Jonathan Milan odnosi swoje pierwsze zwycięstwo w Tourze

Jonathan Milan (Lidl-Trek) odniósł dziś swoje pierwsze zwycięstwo w Tour de France, wygrywając ósmy etap, podczas którego Słoweniec Tadej Pogacar (ZEA) zachował żółtą koszulkę. Podczas swojego pierwszego udziału w „Tour” nowy, zielony zawodnik francuskiego wyścigu, w wieku 24 lat, wygrał „sprint” na mecie 171,4-kilometrowego wyścigu między Saint-Méen-le-Grand i Laval, pokonując Belga Wouta van Aerta (Visma-Lease a Bike) i Australijczyka Kadena Grovesa (Alpecin-Deceuninck), którzy zajęli odpowiednio drugie i trzecie miejsce z takim samym czasem 3:50,26 co zwycięzca. Pogacar obronił żółtą koszulkę i utrzymał prowadzenie nad grupą pościgową w klasyfikacji generalnej, wyprzedzając Belga Remco Evenepoela (Soudal Quick-Step) o 54 sekundy. Francuz Kévin Vauquelin (Arkéa-B&B Hotels) uzupełnił podium, tracąc do niego 1,11 minuty. Nelson Oliveira (Movistar Team) z Anadii był w grupie, która przekroczyła linię mety ponad minutę za zwycięzcą, a João Almeida ukończył „prostą” sześć minut później.
Sprinterzy będą mogli spróbować szczęścia ponownie jutro, na mecie dziewiątego etapu o długości 174,1 km, prowadzącego z Chinon do Châteauroux.
Jonathan Milan (Lidl-Trek) odniósł dziś swoje pierwsze zwycięstwo w Tour de France, wygrywając ósmy etap, podczas którego Słoweniec Tadej Pogacar (ZEA) zachował żółtą koszulkę. Podczas swojego pierwszego udziału w „Tour” nowy, zielony zawodnik francuskiego wyścigu, w wieku 24 lat, wygrał „sprint” na mecie 171,4-kilometrowego wyścigu między Saint-Méen-le-Grand i Laval, pokonując Belga Wouta van Aerta (Visma-Lease a Bike) i Australijczyka Kadena Grovesa (Alpecin-Deceuninck), którzy zajęli odpowiednio drugie i trzecie miejsce z takim samym czasem 3:50,26 co zwycięzca. Pogacar obronił żółtą koszulkę i utrzymał prowadzenie nad grupą pościgową w klasyfikacji generalnej, wyprzedzając Belga Remco Evenepoela (Soudal Quick-Step) o 54 sekundy. Francuz Kévin Vauquelin (Arkéa-B&B Hotels) uzupełnił podium, tracąc do niego 1,11 minuty. Nelson Oliveira (Movistar Team) z Anadii był w grupie, która przekroczyła linię mety ponad minutę za zwycięzcą, a João Almeida ukończył „prostą” sześć minut później.
Sprinterzy będą mogli spróbować szczęścia ponownie jutro, na mecie dziewiątego etapu o długości 174,1 km, prowadzącego z Chinon do Châteauroux.
Jonathan Milan (Lidl-Trek) odniósł dziś swoje pierwsze zwycięstwo w Tour de France, wygrywając ósmy etap, podczas którego Słoweniec Tadej Pogacar (ZEA) zachował żółtą koszulkę. Podczas swojego pierwszego udziału w „Tour” nowy, zielony zawodnik francuskiego wyścigu, w wieku 24 lat, wygrał „sprint” na mecie 171,4-kilometrowego wyścigu między Saint-Méen-le-Grand i Laval, pokonując Belga Wouta van Aerta (Visma-Lease a Bike) i Australijczyka Kadena Grovesa (Alpecin-Deceuninck), którzy zajęli odpowiednio drugie i trzecie miejsce z takim samym czasem 3:50,26 co zwycięzca. Pogacar obronił żółtą koszulkę i utrzymał prowadzenie nad grupą pościgową w klasyfikacji generalnej, wyprzedzając Belga Remco Evenepoela (Soudal Quick-Step) o 54 sekundy. Francuz Kévin Vauquelin (Arkéa-B&B Hotels) uzupełnił podium, tracąc do niego 1,11 minuty. Nelson Oliveira (Movistar Team) z Anadii był w grupie, która przekroczyła linię mety ponad minutę za zwycięzcą, a João Almeida ukończył „prostą” sześć minut później.
Sprinterzy będą mogli spróbować szczęścia ponownie jutro, na mecie dziewiątego etapu o długości 174,1 km, prowadzącego z Chinon do Châteauroux.
Diario de Aveiro