Sir Keir Starmer będzie towarzyszył prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu w podróży do Waszyngtonu

Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

England

Down Icon

Sir Keir Starmer będzie towarzyszył prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu w podróży do Waszyngtonu

Sir Keir Starmer będzie towarzyszył prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu w podróży do Waszyngtonu

Sir Keir Starmer będzie jutro towarzyszył prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu w podróży do Waszyngtonu na jego kluczowe spotkanie z Donaldem Trumpem.

Dołączy on do europejskich przywódców, m.in. prezydenta Francji Emmanuela Macrona, premier Włoch Giorgii Meloni i kanclerza Niemiec Friedricha Merza, na zaproszenie, jakie według doniesień wystosował do nich prezydent USA.

W spotkaniu w Białym Domu wezmą również udział Sekretarz Generalny NATO Mark Rutte i Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej.

Czytaj więcej: Dlaczego Zełenski zabiera ze sobą grupę liderów?

Pan Zełenski rozmawiał z panem Trumpem podczas jego wizyty w Waszyngtonie w lutym. Zdjęcie: Reuters
Zdjęcie: Pan Zełenski rozmawiał z panem Trumpem podczas jego wizyty w Waszyngtonie w lutym. Fot.: Reuters

Stało się to po tym, jak doniesienia mówią, że Władimir Putin podczas szczytu z Trumpem zażądał przejęcia kontroli nad kluczowymi wschodnimi obwodami Ukrainy, donieckim i ługańskim, jako warunku zakończenia wojny.

W zamian za to Putin miałby oddać inne terytoria Ukrainy będące w posiadaniu jego wojsk, jak podają liczne doniesienia prasowe, powołujące się na źródła bliskie sprawie.

Mówi się, że Trump zamierza nakłonić Zełenskiego do przyjęcia tych warunków w ramach porozumienia pokojowego mającego zakończyć wojnę, pomimo że prezydent Ukrainy wcześniej wykluczył formalne przekazanie Moskwie jakiegokolwiek terytorium, ponieważ taki krok pozbawiłby Ukrainę linii obronnych i otworzyłby drogę Moskwie do dalszych ofensyw.

Rosja kontroluje już jedną piątą Ukrainy, w tym około trzech czwartych obwodu donieckiego, do którego wkroczyła w 2014 roku.

Czytaj więcej: Terytorium, które Ukraina może zostać zmuszona do oddania

Pan Putin i pan Trump podają sobie ręce na szczycie na Alasce. Fot.: AP
Zdjęcie: Pan Putin i pan Trump ściskają sobie dłonie na szczycie na Alasce. Fot.: AP

Przywódcy europejscy tworzący „koalicję chętnych” planują dziś przeprowadzić konferencję telefoniczną przed kluczowymi rozmowami między panem Trumpem a panem Zełenskim, w których mają wziąć udział niektórzy członkowie koalicji.

Oczekuje się, że omówią, jak wciągnąć Zełenskiego do rozmów, po tym jak spotkanie Trumpa z Putinem pozostawiło go na lodzie.

W skoordynowanych oświadczeniach wydanych po szczycie na Alasce europejscy przywódcy stwierdzili, że pan Zełenski musi odgrywać większą rolę w przyszłych rozmowach i że bez niego nie uda się osiągnąć pokoju.

Prezydent USA powiedział, że rozmowa z Zełenskim w Waszyngtonie może potencjalnie utorować drogę do trójstronnego spotkania z Putinem.

Przeczytaj więcej w Sky News: Analiza: Zełenski wie, że ryzykuje kolejną zasadzkę Ekspert od mowy ciała omawia szczyt na Alasce

W sobotę Downing Street zapewniło, że Sir Keir i inni sojusznicy są gotowi poprzeć kolejną fazę rozmów mających na celu zakończenie wojny.

„Na spotkaniu, które odbędzie się jutro w Białym Domu, premier wraz z innymi europejskimi partnerami wyraził gotowość udzielenia wsparcia kolejnej fazie dalszych rozmów i potwierdził, że będzie nadal wspierał Ukrainę tak długo, jak będzie to konieczne” – głosi oświadczenie premiera nr 10.

Powiązane tematy
Sky News

Sky News

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow