Ozempic dla psów i kotów? Nowy lek ma odchudzić zwierzęta domowe i wydłużyć ich życie

Otyłość u zwierząt domowych staje się jednym z największych wyzwań współczesnej weterynarii. Według badań aż 60 proc. psów i kotów w Stanach Zjednoczonych ma nadwagę lub cierpi na otyłość. To nie tylko problem estetyczny, ale i poważne zagrożenie zdrowotne – nadmiar kilogramów prowadzi do cukrzycy, chorób serca, zwyrodnień stawów i skraca życie czworonogów. Na rynku może się jednak pojawić prawdziwa rewolucja: leki odchudzające dla zwierząt inspirowane preparatami dla ludzi, takimi jak Ozempic czy Wegovy.
Ozempic w wersji dla zwierzątOzempic, cudowny lek pomagający ludziom zrzucić zbędne kilogramy, może wkrótce doczekać się swojego odpowiednika dla kotów i psów. Firmy farmaceutyczne prześcigają się w pracach nad preparatem, który będzie bezpieczny i skuteczny dla zwierząt domowych. Jak podaje Bloomberg, wstępne badania przeprowadzone przez startup Okava Pharmaceuticals pokazały, że regulator apetytu podobny do Ozempicu pomógł kotom zrzucić średnio 5 proc. masy ciała w mniej niż cztery miesiące.
Eksperci podkreślają, że podobne rozwiązania mogą być szczególnie przydatne w profilaktyce. Alex German, specjalista w dziedzinie otyłości u małych zwierząt, powiedział w rozmowie z „Telegraph”, że leki na wzór Ozempicu mogą sprawdzić się jako środek zapobiegający dalszemu tyciu, choć nie zastąpią leczenia chorób już istniejących, takich jak cukrzyca.
Weterynarze kontra smakołykiDo tej pory weterynarze walczyli z otyłością zwierząt przede wszystkim za pomocą diety i większej aktywności. Problem w tym, że przekonanie psa czy kota do mniejszych porcji bywa trudne, zwłaszcza gdy pupil przyzwyczajony jest do smakołyków i przekąsek. „Ograniczenie kalorii, czyli post, to jedna z najskuteczniejszych metod poprawy zdrowia metabolicznego psów. Ale to także jedna z najtrudniejszych do utrzymania” – tłumaczy Michael Klotsman, dyrektor generalny firmy Okava.
Nie pierwszy razChoć wzrost popularności Ozempicu wśród ludzi wydaje się nowym zjawiskiem, to sama idea leków na odchudzanie dla zwierząt nie jest świeża. Już w 2007 roku na rynek trafiły pierwsze tego typu preparaty, ale nie odniosły sukcesu. – Właściciele nie traktowali wtedy otyłości swoich pupili jako schorzenia wymagającego leczenia” – tłumaczył rzecznik firmy Zoetis, producenta weterynaryjnych leków na otyłość. Produkty zostały więc wycofane.
Od tego czasu jednak świadomość zmieniła się radykalnie. Coraz więcej opiekunów zdaje sobie sprawę, że nadwaga u psa czy kota nie jest kwestią estetyki, ale realnym zagrożeniem zdrowotnym.
Czytaj też:Jak pokazać psu, że go kochasz? To musisz robić, aby twój pupil cię zrozumiałCzytaj też:Będzie zakaz trzymania psów na łańcuchu? Nieoficjalnie mówi się o kompromisie
Wprost