zaskoczeniu, egocentryczne zachowanie może czasami wynikać z ukrytego poczucia niepewności, więc ciągła autopromocja może być sposobem na poszukiwanie potwierdzenia i aprobaty, rekompensującym poczucie niedoskonałości” – mówi Das.

Kiedy więc to słyszysz, możesz pomyśleć: „Chwila, to brzmi podobnie do narcyzmu”, ale tak naprawdę jest odwrotnie. Narcyzm daje poczucie wyższości, ale także niepewności. On rekompensuje to sobie nadmiernie, ponieważ czuje się gorszy.

Słabe umiejętności społeczne

Dr Das wyjaśnia, że ​​niektórym osobom po prostu brakuje umiejętności społecznych niezbędnych do prowadzenia dwustronnej rozmowy.

Oznacza to, że mogą mieć trudności z interpretacją sygnałów społecznych , rozumieniem kierunku rozmowy i wykazywaniem szczerego zainteresowania innymi.

„Na przykład niektóre osoby z autyzmem mają trudności ze zrozumieniem sygnałów społecznych (...) Nie mam na myśli wszystkich osób z autyzmem, mówię tylko, że jest to cecha powszechna” – mówi psychiatra.

Inną możliwością jest to, że osoba po prostu nie zintegrowała się ze społeczeństwem. Być może miał bardzo osobliwych rodziców i w dzieciństwie nie nawiązywał kontaktów towarzyskich, dlatego nie miał możliwości praktykowania sztuki konwersacji.

Szukający uwagi

„W niektórych przypadkach egocentryczne zachowanie może być sposobem na poszukiwanie uwagi i potwierdzenia, ale niekoniecznie podziwu” – mówi dr Das.

„To jest różnica. Jest bardzo podobny do narcyzmu, ale różnica polega na tym, że niekoniecznie muszą być podziwiani. Chcą być po prostu zauważani. Na przykład klasowy błazen, który nie przejmuje się tym, że się z niego śmieją lub go dręczą, dopóki nie jest ignorowany” – mówi.

Depresja

„Muszę powiedzieć, że to nietypowe, ale depresja może prowadzić do negatywnych przekonań i nihilistycznych myśli. Tak więc osoba ta może stale mówić o swoich problemach. Może narzekać na swoje życie, ale może to wynikać z tego, że czuje tak wiele nieszczęścia i przygnębienia, że ​​chce po prostu dać upust emocjom jako formie katharsis” – wyjaśnia Das.

Psychiatra dodaje, że w takim przypadku jednostka może czuć się tak pesymistycznie, że „po prostu nie obchodzi jej , czy jest zabawiana w rozmowie, czy nie”.

On jest nudną osobą

Następnie psychiatra wymienia siódmy dodatkowy powód, który opiera się na jego doświadczeniu klinicznym: niektórzy ludzie mówią tylko o sobie , ponieważ ich rozmówca jest nudny.

„Być może w innych sytuacjach społecznych ta osoba jest czarująca i otwarta, ale od ciebie niewiele dostaje, albo nigdy nie ujawniasz jej żadnych osobistych informacji, albo twoje opinie są tak nijakie lub wręcz obraźliwe, że dosłownie wypełniają przestrzeń, zapełniają luki w rozmowie” – podsumowuje.

20minutos

20minutos

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow