Jest kara za niesportowe zachowanie dla kadrowicza. Poniosły go emocje
Oznacza to, że kadrowicza zabraknie w meczu numer dwa, w piątek w Sopocie. Od decyzji zastępca Sędziego Dyscyplinarnego PLK Renaty Kopczyk przysługiwało Schenkowi odwołanie do Komisji Odwoławczej PZKosz.
"Zawodnik niezwłocznie przesłał do właściwego organu dyscyplinarnego PZKosz. wyjaśnienia, w których wyraził skruchę i przeprosił za swoje zachowanie podczas pierwszego meczu 1/4 play-off z Kingiem Szczecin. [...] Żywimy głębokie przekonanie, że nałożona na Jakuba Schenka kara jest adekwatna i wpłynie na ostudzenie niepotrzebnych negatywnych emocji, a kolejne mecze w naszym ćwierćfinale będą odbywać się w sportowej atmosferze i z obustronnym poszanowaniem przeciwnika" — napisano w komunikacie.
W pierwszej kwarcie pojedynku mistrza — Trefla z wicemistrzem — Kingiem Schenk silnie i celowo uderzył w plecy Aleksandra Dziewę, który upadł na parkiet. Sędziowie odgwizdali faul niesportowy, ale nie dokonali analizy wideo w celu nałożenia ew. dyskwalifikacji.
Spotkanie było niezwykle zacięte, pełne walki nie zawsze czystej i zakończyło się minimalną wygraną gospodarzy. O zwycięstwie zadecydował rzut za 3 pkt Nicholasa Johnsona oddany na 3 s przed końcową syreną. Amerykanin zdobył 26 pkt, a Schenk był drugim strzelcem z 21 pkt, zaś pozostali koszykarze Trefla nie przekroczyli zdobyczy 10 pkt.
W zespole Kinga najlepszym był Dziewa z 24 pkt i sześcioma zbiórkami.
Źródło informacji: Polska Agencja Prasowa
przegladsportowy