Western University uruchamia program mający na celu wykorzystanie kurczącego się finansowania badań w USA
Western University chce wykorzystać ogromne zmiany, jakie zaszły w krajobrazie akademickim Stanów Zjednoczonych, wprowadzając nową inicjatywę, która ma na celu przekształcenie trudnej sytuacji w okazję do zdobycia wiedzy zarówno dla uczelni, jak i dla całego kraju.
Ustanowiona w tym miesiącu nagroda Doctoral Excellence Award oferuje kwotę do 160 000 dolarów na przestrzeni czterech lat osobom zainteresowanym zapisaniem się na oparty na badaniach program doktorancki na Western University.
Haczyk? Aby się zakwalifikować, kandydaci muszą studiować na amerykańskim uniwersytecie, otrzymać ofertę od niego lub mieć ofertę odrzuconą przez ten uniwersytet.
„Myślę, że to świetnie, że Western wyprzedza te zmiany, ponieważ sytuacja w stanach, w których finansowanie nauki jest niskie, rozwija się bardzo szybko w kierunku, który nie jest korzystny dla nauki w ogóle” – powiedział Anthony Cruz, doktorant na Wydziale Psychologii Western i wiceprezes ds. akademickich Western Society of Graduate Students.
Ustanowienie grantów nastąpiło w czasie poważnych perturbacji w amerykańskim systemie uniwersyteckim, spowodowanych cięciami w finansowaniu badań naukowych wprowadzonymi przez administrację Trumpa. Cięcia te doprowadziły do zmniejszenia liczby studentów studiów podyplomowych przyjmowanych na amerykańskie uniwersytety i wycofania wielu ofert.
Cruz, który sam jest Amerykaninem, powiedział, że jest wdzięczny za możliwość pracy nad doktoratem w Kanadzie, zwłaszcza biorąc pod uwagę historie, które usłyszał od kolegów zza granicy. Jeden z nich, jak powiedział, spodziewał się, że grant będzie dostępny do przyszłego roku, zanim zostanie przedwcześnie obcięty.
„Ludzie są bardzo zaniepokojeni” – powiedział Cruz.
Nagroda Doctoral Excellence Award nie jest przyznawana wyłącznie studentom ze Stanów Zjednoczonych. Wymagania kwalifikacyjne określone na stronie internetowej Western mówią również, że ubiegać się o nią mogą osoby dowolnej narodowości, pod warunkiem, że wcześniej były związane z uczelnią amerykańską znajdującą się w pierwszej setce listy QS Top Universities lub Times Higher Education.
Western obiecuje kandydatom usprawnienie procesu od momentu złożenia wniosku do momentu przeglądu i podjęcia decyzji, a także zaoferuje pomoc w nawiązaniu kontaktu z promotorami prac dyplomowych.
Jeśli chodzi o finansowanie, uniwersytet oferuje 40 000 dolarów rocznie na maksymalnie cztery lata studiów doktoranckich opartych na badaniach.
W swoim wystąpieniu skierowanym do potencjalnych kandydatów firma Western przedstawia Londyn i samą siebie jako „przyjazne, anglojęzyczne środowisko podobne do tego w Stanach Zjednoczonych”.
W dokumencie apeluje się również do kandydatów, aby „dołączyli do uniwersytetu, w którym ich badania są szanowane, ich głos słyszany, a ich potencjał w pełni wykorzystywany”.
Cruz uważa, że takie podejście jest imponujące, zwłaszcza biorąc pod uwagę szybkość, z jaką Western zareagował na sytuację rozwijającą się na południe od granicy.
Powiedział, że jego zdaniem Western wyprzedza trendy w swojej reakcji.
„Stany od dawna stanowią centrum badań naukowych i jest tam mnóstwo talentów. Nadszedł moment, w którym wielu utalentowanym osobom, które chcą zdobyć doktorat, odbiera się te możliwości. Zachód zapewnia im taką możliwość”.
Rzecznik Western nie był dostępny do udzielenia wywiadu.
cbc.ca