Święta bez lukru. Opera na Zamku zaprasza

Opera na Zamku w Szczecinie zaprasza na świąteczny spektakl „Jest taki dzień” w reżyserii Natalii Babińskiej, pod batutą Małgorzaty Bornowskiej.
REKLAMA
„Jest taki dzień” to koncert inscenizowany, pokazujący przygotowania do świąt takimi, jakie znamy z własnych domów – z całym ich lekkim chaosem, drobnymi spięciami i chwilami, gdy po prostu ma się dość codziennej krzątaniny, sznurów samochodów ciągnących do sklepów, kolejek… Reżyserka Natalia Babińska z uśmiechem podchodzi do tego, co zwykle dzieje się w grudniu: ktoś w kuchni walczy z ciastem na pierniczki, ktoś inny biega z torbami po galerii, w tle słychać marudzenie nastolatki, a Mikołaj po kolejnym dziwnym życzeniu, najchętniej położyłby się i odpoczął. Wszystko podane jest z humorem i dużą dozą sympatii, bez lukru, ale serdecznie – z poczuciem, że dokładnie tak wygląda u większości z nas czas przedświąteczny. Jak mówiła Natalia Babińska: „Scenariusz jest bardzo filmowy. Opowiada o losach rodziny w wielu wątkach; są i przyjemne, słodkie – jak pakowane przez naszych bohaterów pierniczki, jak również te mniej przyjemne, jak to przed świętami. Para małżeńska potrafi się kłócić, a święty Mikołaj, zmęczony spełnianiem kolejnych dziwnych życzeń, ma wszystkiego dość i też chętnie odpocznie, dlatego możemy zobaczyć go nawet w spa”. Z tego codziennego zamieszania powoli wyłania się właściwy świąteczny nastrój – kiedy bieganina cichnie, prezenty leżą już pod choinką, na stole stoją wigilijne potrawy, lampki migoczą spokojnie, a wszyscy w końcu siadają razem przy kolacji. Wtedy zaczyna się magia świąt. I właśnie wtedy te same piosenki, które wcześniej towarzyszyły zakupowemu tłokowi, brzmią jakby naprawdę były o nich – o zwykłym wspólnym stole i o tym, że to jest ważny czas, czas, by pogadać, pośmiać, po prostu być ze sobą. Podczas spektaklu z udziałem solistów, chóru, baletu i orkiestry Opery na Zamku usłyszymy bożonarodzeniowe utwory, te, które każdy zna z radia i filmów: „Jingle Bell Rock”, „Z kopyta kulig rwie”, „Winter Wonderland”, „Dzień jeden w roku” (czyli „Jest taki dzień”), „Feliz Navidad”, „White Christmas”, „Szczedryk”, „Stille Nacht”, „Oj maluśki, maluśki” i kilka polskich pastorałek. Choreografię Grzegorza Brożka i scenografię Zuzanny Grzegorzewskiej dopełniają wizualizacje, dzięki którym kolędy i przeboje zyskują ruch, kolor, plastyczność i piękną świąteczną oprawę. Jak podkreśla Natalia Babińska, ten wieczór ma być „szalony i przepiękny”. I taki będzie.
Terminy: sobota, niedziela, g. 17.
(as)
REKLAMA
Kurier Szczecinski




