Artem Nych wygrywa 86. edycję i jest dwukrotnym mistrzem Volta a Portugal

Rosyjski kolarz Artem Nych (Anicolor-Tien21) wygrał dziś wyścig Volta a Portugal po raz drugi z rzędu, zajmując drugie miejsce w jeździe indywidualnej na czas na ostatnim etapie, który wygrał jego kolega z drużyny, Rafael Reis.
W wieku 30 lat dołączył do grona dwukrotnych mistrzów „królowej” imprezy krajowego kalendarza, a na podium towarzyszyli mu: jego francuski kolega Alexis Guérin, drugi ze stratą 1,15 minuty, oraz Południowoafrykańczyk Byron Munton (Feirense-Beeceler), który wyprzedził Kolumbijczyka Jesúsa Peñę (AP Hotels&Resorts-Tavira-Farense) w „jeździe indywidualnej na czas” i zajął trzecie miejsce ze stratą 1,51 minuty.
Najlepszym na 16,7-kilometrowej lizbońskiej jeździe indywidualnej na czas okazał się Rafael Reis (Anicolor-Tien21), zwycięzca prologu, który wyprzedził Nycha o 16 sekund, a trzeci, ze stratą 28 sekund, był Amerykanin Tyler Stites (Caja Rural-Seguros RGA).
Rosyjski kolarz Artem Nych (Anicolor-Tien21) wygrał dziś wyścig Volta a Portugal po raz drugi z rzędu, zajmując drugie miejsce w jeździe indywidualnej na czas na ostatnim etapie, który wygrał jego kolega z drużyny, Rafael Reis.
W wieku 30 lat dołączył do grona dwukrotnych mistrzów „królowej” imprezy krajowego kalendarza, a na podium towarzyszyli mu: jego francuski kolega Alexis Guérin, drugi ze stratą 1,15 minuty, oraz Południowoafrykańczyk Byron Munton (Feirense-Beeceler), który wyprzedził Kolumbijczyka Jesúsa Peñę (AP Hotels&Resorts-Tavira-Farense) w „jeździe indywidualnej na czas” i zajął trzecie miejsce ze stratą 1,51 minuty.
Najlepszym na 16,7-kilometrowej lizbońskiej jeździe indywidualnej na czas okazał się Rafael Reis (Anicolor-Tien21), zwycięzca prologu, który wyprzedził Nycha o 16 sekund, a trzeci, ze stratą 28 sekund, był Amerykanin Tyler Stites (Caja Rural-Seguros RGA).
Rosyjski kolarz Artem Nych (Anicolor-Tien21) wygrał dziś wyścig Volta a Portugal po raz drugi z rzędu, zajmując drugie miejsce w jeździe indywidualnej na czas na ostatnim etapie, który wygrał jego kolega z drużyny, Rafael Reis.
W wieku 30 lat dołączył do grona dwukrotnych mistrzów „królowej” imprezy krajowego kalendarza, a na podium towarzyszyli mu: jego francuski kolega Alexis Guérin, drugi ze stratą 1,15 minuty, oraz Południowoafrykańczyk Byron Munton (Feirense-Beeceler), który wyprzedził Kolumbijczyka Jesúsa Peñę (AP Hotels&Resorts-Tavira-Farense) w „jeździe indywidualnej na czas” i zajął trzecie miejsce ze stratą 1,51 minuty.
Najlepszym na 16,7-kilometrowej lizbońskiej jeździe indywidualnej na czas okazał się Rafael Reis (Anicolor-Tien21), zwycięzca prologu, który wyprzedził Nycha o 16 sekund, a trzeci, ze stratą 28 sekund, był Amerykanin Tyler Stites (Caja Rural-Seguros RGA).
Diario de Aveiro