Brytyjski dziennik zachwycony polskim miastem. Uznano je za idealne na weekendowy wypad

City breaki, czyli szybkie wypady do europejskich (i nie tylko) miast stają się coraz bardziej popularne. Brytyjski "Daily Mail" na weekendową wycieczkę poleca polskie miasto.

City break to termin, który coraz częściej pada podczas rozmów na temat podróży. O co chodzi? O krótki, zwykle weekendowy wyjazd do miast, których nie mieliśmy nigdy okazji poznać. Wypad trwa zwykle od 2 do 4 dni, a jego celem najczęściej są zwiedzanie, poznanie miejscowej kuchni i kultury lub udział w koncertach, festiwalach czy wystawach.

Redakcja brytyjskiego "Daily Maila" zapewnia swoich czytelników, że warto zwiedzić Europę Środkową. Chodzi oczywiście o walory turystyczne, ale także (a może przede wszystkim?)… o te finansowe. Według dziennikarzy można u nas sporo zaoszczędzić. Przykład? Na pierwszym miejscu zestawienia najtańszych kierunków dla czteroosobowej rodziny znalazł się… Poznań.

Poznań tani dla Europejczyków

Z artykułu dowiadujemy się, że nasz kraj nie obciąża portfeli zagranicznych gości.

- Badania wykazały, że jedzenie jest tańsze niż w innych europejskich krajach. Trzydaniowa kolacja dla dwóch osób może kosztować już od 33 funtów (ok. 165 złotych – przyp. red.) – czytamy.

Dziennikarze piszą też o tanim transporcie, zarówno jeśli chodzi o komunikację miejską, jak i taksówki.

Od siebie dodamy, że podczas krótkiej wyprawy do Poznania warto zobaczyć Stary Rynek, Zamek Królewski, Rogalowe Muzeum Poznania czy Palmiarnię Poznańską.

Nie tylko Poznań

Inne polskie miasta również wypadły dobrze. Warszawa, Kraków i Wrocław także znalazły się w pierwszej dziesiątce zestawienia "Daily Mail".

Najtańsze europejskie miasta na city brak wg. ''Daily Mail'':

1. Poznań, Polska
2. Łódź, Polska
3. Warszawa, Polska
4. Kraków, Polska
5. Braga, Portugalia
6. Wrocław, Polska
7. Pireus, Grecja
8. Porto, Portugalia
9. Vila Nova de Gaia, Portugalia
10. Frankfurt, Niemcy

A co, jeśli odwrócimy listę? Jeśli chodzi o najdroższe miejsca na city creak dla czteroosobowej rodziny, to dziennikarze wskazują na Nowy Jork, Chicago i Los Angeles.