Sporting i Benfica walczą o tytuł w pożegnalnej I Lidze 2024/25

Sporting i Benfica walczą dziś, w 34. i ostatniej kolejce, o tytuł mistrza portugalskiej I ligi sezonu 2024/25, przy czym „lwy” są zdane tylko na siebie.
Po remisie 1:1 w derbach 33. i przedostatniej kolejki w Luz, „lwy” i „orły” wchodzą do rundy finałowej z tym samym dorobkiem 79 punktów, ale Sporting potrzebuje takiego samego wyniku jak Benfica, aby zostać mistrzem, podczas gdy „encarnados” potrzebują potknięcia, aby nadal móc świętować.
W meczach zaplanowanych na godzinę 18:00 Sporting, który będzie walczył o swoje pierwsze dwukrotne mistrzostwo od czasu osiągnięcia „tetry” w sezonie 1953/54 i nie będzie miał zawieszonego kapitana Mortena Hjulmanda, podejmie Vitórię de Guimarães, a Benfica podejmie Sporting de Braga.
Ekipa Bragi wciąż ma bardzo nikłe szanse na zdobycie podium, gdyż traci trzy punkty do FC Porto, które w sobotę o 18:00 podejmie i tak już spokojnego Nacional. Jednak musi pokonać Benficę i liczyć na pokonanie „smoków”, a także odrobić straty po siedmiobramkowej różnicy.
W walce o miejsce w Conference League Vitória de Guimarães (piąte miejsce) i Santa Clara (szóste miejsce) przystępują do rundy finałowej z remisem, mając ten sam dorobek 54 punktów, choć z przewagą w bezpośrednim starciu drużyny z Guimarães, która musi jedynie osiągnąć taki sam wynik jak Azorczycy, grający z „rozbitym” Farense.
Miejsca w lidze spadkowej zostaną również rozstrzygnięte w ostatniej kolejce. Pewne jest, że zajmująca ostatnie miejsce Boavista będzie potrzebowała „cudu”, aby awansować do baraży, ponieważ musi wygrać w Arouca, a AVS (16. miejsce) i Farense (17. miejsce) przegrają odpowiednio z Moreirense i Santa Clara.
Wchodząc do rundy finałowej, Estrela da Amadora (15. miejsce), z 29 punktami, jest pierwszą drużyną w strefie spadkowej, ale ma tylko dwa punkty przewagi nad AVS (16. miejsce) i Farense (17. miejsce), drużynami, z którymi ma słabszą pozycję w bezpośrednich pojedynkach.
Jeśli dojdzie do remisu między AVS, które w razie zwycięstwa zawsze gwarantuje przynajmniej awans do baraży, a Farense, to w bezpośrednim starciu przewagę będzie miała również drużyna północna.
Program na 34 dzień:
- Piątek, 16 maja:
Rodzina - Casa Pia, 2-1
Rio Ave - Gil Vicente, 1-1
- Sobota, 17 maja:
Sporting Braga – Benfica, 18:00.
Sporting – Vitoria Guimarães, 18:00.
Plaża Estoril – Gwiazda Amadora, godz. 18:00.
FC Porto – Narodowy, 18:00.
Farense - Santa Clara, 18:00.
Arouca – Boavista, 18:00.
AVS – Moreirense, 18:00.
Sporting i Benfica walczą dziś, w 34. i ostatniej kolejce, o tytuł mistrza portugalskiej I ligi sezonu 2024/25, przy czym „lwy” są zdane tylko na siebie.
Po remisie 1:1 w derbach 33. i przedostatniej kolejki w Luz, „lwy” i „orły” wchodzą do rundy finałowej z tym samym dorobkiem 79 punktów, ale Sporting potrzebuje takiego samego wyniku jak Benfica, aby zostać mistrzem, podczas gdy „encarnados” potrzebują potknięcia, aby nadal móc świętować.
W meczach zaplanowanych na godzinę 18:00 Sporting, który będzie walczył o swoje pierwsze dwukrotne mistrzostwo od czasu osiągnięcia „tetry” w sezonie 1953/54 i nie będzie miał zawieszonego kapitana Mortena Hjulmanda, podejmie Vitórię de Guimarães, a Benfica podejmie Sporting de Braga.
Ekipa Bragi wciąż ma bardzo nikłe szanse na zdobycie podium, gdyż traci trzy punkty do FC Porto, które w sobotę o 18:00 podejmie i tak już spokojnego Nacional. Jednak musi pokonać Benficę i liczyć na pokonanie „smoków”, a także odrobić straty po siedmiobramkowej różnicy.
W walce o miejsce w Conference League Vitória de Guimarães (piąte miejsce) i Santa Clara (szóste miejsce) przystępują do rundy finałowej z remisem, mając ten sam dorobek 54 punktów, choć z przewagą w bezpośrednim starciu drużyny z Guimarães, która musi jedynie osiągnąć taki sam wynik jak Azorczycy, grający z „rozbitym” Farense.
Miejsca w lidze spadkowej zostaną również rozstrzygnięte w ostatniej kolejce. Pewne jest, że zajmująca ostatnie miejsce Boavista będzie potrzebowała „cudu”, aby awansować do baraży, ponieważ musi wygrać w Arouca, a AVS (16. miejsce) i Farense (17. miejsce) przegrają odpowiednio z Moreirense i Santa Clara.
Wchodząc do rundy finałowej, Estrela da Amadora (15. miejsce), z 29 punktami, jest pierwszą drużyną w strefie spadkowej, ale ma tylko dwa punkty przewagi nad AVS (16. miejsce) i Farense (17. miejsce), drużynami, z którymi ma słabszą pozycję w bezpośrednich pojedynkach.
Jeśli dojdzie do remisu między AVS, które w razie zwycięstwa zawsze gwarantuje przynajmniej awans do baraży, a Farense, to w bezpośrednim starciu przewagę będzie miała również drużyna północna.
Program na 34 dzień:
- Piątek, 16 maja:
Rodzina - Casa Pia, 2-1
Rio Ave - Gil Vicente, 1-1
- Sobota, 17 maja:
Sporting Braga – Benfica, 18:00.
Sporting – Vitoria Guimarães, 18:00.
Plaża Estoril – Gwiazda Amadora, godz. 18:00.
FC Porto – Narodowy, 18:00.
Farense - Santa Clara, 18:00.
Arouca – Boavista, 18:00.
AVS – Moreirense, 18:00.
Sporting i Benfica walczą dziś, w 34. i ostatniej kolejce, o tytuł mistrza portugalskiej I ligi sezonu 2024/25, przy czym „lwy” są zdane tylko na siebie.
Po remisie 1:1 w derbach 33. i przedostatniej kolejki w Luz, „lwy” i „orły” wchodzą do rundy finałowej z tym samym dorobkiem 79 punktów, ale Sporting potrzebuje takiego samego wyniku jak Benfica, aby zostać mistrzem, podczas gdy „encarnados” potrzebują potknięcia, aby nadal móc świętować.
W meczach zaplanowanych na godzinę 18:00 Sporting, który będzie walczył o swoje pierwsze dwukrotne mistrzostwo od czasu osiągnięcia „tetry” w sezonie 1953/54 i nie będzie miał zawieszonego kapitana Mortena Hjulmanda, podejmie Vitórię de Guimarães, a Benfica podejmie Sporting de Braga.
Ekipa Bragi wciąż ma bardzo nikłe szanse na zdobycie podium, gdyż traci trzy punkty do FC Porto, które w sobotę o 18:00 podejmie i tak już spokojnego Nacional. Jednak musi pokonać Benficę i liczyć na pokonanie „smoków”, a także odrobić straty po siedmiobramkowej różnicy.
W walce o miejsce w Conference League Vitória de Guimarães (piąte miejsce) i Santa Clara (szóste miejsce) przystępują do rundy finałowej z remisem, mając ten sam dorobek 54 punktów, choć z przewagą w bezpośrednim starciu drużyny z Guimarães, która musi jedynie osiągnąć taki sam wynik jak Azorczycy, grający z „rozbitym” Farense.
Miejsca w lidze spadkowej zostaną również rozstrzygnięte w ostatniej kolejce. Pewne jest, że zajmująca ostatnie miejsce Boavista będzie potrzebowała „cudu”, aby awansować do baraży, ponieważ musi wygrać w Arouca, a AVS (16. miejsce) i Farense (17. miejsce) przegrają odpowiednio z Moreirense i Santa Clara.
Wchodząc do rundy finałowej, Estrela da Amadora (15. miejsce), z 29 punktami, jest pierwszą drużyną w strefie spadkowej, ale ma tylko dwa punkty przewagi nad AVS (16. miejsce) i Farense (17. miejsce), drużynami, z którymi ma słabszą pozycję w bezpośrednich pojedynkach.
Jeśli dojdzie do remisu między AVS, które w razie zwycięstwa zawsze gwarantuje przynajmniej awans do baraży, a Farense, to w bezpośrednim starciu przewagę będzie miała również drużyna północna.
Program na 34 dzień:
- Piątek, 16 maja:
Rodzina - Casa Pia, 2-1
Rio Ave - Gil Vicente, 1-1
- Sobota, 17 maja:
Sporting Braga – Benfica, 18:00.
Sporting – Vitoria Guimarães, 18:00.
Plaża Estoril – Gwiazda Amadora, godz. 18:00.
FC Porto – Narodowy, 18:00.
Farense - Santa Clara, 18:00.
Arouca – Boavista, 18:00.
AVS – Moreirense, 18:00.
Diario de Aveiro