Dzieci w muzeum oznaczają kłopoty? To nagranie z Pekinu stało się viralem

Wizyta z dziećmi w muzeum? Wspaniały pomysł. Trzeba je tylko pilnować, bo może zdarzyć się wypadek. W Pekinie młody zwiedzający zrzucił na ziemię złotą koronę wartą ok. 320 tysięcy dolarów.
Pokazywanie najmłodszym sztuki współczesnej to wspaniała idea. Sam dobrze wiem, że jeśli nasiąknie się czymś za młodu w domu, potem chętniej będziemy do tego wracać. W moim przypadku dotyczy to m.in. jazzu i muzyki eksperymentalnej.
Sztuka nie zawsze musi być łatwa odbiorze dla naszych podopiecznych, dlatego też dzieci mogą się w czasie wycieczki do muzeum… nudzić.
Polecamy więc zwracać szczególną uwagę na to, co robią, bo może skończyć się to sporym skandalem. Tak właśnie było w Pekinie.
Warto zabierać dzieci do muzeum sztuki, ale... trzeba uważać Fot. Dannie Jing / Unsplash Osobliwy wypadek miał miejsce w X Museum, czyli założonym przez młodych kolekcjonerów muzeum sztuki współczesnej w Pekinie.
Jednym z eksponatów, które można było podziwiać w X Museum jest ważąca dwa kilogramy i bogato zdobiona złota korona stworzona przez młodego artystę Yudonga Zhang. Dzieło wyceniane jest na 320 tysięcy dolarów, czyli 1,15 miliona złotych.
Dla artysty ma ono jednak szczególną wartość, ponieważ Zhang wykonał koronę z okazji swojego ślubu z influencerką Kaiyi Zhang. Jest to więc jego dzieło sztuki, ale także ważna pamiątka rodzinna.
Niestety, podczas wizyty w galerii młody zwiedzający przypadkiem potrącił gablotę, w której znajdowała się korona. W wyniku wypadku spadła ona na ziemię i… uszkodziła.
Młodzieniec uszkodził złotą koronę w Pekinie i stał się… gwiazda mediów społecznościowychNagranie ze zdarzenia zostało opublikowane w mediach społecznościowych i bardzo szybko stało się viralem.
Widzimy na nim chłopca, który niespokojnie obserwuje szklaną gablotę z koroną, po czym niechcący ją popycha. Zabezpieczenie eksponatu nie stawia jednak żadnego oporu, tylko zsuwa się z podestu… razem z koroną.
Jak podaje Daily Mail, przedstawiciele muzeum przekazali, że złoty przedmiot został uszkodzony, a koszty jego odrestaurowania mogą wynieść nawet 56 tysięcy dolarów. Defekt może też sprawić, że wartość korony znacznie spadnie.
Internauci są podzieleni. Część osób uważa, że zawinili rodzice chłopaka i to oni powinni ponieść odpowiedzialność finansową za zniszczenia. Pojawiają się jednak głosy, że przedmiot o takie wartości nie powinien trafić do gabloty, która nie zapewniła w zasadzie żadnego zabezpieczenia. Nawet rzecznik X Museum stwierdził, że obudowa mogła nie być zamontowana tak, jak należy.
Popieramy zabieranie dzieci do muzeów. Wspólnie wychowujmy przyszłych kolekcjonerów i mecenasów sztuki. Ale pamiętajcie: Oczy dookoła głowy!
well.pl



