Objawienia Raimunda (lub Narcyza) Geirinhasowi

Czwórka dzieci, najmłodsze sześciomiesięczne, najstarsze osiemnastoletnie, pies, żółw, a nawet dwa jaskółcze gniazda przy drzwiach. Mając napięty grafik, który uniemożliwił mu obejrzenie pierwszego sezonu Bom Partido , Paulo Raimundo nie ukrywa, że „potrzebował więcej snu”. „Ilość czasu, którą poświęcam na sen, może być krótka, ale dobra. Jest głęboka. Dopóki moja córka się nie obudzi, bo chce jeść” – wyznaje w pierwszych minutach rozmowy, która oznacza jego debiut w miniserialu stworzonym przez komika Guilherme Geirinhasa.
Rozmowa prowadzona w swobodnym tonie prowadzi do odkryć, a widzowie odkrywają, że Luís Montenegro wcale się nie pomylił, nazywając Paulo Narciso Paulo Raimundo podczas dwutygodniowej debaty w parlamencie w lutym . To właśnie w wyniku „błędu”, jakiego dopuścili się rodzice podczas rejestracji najstarszego brata, sekretarz generalny Portugalskiej Partii Komunistycznej otrzymał nazwisko, pod którym wszyscy znają go dzisiaj (Raimundo to przedostatnie imię jego ojca, Narciso to ostatnie).
Wspomina moment, w którym Montenegro nazwała go Paulo Narciso w środku Zgromadzenia Republiki: „Pomyślałem sobie: ale czy on zna tę historię? Albo czy naprawdę się pomylił. Wszyscy byli trochę oburzeni i tak dalej, 'ach, pomylili twoje imię'. A ja, jak widać, nawet myślałem, że to normalne. Pod każdym względem rozmawiamy z Paulo Raimundo, ale powinniśmy rozmawiać z Paulo Narciso”.
Podczas prawie godzinnej rozmowy imię „Narciso” pojawia się kilkakrotnie. Obecny sekretarz generalny PCP jest pierwszym przywódcą partii urodzonym po 25 kwietnia. Więc nigdy nie musiałeś wybierać nazwy kodowej. Ale gdybyś miał, co by to było? „Narcyz” – to odpowiedź, która nasuwa się natychmiast. Kiedy poproszono go o odpowiedź na pytanie, od którego pochodzi nazwa programu, Paulo Raimundo po raz kolejny przywołał swój pseudonim: „Pytanie nie jest łatwe, ponieważ gdybym był Narcyzem, łatwiej byłoby odpowiedzieć. Ale nie w tym przypadku. Myślę, że ludzie powinni przyjrzeć się swojemu życiu, trudnościom, z którymi się borykają, i zobaczyć, jak je rozwiązują. Odpowiedz na te pytania, a jeśli to możliwe, z poczuciem humoru”.
„Jestem tak samo dobrym kandydatem jak większość ludzi, którzy mieszkają i pracują w naszym kraju” – podkreśla.
Pomijając kwestię „Narcyza”, znalazło się również miejsce na dyskusję o pensjach pracowników, temacie, który PCP wielokrotnie próbowała poruszać. Kiedy Guilherme Geirinhas pyta go, czy nie uważa, że jest niedopłacany (w wywiadzie dla Júlii Pinheiro powiedział, że zarabia na życie „około 900 euro netto” plus pensja żony) biorąc pod uwagę ilość pracy, którą musi wykonać, Paulo Raimundo roześmiał się i powiedział, że „problem polega na tym, że wszyscy jesteśmy niedopłacani za to, co robimy”. Następnie stwierdza, że „codziennie” domaga się praw pracowniczych. „Jestem w walce, każdego dnia w walce. Właściwie, za każdym razem, gdy przybywam do siedziby [PCP], pierwszą rzeczą, jaką robię, jest powiedzenie: „potrzebujemy podwyżek”.
Pomiędzy dniem ślubu, 13 maja 2017 r., kiedy Portugalię odwiedził papież Franciszek, wygrała Eurowizję, a Benfica została mistrzem, a José Rodrigues dos Santos wybrał audiobooki zamiast playlist reggaeton po wyzwaniu ze strony Geirinhasa, był czas na inną nieopowiedzianą historię. Tym razem o łysej głowie, gdy miał „wczesne dwadzieścia kilka lat” i w czasie, gdy, jak powiedział, „jeszcze miał lekarza rodzinnego”. Kiedy powiedziałam lekarzowi o wypadaniu włosów, którego już wtedy doświadczałam, powiedziała: „Czy masz dużo pieniędzy do wydania? A ja powiedziałam, że nie, nie mam dużo, nie mam trochę, nie mam nic”. „W takim razie przekonaj się. Bądź zadowolony z tego” – odpowiedział lekarz. „I zaakceptowałem to i to był kluczowy moment w moim życiu. To wszystko, będę łysym mężczyzną. Przystojnym, ale łysym” – żartuje.
W odcinku „Bom Partido”, trzecim w nowym sezonie po odcinkach Mariany Mortágui i Luísa Montenegro , opublikowanym w przededniu derbów Benfiki ze Sportingiem, Paulo Raimundo ujawnia, że cierpi „podczas meczów”, że „naprawdę” lubi chodzić na stadion, chociaż nie był tam „tak wiele razy, jak by chciał”, i że jego serce ma trzy kolory: nie tylko czerwień orłów, ale także żółć Estoril i zieleń Vitórii de Setúbal. W części „Geringonças” zetknęliśmy się z kilkoma scenariuszami, które można przypisać pozostałym liderom politycznym partii posiadających miejsca w parlamencie. Oto opcje:
Który z nich byłby Twoim zdaniem spokojniejszy, gdyby w trakcie jego przemówienia w Parlamencie doszło do trzęsienia ziemi o magnitudzie 6,7? Andrzej Ventura.
Z kim podzieliłbyś się śliną wielbłąda, używając dwóch łyżek? Z Rui Tavaresem. Ponieważ jest przy mnie, jest bliżej.
Gdyby na lotnisku skradziono Ci torbę, od kogo wolałbyś pożyczyć ubrania? Patrzyłem na kogoś mniej więcej mojego wzrostu… może Pedro Nuno Santos.
Przez osiem godzin musisz dzielić z jednym z nich poczekalnię w ośrodku zdrowia. Którą byś wybrał? Może Mariana Mortágua.
W grze w piłkarzyki po drugiej stronie siedzą Trump i Elon Musk. Musisz wybrać jednego z pozostałych kandydatów, który się z nimi zmierzy. Kogo wybrałbyś na swojego partnera? Czy nie możesz powtórzyć jeszcze jednego, co powiedziałeś przed chwilą? To mógłby być Luis Montenegro. Grałem z tyłu, ktoś musi zapewnić straż tylną.
observador