Arana i Lyanco ujawnili, że zaproponowano im odejście z Atlético-MG

Od czasu dołączenia do Atlético, Lyanco i Guilherme Arana zbudowali kariery charakteryzujące się regularnością i silną więzią z klubem. Obaj są zawodnikami wyjściowymi w kadrze Cuca i mają długoterminowe kontrakty – obrońca do końca 2028 roku, a boczny obrońca do grudnia 2027 roku.
Obecnie obaj zawodnicy wzbudzają zainteresowanie na rynku transferowym i byli już zapraszani przez inne kluby. Nadal jednak podtrzymują swoje zaangażowanie w Atlético i koncentrują się na pozostałej części sezonu. Oświadczenia padły po zwycięstwie drużyny Minas Gerais nad Flamengo w rzutach karnych w 1/8 finału Pucharu Brazylii, rozegranym w środę (6 sierpnia) na Arenie MRV.
Lyanco na boisku Atlético-MG (Zdjęcie: Pedro Souza/Atlético-MG)
Wychowanek akademii młodzieżowej São Paulo i zawodnik z doświadczeniem w europejskich klubach, Lyanco dołączył do Atlético w lipcu 2024 roku po negocjacjach z Southampton. W wieku 28 lat rozegrał 56 meczów dla klubu i ugruntował swoją pozycję jednego z kluczowych zawodników defensywnych drużyny.
Arana z kolei trafił do klubu w styczniu 2020 roku z Sevilli. Ma 28 lat i rozegrał 243 mecze dla Galo, zdobywając w tym czasie dziewięć tytułów. Według obrońcy, identyfikacja z klubem jest czynnikiem decydującym o jego dalszej obecności w klubie z Minas Gerais, pomimo presji rynku.
W wywiadzie w strefie mieszanej Lyanco w naturalny sposób odniósł się do możliwości transferu, podkreślając dobrą passę, jaką przeżywa w klubie.
„Kiedy jesteś w naprawdę dobrym momencie, dzieją się różne rzeczy, pojawiają się problemy, odbierasz telefony i takie tam. To piłka nożna i takie rzeczy się zdarzają. Ale dałem im jasno do zrozumienia i wszystkim innym, tym, którzy ze mną mieszkają, tym, którzy są obecni na co dzień, że wiedzą, jak bardzo jestem tu szczęśliwy. Myślę, że to pytanie zostało już rozwiązane”.
Arana ze swojej strony wolał zminimalizować problem, twierdząc, że nie zna szczegółów dotyczących wyborów.
„To są dochodzenia, ja osobiście nic nie wiem. Mam kontrakty z Atlético, klubem, z którym się utożsamiam, który bardzo lubię i dobrze dogaduję się ze wszystkimi. Dopóki tu jestem, będę szanował barwy Atlético i, jak powiedziałem, to są dochodzenia, ja nic nie wiem”.
Atlético wraca do gry w niedzielę (10 sierpnia) o godzinie 16:00 (czasu brazylijskiego) przeciwko Vasco da Gama na stadionie São Januário w 19. kolejce Mistrzostw Brazylii. Z 23 punktami w 16 meczach klub zajmuje dziesiąte miejsce. Zespół z Rio de Janeiro, ich obecny rywal, znajduje się w strefie spadkowej z 15 punktami.
terra