Ozzy Osbourne, ojciec chrzestny heavy metalu, który zdobył sławę dzięki reality show, zmarł w wieku 76 lat

Ozzy Osbourne, ikoniczny frontman heavymetalowego zespołu Black Sabbath z lat 70., zyskał złą sławę odgryzając głowę nietoperzowi na scenie i odchodząc w świat narkotyków, zanim przekształcił się w sympatyczną, choć często wulgarną gwiazdę reality show.
Osbourne, znany fanom jako „Książę Ciemności” i ojciec chrzestny heavy metalu, zmarł we wtorek rano w wieku 76 lat, zgodnie z oświadczeniem rodziny.
„Z większym smutkiem, niż można wyrazić słowami, musimy poinformować, że nasz ukochany Ozzy Osbourne odszedł dziś rano” – głosi oświadczenie przesłane do CBC News w imieniu rodziny.
„Był z rodziną i otoczony miłością. Prosimy wszystkich o uszanowanie prywatności naszej rodziny w tym trudnym czasie”.
Nie podano przyczyny zgonu.
Osbourne rozpoczął karierę na początku lat 70., wydając takie hity Black Sabbath jak „Paranoid”, „War Pigs” i „Sabbath Bloody Sabbath” . Dzięki nim, a także serii solowych wydawnictw, sprzedał ponad 100 milionów płyt na całym świecie.
Dwukrotnie został wprowadzony do Rock & Roll Hall of Fame — raz z zespołem Sabbath w 2006 r. i ponownie w 2024 r. jako artysta solowy.
Pozostawił żonę Sharon, która była również jego menadżerką, troje dzieci: Jacka, Kelly i Aimee, a także troje dzieci z pierwszego małżeństwa z Thelmą Riley: Jessicę, Louisa i Elliota, a także kilkoro wnucząt.

Zespół Sabbath zwolnił Osbourne'a w 1979 r. za jego legendarne wybryki, m.in. spóźnianie się na próby i opuszczanie koncertów.
„Wiedzieliśmy, że tak naprawdę nie mamy innego wyboru, jak go zwolnić, bo był kompletnie nie do opanowania. Ale wszyscy byliśmy bardzo przygnębieni tą sytuacją” – napisał basista Terry (Geezer) Butler w swojej książce „ Into the Void” .
Osbourne powrócił w następnym roku jako artysta solowy z albumem Blizzard of Ozz oraz Diary of a Madman wydanym w kolejnym roku. Oba albumy były klasykami hard rocka, które uzyskały status multiplatynowych i dały początek takim ponadczasowym hitom, jak Crazy Train , Goodbye to Romance , Flying High Again i You Can't Kill Rock and Roll .
Powrócił do Black Sabbath w 1997 roku, a w 2013 roku wydał ostatni album zespołu, „13”, wraz z dwoma innymi oryginalnymi członkami – Butlerem i gitarzystą Tommym Iommim. Zespół koncertował do 2017 roku.
Oryginalny czteroosobowy skład Sabbath, w tym perkusista Bill Ward, spotkał się ponownie po 20 latach 5 lipca tego roku na koncercie, który według słów Osbourne'a miał być jego ostatnim.
„Niech rozpocznie się szaleństwo!” – powiedział 42 tysiącom fanów w Birmingham.
Na scenie wystąpili: Metallica, Guns N Roses, Slayer, Tool, Pantera, Gojira, Alice in Chains, Lamb of God, Halestorm, Anthrax, Rival Sons i Mastodon.
Pojawili się Tom Morello, Steven Tyler z Aerosmith, Billy Corgan, Ronnie Wood, Travis Barker, Sammy Hagar i wielu innych.
„Black Sabbath, bez nich wszyscy bylibyśmy innymi ludźmi, to prawda” – powiedział na scenie Phil Anselmo, wokalista Pantery. „Wiem, że bez Black Sabbath nie stałbym tu z mikrofonem w dłoni”.

Mocne riffy i mroczna tematyka — od depresji, przez wojnę, po apokalipsę — połączone zostały z wyczuciem teatralności Halloween.
Osbourne zasłynął takimi wyczynami, jak rzucanie surowym mięsem w publiczność, a w 1982 r. odgryzienie głowy nietoperzowi rzuconemu na scenę przez fana.
Zawsze upierał się, że myślał, że to zabawka, dopóki jej nie ugryzł, nie zdał sobie sprawy ze swojego błędu i nie pobiegł do szpitala na zastrzyk przeciw wściekliźnie. Później sprzedawał markowe pluszowe zabawki w kształcie nietoperza z wyjmowaną głową.
Osbourne był stałym celem ataków konserwatywnych i religijnych grup zaniepokojonych negatywnym wpływem muzyki rockowej na młodzież. Zawsze przyznawał się do ekscesów swojego stylu życia i prowokacyjnych tekstów – ale z pogardą odnosił się do bardziej skrajnych doniesień o tym, że był prawdziwym czcicielem diabła.
„Zrobiłem w swoim życiu kilka złych rzeczy. Ale nie jestem diabłem” – powiedział w biografii z 2010 roku. „Jestem po prostu Johnem Osbourne’em: chłopakiem z klasy robotniczej z Aston, który rzucił pracę w fabryce i poszedł szukać dobrej zabawy”.
Urodził się jako John Michael Osbourne i był czwartym z sześciorga dzieci. Dorastał w Aston, w Birmingham w środkowej Anglii. Zmagał się z dysleksją, w wieku 15 lat porzucił szkołę, imał się wielu prac fizycznych, a w pewnym momencie odsiedział krótki wyrok więzienia za włamanie. Potem pojawił się Black Sabbath.
„Gdy dorastałem, gdyby ktoś postawił mnie pod ścianą z innymi dzieciakami z mojej ulicy i zapytał, które z nas dożyje 60 lat, mając piątkę dzieci, czwórkę wnucząt i domy w Buckinghamshire i Kalifornii, nie postawiłbym na mnie pieniędzy, w żadnym wypadku”.

To właśnie te późniejsze etapy jego życia stały się tłem jego ponownego odkrycia w 2002 r. jako gwiazdy amerykańskiego reality show The Osbournes , w którym wystąpili gwiazda rocka i członkowie jego rodziny, w tym jego żona Sharon i dwójka z pięciorga dzieci, Jack i Kelly.
Kamery podążały za starzejącym się bogiem rocka, gdy przechadzał się po swoim ogromnym domu, relacjonował wydarzenia z silnym akcentem z Birmingham i przyglądał się z rozbawieniem wybrykom swojej rodziny — format ten zapewnił im wszystkim rzesze nowych fanów.
Ozzy pamiętałKoledzy z zespołu oddali mu hołd we wtorek w poście na Instagramie z prostym przesłaniem „Ozzy Forever”.
Elton John, również na Instagramie , nazwał go „drogim przyjacielem i pionierem, który zapewnił mu miejsce w panteonie bogów rocka”.
Rod Stewart poprosił Osbourne'a w poście na Instagramie , aby „spokojnie spał”.
„Do zobaczenia tam na górze – raczej później niż wcześniej” – zażartował.
Brytyjski prezenter telewizyjny Piers Morgan, wieloletni przyjaciel Sharon Osbourne, wspominał Osbourne jako „jedną z największych gwiazd rocka w historii i wspaniałą postać”.
„Naprawdę jedna z najzabawniejszych osób, jakie znam” – napisał w poście na X. „Kiedyś zapytałem go, jaki był najlepszy moment w jego życiu, a on od razu odpowiedział: »Spotkanie z Sharon«. Moje serce pęka z jej powodu. 💔”
Brytyjska minister sprawiedliwości Shabana Mahmood, członkini parlamentu reprezentująca okręg wyborczy Birmingham, napisała na portalu X, że była zdruzgotana wiadomością o śmierci ojca.
„Moje miasto dało światu jeden z największych darów” – powiedział Mahmood.
Stacja MTV wyraziła smutek z powodu straty „ikony rock and rolla”.
„W tym trudnym czasie nasze serca są z jego rodziną, bliskimi i wieloma oddanymi fanami. Wiemy, że jego dziedzictwo będzie żyło dalej dzięki miłośnikom muzyki na całym świecie” – czytamy we wpisie na koncie X kanału muzycznego.
cbc.ca