Szwajcarskie zegarki w kryzysie. Kolejny trudny miesiąc dla prestiżowej branży

Eksport szwajcarskich zegarków znów spada, a listopad 2025 okazał się jednym z najsłabszych miesięcy tego roku. Choć nie brakuje pojedynczych pozytywów, cała branża wciąż zmaga się z konsekwencjami decyzji politycznych Trumpa i zmian na kluczowych rynkach.

Listopad 2025 nie przyniósł ulgi szwajcarskiemu przemysłowi zegarkowemu. Z danych Federacji Szwajcarskiego Przemysłu Zegarkowego wynika, że eksport spadł o 7,3 procent w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. To już czwarty miesiąc z rzędu zakończony na minusie i jednocześnie największy spadek od sierpnia 2025.

W samym listopadzie Szwajcaria wyeksportowała około 1,3 miliona zegarków o łącznej wartości 2,2 miliarda franków szwajcarskich, czyli około 2,8 miliarda dolarów. Choć liczby wciąż robią wrażenie, dynamika zmian wyraźnie pokazuje, że rynek przechodzi przez wyjątkowo trudny okres.

Cła USA uderzają w rynek luksusowych zegarków

Największym problemem dla branży pozostaje sytuacja na rynku amerykańskim. Eksport zegarków do Stanów Zjednoczonych spadł w listopadzie aż o 52,3 procent. To efekt zamieszania wokół ceł na szwajcarskie produkty, które w sierpniu zostały podniesione do 39 procent, a następnie obniżone do 15 procent.

Choć informacja o niższej stawce pojawiła się już w listopadzie, dopiero 10 grudnia 2025 ogłoszono, że będzie ona obowiązywać z mocą wsteczną od 14 listopada. Analityk Citigroup Thomas Chauvet w rozmowie z Bloombergiem wyraził nadzieję, że ustabilizowanie poziomu ceł na 15 procent powinno w kolejnych miesiącach przełożyć się na odbicie eksportu.

Wielka Brytania, Singapur, Hongkong - tu kupują szwajcarskie zegarki

Nie wszystkie rynki przyniosły jednak złe wiadomości. Wzrosty odnotowano między innymi w Wielkiej Brytanii, gdzie eksport zwiększył się o 7,9 procent, oraz w Singapurze, który zanotował wzrost na poziomie 4,9 procent. Na plusie znalazł się także Hongkong z wynikiem lepszym o 3,1 procent.

Z kolei Japonia i Chiny dołączyły do grona krajów ze spadkami. W Japonii eksport zmniejszył się o 4,1 procent, a w Chinach o 3,2 procent. Dane te pokazują, że sytuacja jest bardzo zróżnicowana i zależna od lokalnych uwarunkowań gospodarczych.

Szwajcarskie zegarki ze stali na minusie

Na ogólny wynik wpłynęły także konkretne segmenty produktowe. Zegarki wykonane z metali szlachetnych odnotowały spadek eksportu o 4,9 procent, a modele ze stali aż o 9,3 procent. To istotne, bo właśnie te kategorie od lat stanowią trzon oferty wielu renomowanych marek.

Listopadowe dane wpisują się w szerszy, mało optymistyczny obraz całego roku. Już w sierpniu 2025 branża zaliczyła spadek o 16,4 procent, a eksport do USA przez cały 2025 rok systematycznie malał, z rekordowym tąpnięciem o 56 procent we wrześniu.

Pozostaje mieć nadzieję, że grudniowe statystyki okażą się łaskawsze i pozwolą branży z większym optymizmem spojrzeć na 2026 rok. Na razie jednak szwajcarskie zegarki, symbol precyzji i stabilności, muszą mierzyć się z wyjątkowo niestabilną rzeczywistością.