Hiszpania zbada „naruszenia praw człowieka w Strefie Gazy”
Hiszpania przeprowadzi dochodzenie w sprawie „naruszeń praw człowieka w Strefie Gazy”, aby wesprzeć Międzynarodowy Trybunał Karny, który ubiega się o nakazy aresztowania czołowych izraelskich urzędników za domniemane zbrodnie wojenne – poinformował w czwartek prokurator generalny.
Oświadczenie to stanowi kolejny krok ze strony Hiszpanii, zagorzałego krytyka niszczycielskiej ofensywy Izraela na terytorium Palestyny, mający na celu przewodzenie międzynarodowym działaniom w związku z konfliktem, który wybuchł po bezprecedensowym ataku Hamasu na Izrael w 2023 roku.
Główny prokurator Hiszpanii, Alvaro García Ortiz, „wydał dekret o utworzeniu zespołu roboczego, którego zadaniem będzie zbadanie naruszeń międzynarodowego prawa praw człowieka w Strefie Gazy” – poinformowało jego biuro w oświadczeniu.
Jak podano, misją zespołu śledczego będzie „gromadzenie dowodów i udostępnianie ich właściwemu organowi, wypełniając w ten sposób zobowiązania Hiszpanii dotyczące współpracy międzynarodowej i praw człowieka”.
„W obliczu obecnej sytuacji na terytoriach palestyńskich wszelkie dowody, bezpośrednie lub pośrednie, jakie można zebrać w naszym kraju” na temat „zbrodni popełnionych” w Strefie Gazy „muszą zostać uwzględnione” w celu potencjalnego wykorzystania w sprawie przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym – dodano w dekrecie.
W oświadczeniu wspomniano o raporcie hiszpańskiej policji, w którym odnotowano „czyny, które mogą stanowić zbrodnie przeciwko społeczności międzynarodowej” popełnione przez izraelską armię w Strefie Gazy.
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Premier Hiszpanii podkreślił „głęboki podziw” dla protestujących propalestyńskich
Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakazy aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu i byłego ministra obrony Yoava Gallanta za domniemane zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości popełnione podczas izraelskiej kampanii w Strefie Gazy.
Hiszpania przyłączyła się również do sprawy toczącej się przed innym międzynarodowym trybunałem, Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości, oskarżając Izrael o ludobójstwo w Strefie Gazy.
Oba sądy z siedzibą w Hadze spotkały się z ostrą krytyką ze strony Izraela i jego sojuszników w związku z tymi sprawami.
W lutym Stany Zjednoczone nałożyły sankcje na Międzynarodowy Trybunał Karny, twierdząc, że ten „nadużył swojej władzy” wydając nakaz aresztowania Netanjahu.
Izrael zakwestionował jurysdykcję Międzynarodowego Trybunału Karnego, skupiającego 125 państw członkowskich, w tej sprawie.
Relacje hiszpańsko-izraelskie uległy pogorszeniu na skutek konfliktu. W zeszłym roku Izrael wycofał swojego ambasadora z Madrytu po tym, jak Hiszpania uznała państwo palestyńskie.
W zeszłym tygodniu Hiszpania odwołała swojego ambasadora z Tel Awiwu po tym, jak minister spraw zagranicznych Izraela oskarżył rząd o antysemityzm.
Do sporu doszło po ogłoszeniu przez premiera Pedro Sáncheza środków, które miały na celu „powstrzymanie ludobójstwa w Strefie Gazy”.
Zarejestruj się lub zaloguj, aby kontynuować czytanie
thelocal
