Onkologia 2025 - nowe możliwości dla pacjentów. Wśród zmian test HPV HR i test FIT w programie "Moje Zdrowie"

- W 2025 r. weszło w życie kilka ważnych dla pacjentów zmian dotyczących badań w kierunku chorób nowotworowych
- Od maja w programie badań przesiewowych w kierunku raka szyjki macicy dostępny jest test HPV HR oraz płynna cytologia
- Także w maju ruszył program "Moje Zdrowie", w ramach którego osoby 50+ mogą wykonać test FIT OC na krew utajoną w kale. Zwiększa on szansę na szybkie wykrycie raka jelita grubego
- Od lipca badania z krwi obwodowej mutacji w genach BRCA 1/2 w nowotworach BRCA-zależnych mogą być rozliczane w trybie ambulatoryjnym
- Z kolei od lipca 2026 r. planowany jest start programu badań przesiewowych w kierunku raka płuca za pomocą niskodawkowej tomografii komputerowej
W 2025 r. pojawiło się kilka istotnych dla pacjentów, zmian dotyczących badań w kierunku chorób nowotworowych.
Należy do nich wprowadzenie rozporządzeniem ministra zdrowia testu HPV HR oraz cytologii na podłożu płynnym (LBC), które w maju weszły do programu profilaktyki raka szyjki macicy. Z badania mogą skorzystać kobiety w wieku 25-64 lat. Wystarczy jedno pobranie materiału: jeśli wynik testu HPV HR będzie dodatni, z tej samej próbki wykonuje się cytologię płynną (LBC). Od wyników obu tych badań zależy dalsza diagnostyka.
Test HPV HR wykrywa obecność wirusa, który może prowadzić do rozwoju raka szyjki macicy, zanim pojawią się zmiany w komórkach. Ma on znacznie wyższą czułość niż cytologia: wynosi ona 95 proc., podczas gdy w przypadku klasycznej cytologii – 50-60 proc. Oznacza to mniejsze ryzyko uzyskania wyniku fałszywie ujemnego, tj. wskazującego na brak choroby, mimo że zmiany nowotworowe są już obecne.
Obecnie pacjentka wykonująca badanie w programie profilaktyki raka szyjki macicy sama może zdecydować, czy wybiera klasyczną cytologię raz na 3 lata, czy właśnie test HPV DNA HR raz na 5 lat.
Eksperci przypominają, że test molekularny i cytologia płynna to droga diagnostyka dostępna wcześniej tylko na ryku prywatnym.
Nowością, jaką przyniósł 2025 r. jest także test na krew utajoną w kale, FIT OC, dla pacjentów 50+ w badaniach profilaktycznych w kierunku raka jelita grubego. Test dostępny jest w ramach wprowadzonego w maju programu „Moje Zdrowie”, który zastąpił program „Profilaktyka 40 Plus”.
Jak wyjaśniał konsultant krajowy w dziedzinie gastroenterologii prof. Jarosław Reguła, jeśli wynik testu jest pozytywny, pacjent powinien niezwłocznie zgłosić się na kolonoskopię.
Eksperci podkreślają, że osoby 50+ powinny wykonywać test FIT co dwa lata, co daje największą szansę na wczesne wykrycie raka jelita grubego. Kolonoskopię wystarczy wykonać raz na dziesięć lat.
W maju 2025 r. uruchomiony został ponadto Narodowy Portal Onkologiczny, kluczowe wsparcie dla pacjentów, które ma ułatwić dostęp do informacji, gdzie mogą się leczyć. Zadaniem Portalu jest też dostarczanie wiarygodnej, sprawdzonej wiedzy na temat onkologii.
Kolejna nowość weszła w życie od 1 lipca 2025 r. Od tego dnia badania z krwi obwodowej mutacji w genach BRCA 1/2 w nowotworach BRCA-zależnych mogą być rozliczane w trybie ambulatoryjnym. Dotyczy to kwalifikacji do programów lekowych, dedykowanych chorym na nowotwory BRCA-zależne. Badania te będą finansowane zarówno w sytuacji zakwalifikowania pacjenta do programu, ale także w sytuacji, gdy pacjent się do niego nie zakwalifikuje.
Zmiana wprowadzona zarządzeniem znosi konieczność niepotrzebnych jednodniowych hospitalizacji, uciążliwych dla pacjentów i szpitali. Skutkowały one angażowaniem personelu, odciąganego w ten sposób od innych zadań. Efektem były również dodatkowe koszty dla systemu, związane z niepotrzebną hospitalizacją.
Rok 2025 przyniósł również finalizację prac nad wprowadzeniem do koszyka świadczeń gwarantowanych ogólnopolskiego programu wczesnego wykrywania raka płuca z użyciem niskodawkowej tomografii komputerowej (NDTK). Projekt rozporządzenia w tej sprawie trafił w grudniu 2025 r. do konsultacji, a badania mają ruszyć od lipca 2026 r.
W ocenie ekspertów wdrożenie tego programu ma fundamentalne znaczenie. Z powodu raka płuca umiera w Polsce co roku 22 tys. osób. Odsetek przeżyć 5-letnich wynosi ok. 20 proc. i należy do najniższych w UE i nie da się go poprawić bez wdrożenia programu badań przesiewowych za pomocą niskodawkowej tomografii komputerowej.
- Dzięki niej możemy wykryć wczesny nowotwór nawet u 3 proc. badanych, co przy dużej populacji osób znajdujących się w grupie ryzyka daje naprawdę znaczący efekt – wyjaśniał prof. Dariusz Kowalski, kierownik Oddziału Zachowawczego w Klinice Nowotworów Płuca i Klatki Piersiowej w Narodowym Instytucie Onkologii, sekretarz generalny Polskiej Grupy Raka Płuca podczas debaty Polskiego Towarzystwa Onkologicznego.
- Przesiew w kierunku raka płuca jest istotny także w aspekcie możliwości leczenia chirurgicznego. Tam, gdzie wdrożono centra wczesnej diagnostyki z zastosowaniem niskodawkowej tomografii komputerowej, np. w województwie dolnośląskim, tzw. operacyjność, tj. kwalifikowanie pacjentów do leczenia chirurgicznego, wzrosła z 15 proc. do 20-25 proc. – argumentował ekspert.
Jak mówił, faktem jest, że samodzielne leczenie chirurgiczne nie wystarcza, ponieważ ryzyko wznowy i przerzutów odległych wynosi w I stopniu zaawansowania 10-15 proc., w II stopniu 30-40 proc., a w III stopniu przekracza 70 proc. Onkologia kliniczna dysponuje jednak innowacyjnymi metodami, takimi jak immunoterapia, czy leki ukierunkowane molekularnie, które pozwalają w istotny sposób zwiększyć odsetek wyleczeń.
- Dlatego pozyskanie kolejnych chorych, u których możemy zastosować i metody operacyjne i innowacyjne leki, bezpośrednio przełoży się na przeżycia odległe – dodał prof. Kowalski.
Sprawą, która w 2025 r. nie doczekała się finalizacji, jest natomiast wdrożenie do systemu Lung Cancer Unitów, wyspecjalizowanych ośrodków dedykowanych pacjentom z rakiem płuca, oferujących kompleksowość i szybkie terminy diagnostyki i terapii.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
rynekzdrowia



