Rankingi potęg futbolu Big Ten: Oregon szybuje, Michigan się potyka

W całej Big Ten, drugi tydzień sezonu futbolu akademickiego zaprezentował fascynującą dychotomię w filozofii planowania rozgrywek poza konferencją. Kilka drużyn, takich jak Michigan (nr 15) i Illinois (nr 11), rzuciło wyzwanie prawowitym przeciwnikom. Jednak większość ligi spędziła sobotę, miażdżąc uczelnie spoza czołowych lig, a pięć różnych programów wygrało różnicą 50 punktów lub więcej.
Najlepsze zwycięstwo weekendu odniosło Illinois, które w efektownej drugiej połowie odskoczyło od Duke, wygrywając 45:19, umacniając tym samym drużynę trenera Breta Bielemy jako prawowitego kandydata do udziału w play-offach futbolu akademickiego. Pod koniec września czeka nas pasjonujące starcie między Illini a Indianą, zajmującą 23. miejsce w rankingu.
Gdzie indziej, wyjazdowe potknięcia Iowy i 15. w rankingu Michigan pokazały, jak wiele mogą zdziałać dwie drużyny, które w tym sezonie wprowadzają nowych, wyczekiwanych rozgrywających. Zarówno Mark Gronowski z Hawkeyes, jak i Bryce Underwood z Wolverines mieli problemy w swoich pierwszych ważnych testach sezonu.
Oto nasz kolejny zestaw rankingów Big Ten po 2. tygodniu:
10 najlepszych
Wynik: zwycięstwo 70-0 u siebie nad Grambling State
Gdyby nie milion dolarów, które Grambling State otrzymało od swojego trenera, Mickeya Josepha, który praktycznie przyznał się do porażki podczas konferencji prasowej w środku tygodnia, sobotni mecz byłby kompletną farsą w każdym tego słowa znaczeniu. Ohio State zdobyło punkty w ośmiu z pierwszych dziewięciu akcji, a rozgrywający drugiego roku Julian Sayin ustanowił szkolny rekord 16 kolejnych celnych podań na początku meczu. Rzucił podania na przyłożenie na 47 jardów (do tight enda Willa Kacmarka) i 87 jardów (do wide receivera Jeremiaha Smitha) w pierwszych dwóch akcjach Buckeyes, po czym przesiedział całą drugą połowę, mając już na koncie 306 jardów i cztery przyłożenia, z zaledwie jednym niecelnym podaniem – choć jego jedyny niecelny strzał został przechwycony.
Nawet zmiennik Sayina, rezerwowy Lincoln Kienholz, który przegrał rywalizację o pozycję rozgrywającego podczas obozu jesiennego, zakończył mecz z wynikiem 6 z 7 na 71 jardów i jednym przyłożeniem, zanim ustąpił miejsca pierwszoroczniakowi Tavienowi St. Clair na ostatnie 11 minut.
Atak biegowy Buckeyes okazał się równie skuteczny, z debiutantem Bo Jacksonem (dziewięć prób, 108 jardów, 1 TD) na czele grupy, która osiągała średnio ponad siedem jardów na próbę i czterokrotnie znalazła się w polu punktowym. Kiedy w końcu odliczano, Ohio State zgromadziło 651 jardów w ataku i zapewniło drużynie dziewiąte zwycięstwo z przewagą ponad 70 punktów.
Wynik: zwycięstwo 69-3 u siebie nad Oklahoma State
To, co mogło wyglądać na fascynujący mecz między uczelniami z Big Ten i Big 12, szybko przerodziło się w pośmiewisko, prezentując dwie drużyny zmierzające w przeciwnych kierunkach. Na jednym krańcu tego spektrum znajduje się Oregon — nowatorski program, który wykorzystał współpracę ze współzałożycielem Nike, Philem Knightem, aby znaleźć się w czołówce w obszarze NIL, z pełnym talentów składem, który to potwierdza. Na drugim końcu znajduje się Oklahoma State — niegdyś dumny program prowadzony przez zakorzenionego trenera Mike'a Gundy'ego, którego ponad 20-letnia kadencja w Cowboysach obecnie stoi przed coraz większymi wyzwaniami, ponieważ drużyna stara się utrzymać konkurencyjność w dzisiejszym, ewoluującym krajobrazie futbolu akademickiego.
Ducks zdobyli długie przyłożenia w dwóch z pierwszych trzech akcji ofensywnych, gdy rozgrywający Noah Whittington przedarł się przez obronę Oklahoma State, wykonując 59-jardowy bieg, a następnie pierwszoroczny skrzydłowy Dakorien Moore, najlepszy rekrut w kraju na swojej pozycji, złapał 65-jardowe podanie od rozgrywającego Dante Moore'a, który zakończył mecz z 16 podaniami na 21, na 266 jardów i trzy przyłożenia.
Od tego momentu drużyna trenera Dana Lanninga nie przestawała atakować: Oregon prowadził 20-0 po pierwszej kwarcie, 41-3 w przerwie i 69-3 po trzeciej kwarcie, a w tym okresie drużyna zanotowała dwa przechwyty i przyłożenia.
Wynik: zwycięstwo 34-0 u siebie nad drużyną Florida International
Po raz drugi w ciągu kilku tygodni wynik końcowy sugerował zdecydowane zwycięstwo Penn State, które poprawiło swój bilans na 2-0, pokonując dwie drużyny spoza konferencji Power, łączną przewagą 80-11. Jednak podobnie jak w zeszłotygodniowym zwycięstwie 46-11 nad Nevadą, Nittany Lions ponownie zmagali się z pewną dozą niechlujstwa w meczu z Panthers, zanim w końcówce znaleźli rytm. Częściowo można to przypisać pogodzie, która zalała Beaver Stadium ulewnym deszczem, szczególnie na początku meczu. Ale część z tego wynikała z kiepskiej realizacji, ponieważ Penn State zablokowało celnego gola z pola i nie wykorzystało dwóch kolejnych prób czwartej próby w pierwszej połowie, uzyskując skromną dziesięciopunktową przewagę przed przerwą.
Atak nabrał rozpędu w trzeciej kwarcie, kiedy to dwie długie serie zakończyły się zdobyciem punktów: 60-jardowy marsz zakończony golem z pola oraz 88-jardowy bieg, który dotarł do strefy punktowej, gdy rozgrywający Drew Allar połączył się z skrzydłowym Devonte Rossem. Duet biegaczy Penn State, Nicholas Singleton i Kaytron Allen, łącznie przebiegł 220 jardów i zdobył dwa przyłożenia w 29 próbach (średnio 7,6 jarda na próbę), po tym jak żaden z graczy nie zdołał osiągnąć 50 jardów w 1. tygodniu. Nittany Lions mają jeszcze jeden mecz kontrolny przeciwko Villanova przed podjęciem szóstej w rankingu drużyny Oregon.
Wynik: wyjazdowe zwycięstwo 45-19 nad Duke
Pod wieloma względami było to imponujące zwycięstwo trenera Breta Bielemy i jego zespołu. Illini nie tylko odnieśli wyjazdowe zwycięstwo poza konferencją nad drużyną z rosnącej w rankingu konferencji ACC, która w zeszłym sezonie wygrała dziewięć meczów, wzmacniając tym samym bilans, który będzie poddawany wnikliwej analizie w listopadzie i grudniu ze względu na korzystny harmonogram rozgrywek Big Ten, w którym nie ma Michigan, Penn State ani Oregonu. Wygrali również w imponującym stylu, pokonując Blue Devils 31-6 w drugiej połowie i łącząc skuteczną, oportunistyczną ofensywę z defensywą.
Rozgrywający Luke Altmyer ukończył 22 z 31 podań na 296 jardów, trzy przyłożenia i żadnego przechwytu, jednocześnie wzmacniając swoją współpracę z skrzydłowym Hankiem Beattym, który w każdym z dwóch pierwszych meczów Illinois przekroczył 100 jardów z podań i jest już o włos od wyrównania wyniku z sezonu 2024. Skorzystali na kilku krótkich polach stworzonych przez agresywną obronę Illinois, która zanotowała pięć strat – cztery fumble, jedną przechwyconą piłkę – i pozwoliła na zaledwie cztery konwersje trzeciego podania.
Po dwóch meczach zespół koordynatora defensywy Aarona Henry'ego zajmuje czwarte miejsce w kraju i pierwsze miejsce w Big Ten pod względem sześciu przejęć, co stanowi prawie jedną trzecią łącznej liczby przejęć drużyny z poprzedniego sezonu.
Wynik: zwycięstwo 56-9 u siebie nad Kennesaw State
Jeśli zeszłotygodniowe, niemrawe zwycięstwo 27:14 nad Old Dominion wprawiło trenera Indiany, Curta Cignettiego, w lekkie lub umiarkowane zdenerwowanie – co przyznał podczas pomeczowej konferencji prasowej – to powinien czuć się znacznie lepiej po tym, jak Hoosiers poradzili sobie w sobotę z kolejnym słabszym przeciwnikiem. Atak szybko wszedł w rytm, zdobywając dwa przyłożenia w ciągu pierwszych 12 minut, prowadząc 14:0 na koniec pierwszej kwarty i 21:3 do 3:40 drugiej kwarty.
Transferowy rozgrywający Fernando Mendoza, który z trudem zaliczył nierówny debiut w 1. tygodniu rozgrywek, od początku prezentował się znakomicie. Ukończył 18 z 25 podań na 245 jardów, cztery przyłożenia i żadnego przechwytu, jednocześnie rozwijając doskonałą współpracę z czołowym rozgrywającym Elijahem Sarrattem, którego dziewięć złapań na 97 jardów obejmowało trzy przyłożenia.
Hoosiers zrównoważyli swój atak podaniowy dynamiczną grą biegową, która przyniosła im 316 jardów i trzy przyłożenia. Czterech różnych zawodników, w tym jeden skrzydłowy, zdobyło co najmniej 50 jardów biegiem w jedno popołudnie, podczas gdy Indiana osiągała średnio 8,3 jarda na próbę. Gwiazdą wieczoru był junior Lee Beebe Jr., który potrzebował zaledwie 11 kontaktów z piłką, aby zdobyć 90 jardów i zdobyć punkt. Indiana pokonała Kennesaw State stosunkiem 596 do 271 w łącznej liczbie zdobytych jardów.
Wynik: zwycięstwo 68-0 u siebie nad Akron
Biedni, biedni Zips. Po przegranej z Wyoming 10:0 na początku sezonu, Akron udał się do Nebraski, gdzie mecz zakończył się absolutną miażdżącą porażką, którą trener Joe Moorhead nazwał „kopnięciem w tyłek o epickich rozmiarach w każdym aspekcie gry”. Ale przynajmniej Zips wrócili do domu bogatsi o 1,45 miliona dolarów – takie były warunki tego konkretnego kontraktu.
Wszystko, co zrobiła Nebraska, działało perfekcyjnie po obu stronach boiska. Zespół trenera Matta Rhule'a zdobył najwięcej punktów w jednym meczu od 2007 roku, najwięcej jardów w jednym meczu od 2014 roku i po raz pierwszy od 2009 roku zanotował czyste konto. Choć rywalizacja w najlepszym razie budziła wątpliwości, rozgrywający Dylan Raiola zaliczył najlepszy wynik statystyczny w swojej karierze, kończąc 24 z 31 podań na 364 jardy i zdobywając cztery przyłożenia, a wszystkie z nich trafiły do różnych skrzydłowych.
Kiedy Raiola nie smagał Akron w powietrzu, rozgrywający Emmett Johnson rozcinał Zips na 10 jardów na próbę w 14 próbach, dwukrotnie trafiając do strefy punktowej po biegach na 47 i 6 jardów – nie wspominając o jego czterojardowym wyniku po złapaniu piłki. W sumie Cornhuskers uzyskali 728 jardów w ataku i osiem z dziesięciu celnych podań w trzeciej próbie. Obrona Nebraski ograniczyła Akron do zaledwie 62 jardów podań przy dziewięciu celnych podaniach.
Wynik: porażka na wyjeździe 24-13 z 18. drużyną Oklahomy
Najważniejszy mecz tego tygodnia w rozgrywkach futbolu akademickiego przyniósł Michigan rozczarowującą porażkę, która wywołała mnóstwo pytań o to, czy Wolverines są stworzeni do walki o miejsce w College Football Playoff: Czy ta linia ofensywna, która doznała wielu kontuzji w meczu z Sooners i była już pod lupą po rozczarowującym sezonie 2024 , wytrzyma trudy harmonogramu Big Ten? Czy ci skrzydłowi, którzy w najlepszym razie wyglądają przeciętnie, wygrają wystarczająco dużo pojedynków jeden na jeden, aby zdobyć szacunek koordynatorów defensywy lubiących blitz? Czy pierwszoroczniakowi rozgrywającemu Bryce'owi Underwoodowi, który ukończył tylko dziewięć z 24 podań na 142 jardy, można zaufać, że popchnie piłkę w dół boiska w ważnych momentach? Czy obrona Wolverines, która została ukarana za dziewięć niecelnych ataków i pięć kar, zagra z wystarczającą dyscypliną, aby pokonać elitarną konkurencję?
Oto niektóre z pytań, na które Michigan będzie musiało odpowiedzieć w ciągu najbliższych kilku tygodni, ponieważ główny trener Sherrone Moore odbywa dwumeczowe zawieszenie, które nałożył na niego sam, uniemożliwiając mu nawet przebywanie w ośrodku drużyny na treningach i spotkaniach. Mecz poza konferencją z Central Michigan w przyszły weekend nie powinien stanowić większego wyzwania, ale mecz wyjazdowy z Nebraską 20 września może być dość drażliwy, biorąc pod uwagę, jak Wolverines poradzili sobie z Sooners.
Wynik: zwycięstwo gospodarzy 59-20 nad Georgia Southern
Sobotni mecz miał wyjątkowy, emocjonalny charakter, który sprowadził byłego trenera USC, Claya Heltona (2015-21), z powrotem na Los Angeles Memorial Coliseum, jako głównego zawodnika na linii bocznej gości. Helton zanotował bilans 46-24 i 36-13 w konferencji Pac-12 w czasie swojej gry w Trojans, zanim opuścił zespół zaledwie po dwóch meczach sezonu 2021. Co ciekawe, zwolnienie Heltona jest spowodowane tym, że jego procent wygranych w USC (0,657) jest niemal identyczny z tym, jaki Riley osiągał przez pierwsze cztery lata u steru (0,667).
Ale to Riley i jego potężny atak tym razem śmieli się ostatni, kiedy Trojanie po raz drugi z rzędu zdobyli 755 jardów i przekroczyli 50 punktów. Rozgrywający Jayden Maiava, który obecnie zajmuje piąte miejsce w kraju pod względem jardów zdobytych podaniami, wykonał 16 z 24 podań na 412 jardów i cztery przyłożenia, w tym dwa dalekie podania na ponad 60 jardów do skrzydłowego Makai Lemona. Jednak najbardziej ekscytującym wydarzeniem mogło być pojawienie się byłego rozgrywającego JUCO Waymonda Jordana, który przekształcił swoje 16 prób przebiegnięcia piłki w 167 jardów i punkt, ustanawiając nowy rekord programu w liczbie przebiegniętych jardów przez jednego zawodnika w erze Rileya.
Wynik: zwycięstwo gospodarzy 70-10 nad UC Davis
Był to sztandarowy występ dla rozgrywającego Washington Jonaha Colemana, który wyrównał nowoczesny rekord programu z pięcioma przyłożeniami biegowymi, wyrównując wyniki Coreya Dillona w 1996 i Hugha McElhenny'ego w 1950. Dokładnie jedna trzecia biegów Colemana zakończyła się przyłożeniami przeciwko przeważającej obronie Aggies w sobotni wieczór, gdy biegł 15 razy na 111 jardów ogółem, awansując na trzecie miejsce w kraju w biegach i pierwsze w przyłożeniach biegowych w tym sezonie. Ale nie był sam. Kolega z tyłu Adam Mohammed (14 biegów, 95 jardów), rozgrywający Demond Williams Jr. (osiem biegów, 64 jardy) i rezerwowy rozgrywający Kai Horton (trzy biegi, 21 jardów) wszyscy dołożyli swoje punkty biegowe w grze, w której Huskies osiem razy znaleźli się w strefie punktowej na ziemi, średnio siedem jardów na bieg po drodze. Było także 47-jardowe podanie przyłożeniowe Williamsa do skrzydłowego Dezmena Roebucka i 78-jardowy zwrot puntu zakończony przyłożeniem skrzydłowego Denzela Bostona, co zakończyło niemal nieprzerwany cykl punktowy.
Washington zakończył mecz z 628 jardami całkowitej ofensywy i 13 z 15 trafień w trzeciej i czwartej próbie, co jest zadziwiająco skutecznym wynikiem.
Wynik: zwycięstwo gospodarzy 42-40 nad Boston College w 2. dogrywce
To był prawdopodobnie najbardziej emocjonujący mecz weekendu, w którym Michigan State i Boston College wymieniały ciosy w zawrotnym tempie, z sześcioma remisami i ośmioma zmianami prowadzenia, a kulminacją była klasyczna, dwupunktowa dogrywka. Obie drużyny wymieniały się przyłożeniami w obu dogrywkach, ale rozdzieliła je udana, dwupunktowa konwersja dla Spartan, którzy odnieśli zwycięstwo po walk-offie, gdy rozgrywający Aidan Chiles podał piękne podanie do skrzydłowego Omariego Kelly'ego, po tym jak Eagles wcześniej nie zdołali wykorzystać okazji.
Często nierówny, Chiles dał z siebie wszystko od czasu dołączenia do Michigan State, zaliczając 19 z 29 podań na 231 jardów i cztery przyłożenia, co stanowi jego rekord życiowy. 12 razy biegł z piłką na 39 jardów i zdobył dodatkowe przyłożenie, co stanowi wszystkie pięć przyłożeń jego drużyny.
To było ważne zwycięstwo dla Jonathana Smitha, trenera drugiego roku, po tym jak Spartans przegrali z Boston College w zeszłym roku i pokonali Florida Atlantic i Prairie View A&M tylko poza Big Ten. Było to pierwsze zwycięstwo Michigan State poza konferencją nad przeciwnikiem z Power 4 od czasu pokonania Pittsburgha, wówczas dwunastego w rankingu, w Peach Bowl cztery lata temu.
Reszta
Wynik: zwycięstwo 66-0 u siebie nad Northwestern State
Tym, co czyni ten wynik jeszcze bardziej absurdalnym, jest fakt, że mecz został przerwany w czwartej kwarcie z powodu złej pogody, na ponad sześć minut przed końcem. Obie strony prawdopodobnie nie miały nic przeciwko skróceniu, ponieważ Gophers zdobyli pięć przyłożeń w pierwszej kwarcie, zapewniając sobie zwycięstwo kilka godzin wcześniej. Dziewięciu różnych zawodników dotarło do strefy punktowej dla Minnesoty.
Wynik: zwycięstwo gospodarzy 42-10 nad Middle Tennessee
Badgers przystąpili do tego meczu bez rozgrywającego Billy'ego Edwardsa Jr., który skręcił kolano w meczu otwarcia przeciwko Miami (Ohio). Jego zmiennik, student drugiego roku Danny O'Neil, który wcześniej zobowiązał się do gry w Colorado, a ostatecznie dołączył do San Diego State, zagrał całkiem dobrze, kończąc 23 z 27 podań na 283 jardy, trzy przyłożenia i jedną przechwyconą piłkę. Wisconsin rozegrało swój pierwszy mecz bez kar od zwycięstwa nad Iową w 2016 roku.
Wynik: porażka na wyjeździe 16-13 z 16. drużyną Iowa State
Drugi z rzędu nieatrakcyjny występ w ataku – aczkolwiek przeciwko utalentowanej obronie Iowa State – jest uzasadnionym powodem do niepokoju w Iowa, gdzie rozgrywający transferowy Mark Gronowski nadal ma problemy w swoim awansie z futbolu amerykańskiego FCS do wielkiej ligi. Gronowski drugi tydzień z rzędu nie przekroczył 100 jardów podań i zdołał zdobyć tylko 37 jardów biegiem w 16 próbach. Brak talentu wśród skrzydłowych i tight endów Hawkeyes jest alarmujący.
Wynik: zwycięstwo gospodarzy 20-9 nad Northern Illinois
Nie ma wątpliwości, jak bardzo trener Mike Locksley ufa debiutującemu rozgrywającemu Malikowi Washingtonowi, biorąc pod uwagę przebieg meczu. Locksley utrzymał ofensywę na boisku przez decydujące czwarte podanie w czwartej kwarcie, w której wynik wynosił zaledwie jeden punkt, ufając, że Washington wykona zagranie ręką. Washington odpowiedział, łącząc się z skrzydłowym Shaleak Knottsem, zdobywając przyłożenie z 42 jardów, które przesądziło o losach meczu.
Wynik: zwycięstwo 45-17 u siebie nad Miami (Ohio)
Pomimo opóźnienia spowodowanego pogodą, było to stosunkowo proste zwycięstwo dla Rutgers, którego ofensywa wydaje się znacznie lepsza po dwóch kolejnych zwycięstwach nad przeciwnikami z Mid-American Conference. Tydzień po tym, jak rozgrywający Athan Kaliakmanis wykonał 18 z 23 podań na 252 jardy i dwa przyłożenia przeciwko Ohio, spisał się jeszcze lepiej w meczu z RedHawks, kończąc z 26 celnymi podaniami na 36 podań na 259 jardów i czterema przyłożeniami. Po dwóch meczach Kaliakmanis zajmuje 10. miejsce w kraju i pierwsze miejsce w Big Ten z sześcioma podaniami na przyłożenie.
Wynik: zwycięstwo 34-17 u siebie nad Southern Illinois
Dwa mecze, dwa zwycięstwa dla debiutującego trenera Barry'ego Odoma. Boilermakers pokonali trudny początek w obronie – pozwolili zdobyć 14 punktów w pierwszej kwarcie – i przez ostatnie 45 minut zdominowali Southern Illinois, odnosząc pewne zwycięstwo. Purdue pokonało Salukis 214-81, dzięki znakomitemu dniu rozgrywającego Devina Mockobee, który biegł 32 razy, zdobywając 126 jardów i dwa przyłożenia.
Wynik: zwycięstwo 42-7 u siebie nad Western Illinois
To był naprawdę udany występ dla rozgrywającego Prestona Stone'a, wysoko ocenianego transferu z SMU. Stone spisał się fatalnie w przegranym meczu otwarcia sezonu z Tulane, rzucając zero przyłożeń i cztery przechwyty w przygnębiającej porażce. Jednak w meczu z Leathernecks dobrze sobie poradził, kończąc 21 z 29 podań na 245 jardów, zdobywając trzy przyłożenia i żadnego przechwytu.
Wynik: porażka na wyjeździe z UNLV 30-23
Sytuacja szybko robi się nieciekawa dla trenera DeShauna Fostera, który jest w drugim roku gry. Jego Bruins przegrywali 23:0 pod koniec drugiej kwarty z przeciwnikiem spoza konferencji Power. Rozgrywający Nico Iamaleava zrobił wszystko, co w jego mocy, aby odrobić straty w czwartej kwarcie i ostatecznie przemaszerować wzdłuż boiska, co mogło doprowadzić do wyrównania, ale jego próba nie powiodła się, gdy przechwycone podanie zostało przechwycone przez Rebels na 52 sekundy przed końcem.
Michael Cohen relacjonuje mecze futbolu amerykańskiego i koszykówki uniwersyteckiej dla FOX Sports. Obserwuj go na @Michael_Cohen13 .
Chcesz otrzymywać świetne historie prosto do swojej skrzynki odbiorczej? Załóż lub zaloguj się na swoje konto FOX Sports i śledź ligi, drużyny i zawodników, aby codziennie otrzymywać spersonalizowany newsletter!
Co myślisz o tej historii?

Fox News