Wybory prezydenckie: „Szybkowar” Wybrzeża Kości Słoniowej grozi eksplozją

Były bankier Tidjane Thiam, uznany w kwietniu za niedopuszczalnego w wyborach prezydenckich, które odbędą się 25 października 2025 r., znalazł się w centrum polityczno-sądowej sagi. Jego przypadek i przypadek trzech innych postaci opozycji, które również zostały wykluczone, budzą większe zaniepokojenie prasy zachodnioafrykańskiej niż samych kandydatów.
Czego jednak spodziewał się Tidjane Thiam, główny przeciwnik Zgromadzenia Houphouetystów na rzecz Demokracji i Pokoju (RHDP, partii rządzącej)? Że ten ostatni „rozwija dla niego czerwony dywan i mówi mu: 'Przyjdź i zajmij fotel prezydenta Republiki?' Nie ma mowy! Dzisiaj w Faso . W tym wysoce upolitycznionym Wybrzeżu Kości Słoniowej, […] nie powinniśmy oczekiwać łatwych opcji”.
„Kamień prawno-polityczny”, który został odsunięty Były szef Crédit Suisse w wyścigu prezydenckim 25 października 2025 r. jest początkiem sagi równie skomplikowanej, co niewiarygodnej. Wybrany w grudniu 2023 r. na stanowisko przewodniczącego Demokratycznej Partii Wybrzeża Kości Słoniowej-Afrykańskiego Zgromadzenia Demokratycznego (PDCI-RDA, dawniej jednopartyjnej), były globalny potentat finansowy zrezygnował z tego stanowiska 12 maja. „Dramatyczny obrót spraw!” był wówczas nagłówkiem portalu Afrik.com . Następnie 14 maja ponownie wystartował w wyborach prezydenckich na nadzwyczajnym kongresie partii. Zero napięcia: „Jedyny kandydat w tych wyborach, Cheick Tidjane Thiam, został wybrany, zdobywając ponad 99,69% głosów” – pisze prorządowa gazeta Fraternité Matin . Niestety, w trakcie głosowania sądy wnioskowały o zawieszenie kongresu...
W tle toczą się postępowania sądowe i powrót wspólników.
Courrier International