Dąbrowski z RPP: Kolejne obniżki stóp dopiero w IV kw. 2025

Kolejne obniżki stóp procentowych mogą nastąpić raczej dopiero w IV kw. 2025 r. i byłby to początek cyklu cięć stóp w drobnych krokach – powiedział dziennikarzom członek RPP, Ireneusz Dąbrowski. Dodał, że w czerwcu Rada będzie dyskutować nad obniżeniem oprocentowania środków rezerwy obowiązkowej.
„Nie przewiduję obniżek na najbliższym posiedzeniu w czerwcu, dyskusja może powrócić w lipcu, ale też będzie to raczej dyskusja niż decyzja. Po pierwsze czekamy na dane na temat cen energii i nowych taryf, (…) one bardzo dużo ważą. Druga rzecz to jest wpływ zmiany stóp procentowych – jak on będzie wpływał na oczekiwania. Trzecia rzecz – jak się zmieni presja płacowa – ona jest nieco powyżej granicy, której byśmy chcieli. Czekamy po prostu na dane. (…) Jeżeli chodzi o kolejne decyzje, to raczej mówię o IV kw., ale w tej chwili nie podjąłbym się stanowczej deklaracji. Jest bardzo dużo czynników, które będą wpływały na nasze decyzje” – powiedział Dąbrowski w kuluarach konferencji naukowej na warszawskiej SGH.
„Zakładam, że czekamy na rozpoczęcie cyklu. Zakładam, że dostosowanie zrobiliśmy i zobaczymy jaki to dostosowanie ostatecznie będzie miało wpływ.(…) Następny krok to raczej będzie cykl, ale kiedy, to trudno mi powiedzieć - cykl rozumiany jako dużo małych kroków. Jestem zwolennikiem tego, żeby następne jakiekolwiek zmiany miały charakter cyklu i odbywały się w sytuacji bardzo dużej pewności, że powrócimy trwale do celu inflacyjnego” – dodał.
Prezes NBP Adam Glapiński na majowej konferencji prasowej poinformował, że z wypowiedzi członków RPP na majowym posiedzeniu wynika, że gdyby Rada zdecydowała o dalszym obniżaniu stóp w lipcu lub na jesieni, to większość opowie się za cyklem. Dodał, że dla banku centralnego ruchy po 25 pb. są wygodniejsze niż dostosowania o 50 pb.
Dąbrowski nie był w stanie określić, w jakiej skali stopy mogą zmienić się do końca roku, ponieważ - jego zdaniem - jest za dużo niepewności.
„Nie wspomnę o globalnych niepewnościach. Dzisiaj mamy już nowy świat – w niedzielę doszło do porozumienia chińsko-amerykańskiego. Na to nałożą się jeszcze globalne czynniki niepewności. Ropa jest już powyżej 60 USD za baryłkę” – dodał.
Dąbrowski poinformował, że w czerwcu RPP dyskutować będzie o obniżeniu oprocentowania środków rezerwy obowiązkowej, ale obecnie nie jest przesądzony wynik tej dyskusji.
„Nie wiem w jakim kierunku potoczy się dyskusja w czerwcu – raczej w kierunku zmniejszenia oprocentowania rezerwy obowiązkowej, ale jaki będzie wniosek – naprawdę nie wiem. Raczej będziemy mówili o oprocentowaniu niż o samym poziomie rezerwy obowiązkowej” – dodał.
Stopa rezerwy obowiązkowej wynosi obecnie 3,50 proc., a oprocentowanie środków rezerwy jest ustalone na poziomie stopy referencyjnej, czyli po majowej obniżce wynosi 5,25 proc.
Prezes NBP poinformował na początku maja, że na agendzie czerwcowego posiedzenia RPP pojawi się temat parametrów rezerwy obowiązkowej. (PAP Biznes)
tus/ asa/

bankier.pl