Bez Macriego posłowie PRO spotykają się na kolacji w związku ze zmianami w Kongresie

Liderzy PRO przeżywają dni intensywnych emocji i decyzji politycznych. Po odegraniu w dużej mierze biernej roli w porozumieniu wyborczym z La Libertad Avanza , partia stała się kluczowym graczem w zwycięstwie 26 października, z Diego Santillim na czele listy zwycięzców w prowincji Buenos Aires. Jednak przestrzeń polityczna kierowana przez Mauricio Macriego pozostaje stabilna pomimo sojuszu z LLA i już pracuje nad tym, jak umocnić swoją obecność w Kongresie .
W tej nowej sytuacji blok PRO w Izbie Deputowanych zorganizował w ten wtorek kolację koleżeńską , w której uczestniczyli obecni parlamentarzyści i ci, którzy obejmą urząd 10 grudnia. Według źródeł, z którymi konsultował się TN , było to nieformalne spotkanie przy grillu , którego celem było wzmocnienie więzi wewnętrznych i określenie strategii na nową fazę koalicji.
Wśród zaproszonych gości znalazła się kluczowa postać: Mauricio Macri . Były prezydent i obecny przewodniczący partii PRO został zaproszony na spotkanie, choć jego obecność została potwierdzona dopiero w ostatniej chwili . Jego potencjalna obecność nabrała szczególnego znaczenia po tym, jak skrytykował rząd Javiera Mileia za zmiany w gabinecie, mimo że z zadowoleniem przyjął nominację Santilliego na stanowisko w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych.
Źródła bliskie byłemu prezydentowi potwierdziły, że Macri jest „ bardzo zadowolony z nominacji Diego ”, którą określił jako „wspaniałą decyzję” prezydenta. Wyjaśniły jednak, że nominacja „nie była wynikiem formalnego porozumienia politycznego” między PRO a La Libertad Avanza, chociaż „sylwetki” i potencjalni kandydaci byli omawiani podczas kolacji, którą Milei i Macri zorganizowali w piątek w Olivos.
„My w PRO jesteśmy bardzo zadowoleni z nominacji Diego. To wspaniały przywódca, który zawsze pracował z wielką energią i profesjonalizmem, gdziekolwiek się znajdował” – powiedział jeden z czołowych przedstawicieli partii z prowincji Buenos Aires. „Nie mamy wątpliwości, że odegra kluczową rolę w koordynacji działań gubernatorów i pomoże we wdrażaniu reform, których kraj potrzebuje” – dodał.
Kilka dni wcześniej Macri ostro skrytykował przywództwo prezydenta. W niedawnych wypowiedziach stwierdził, że „ sprawowanie przywództwa bez zespołu jest bardzo trudne ”, co stanowiło wyraźną aluzję do personalistycznego stylu Milei. Skrytykował również przywódców o „ narcystycznych osobowościach ”, którzy „ani nie słuchają, ani nie przejmują się tym, co mówią inni”.
Pomimo tych różnic, były prezydent państwa potwierdził poparcie PRO dla rządu: „Wspieramy ten rząd jak nigdy dotąd w historii argentyńskiej polityki, aby wygrał wybory i pomógł w rządzeniu mniejszością parlamentarną, i będziemy to kontynuować, opierając się na ideach” – podkreślił. W tym kontekście Macri ostrzegł przed ryzykiem izolacji politycznej: „ W erze rozdrobnionej i brutalnej polityki sprawowanie przywództwa bez zespołu i konsensusu to błąd. Presja na krótkoterminowość jest nieustająca ”.
elintransigente



