Sheinbaum kontra Salinas Pliego: Milionowy dług i przemoc ze względu na płeć zaostrzają konflikt

Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Mexico

Down Icon

Sheinbaum kontra Salinas Pliego: Milionowy dług i przemoc ze względu na płeć zaostrzają konflikt

Sheinbaum kontra Salinas Pliego: Milionowy dług i przemoc ze względu na płeć zaostrzają konflikt

Miasto Meksyk ( Proces ) – Prezydent Claudia Sheinbaum Pardo odziedziczyła po naruszonych stosunkach i ciągłych oskarżeniach wobec właściciela Grupo Salinas, Ricardo Salinasa Pliego. Jednak w kontekście niedawnych orzeczeń przeciwko biznesmenowi, zmuszających go do zapłaty miliardów pesos do Skarbu Państwa, konflikt przerodził się w przemoc ze względu na płeć.

Od czasu objęcia urzędu Sheinbaum Pardo wielokrotnie powtarzał: „Niech (Salinas Pliego) płaci podatki”, a właściciel TV Azteca twierdzi, że jego słowa są wykorzystywane jako zasłona dymna, aby uniknąć dyskusji na temat niepewności w Meksyku.

W ciągu ostatnich dwóch tygodni dyskusja zaczęła się zmieniać, gdy szefowa federalnej władzy wykonawczej publicznie wyraziła swój sprzeciw – który, jak stwierdziła, powinien być również wyrazem społecznego potępienia – wobec mizoginicznych wypowiedzi, jakie biznesmen publikuje w mediach społecznościowych. Z mizoginią, na którą od ponad dwóch lat cierpi na przykład szefowa Sekretariatu ds. Kobiet, Citlalli Hernández.

Niedawno prezydent wyraziła solidarność z prawniczką Vanessą Romero, naukowczynią Denise Dresser i felietonistką Sabiną Berman .

Chociaż zauważyła o Dresser: „Słuchaj, my (ona i ja) nie zgadzamy się prawie w żadnej kwestii”, Sheinbaum skupiła się na wskazaniu, że „nie można nazwać kobiety w sposób, w jaki zwraca się do niej ta osoba (właścicielka TV Azteca), z mizoginią, macho, okropnym (...) I musi to być kwestia społeczna, nie tylko dla prezydent, ponieważ nie może to być sposób, w jaki zwraca się do dziennikarzy, niezależnie od tego, czy się z nią zgadzamy, czy nie”.

W kolejnych dniach prezydent ponownie potępiła przymiotniki biznesmena, nazywając je „niedopuszczalnymi, upokarzającymi, uwłaczającymi, dyskryminującymi i obraźliwymi” i stwierdziła, że jej obowiązkiem, „jako pierwszej kobiety-prezydenta, jest bronić kobiet”.

Biznesmen z kolei odpowiedział, że robi to, aby bronić się przed „atakami” wyżej wymienionych kobiet.

Przed tymi oskarżeniami, przywódca federalny skrytykował: „On (Salinas Pliego) twierdzi, że »jest niesłusznie oskarżany«, ale żaden sąd – mimo że ma wiele powiązań – nie orzekł na jego korzyść. Najwięcej, co zrobili, to odraczali, odraczali i odraczali, a te sprawy sięgają czasów sprzed administracji Lópeza Obradora. Żaden sąd nie orzekł, że nie powinien płacić; w jednej sprawie odroczyli sprawę na 16 lat”.

Służba Administracji Podatkowej. Walka z unikaniem płacenia podatków. Zdjęcie: Benjamín Flores

W swoich oświadczeniach przywódczyni federalna ujawniła oczekiwany rezultat nowego wymiaru sprawiedliwości, zwłaszcza biorąc pod uwagę wielokrotne porażki biznesmena w sądzie. Salinas Pliego skrytykował władze za „ustawianie granicy”.

Sheinbaum wyjaśnił również: „Jeśli zdecydują się zapłacić, korzyści, jakie się z tym wiążą, w porównaniu z możliwością dokonania płatności, będą ich dotyczyć, tak jak dotyczy to każdego innego dłużnika skarbu państwa. Jeśli tego nie zrobią, będą musieli zastosować się do decyzji sędziów lub ministrów”.

Szef rządu zwrócił m.in. uwagę na zabiegi biznesmena mające na celu uniknięcie płacenia podatków.

„Szuka go tu, szuka go tam i będzie walczył z 4T i prezydentem; tak, ale jest winien 74 miliardy pesos. Więc co się dzieje u podstaw tego wszystkiego?” – pytał.

Prezydent Sheinbaum piąty dzień z rzędu wykorzystała mnie jako sposób na odwrócenie uwagi. W imieniu milionów Meksykanów, dbających o stabilność i rozwój kraju, nalegam, abyście skoncentrowali swoje wysiłki na priorytetach, które trapią Meksyk.

Jako pierwsza kobieta, która dzierżyła… https://t.co/0AKpI5xRb2 — Don Ricardo Salinas Pliego (@RicardoBSalinas) 10 lipca 2025 r.

Geneza konfliktu

Relacje Ricardo Salinasa Pliego z ruchem 4T rozpoczęły się od przyjaźni biznesmena z ówczesnym prezydentem Andrésem Manuelem Lópezem Obradorem, który na początku sporu unikał negatywnego wypowiadania się o właścicielu TV Azteca.

Jeszcze w sierpniu 2022 roku Proceso pytał mieszkańca Tabasco o marnowanie tysięcy litrów wody na polu golfowym Tangolunda w Bahías de Huatulco, o czym informowały lokalne organizacje społeczne. Do nieprawidłowości popełnionych przez Salinasa Pliego należy niewypełnienie warunków koncesji.

Salinas Pliego i López Obrador. Od przyjaźni do niezgody. Zdjęcie: José Manuel Jiménez

Wówczas prezydent odpowiedział, że po upływie okresu koncesyjnego pierwszeństwo w zakupieniu terenu będzie miał właściciel Grupo Salinas.

Sprawa zakończyła się jednak ustanowieniem Parku Narodowego Tangolunda. W tym celu na pole golfowe wysłano nawet Gwardię Narodową, mimo że Salinas Pliego odmówił jego zwrotu państwu.

W różnych wydaniach Proceso publikował artykuły dziennikarskie, w których ujawniał strategię prawną stosowaną przez biznesmena, mającą na celu odroczenie zapłaty podatku dochodowego (ISR) nawet o trzy lata.

W tym celu biznesmen Ricardo Salinas Pliego wykorzystuje i uprzywilejowuje swoje operacje w firmie znanej jako „Nueva Elektra del Milenio”, spółce holdingowej, która stosuje się do systemu podatkowego obowiązującego spółki kontrolujące, wprowadzonego w 2013 r. w celu obniżenia efektywnej stawki podatkowej.

Wydawnictwo to przedstawiło sprawę prezydentowi federalnemu. Co więcej, zamiast płacić podatki, uruchomił platformę „Zarabiaj z wujkiem Richim”, oferującą społeczeństwu dzielenie się swoim majątkiem.

Ówczesny prezydent federalny odpowiedział: „Nie mam żadnych informacji na ten temat, nie wiem, czy coś takiego w ogóle istnieje”. Obiecał wprawdzie przeanalizować sprawę, ale zarzucił jej, że jedynie wzbudza kontrowersje.

Proceso jako pierwsze podczas porannej konferencji prasowej podniosło kwestię długu podatkowego Salinasa Pliego, wspominając, że jest on winien co najmniej 18 miliardów pesos.

„To sprawa w sądownictwie i musimy poczekać na rozstrzygnięcie. Sąd orzekł już, że powinni zapłacić, o ile dobrze pamiętam, dwa miliardy dolarów i już zapłacili, a nie mam żadnych informacji o tym, że mają jakieś niespłacone długi”.

W ten sposób prezydent federalny nadal bronił tezy, że Salinas Pliego nie był wrogiem 4T i unikał dyskusji na temat swoich długów, nawet gdy biznesmen w kampanii w serwisach informacyjnych TV Azteca zaatakował darmowe podręczniki, mówiąc o takich treściach jako o „rozprzestrzenianiu wirusa komunistycznego”.

Jednak Biuro Prokuratora Generalnego, na którego czele stał wówczas Félix Arturo Medina – obecnie Podsekretarz Praw Człowieka w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych – interweniowało, ujawniając, że długów nie da się ukryć, i zaledwie 22 dni po raporcie Proceso potwierdziło te informacje.

22 sierpnia 2023 roku rząd federalny po raz pierwszy zabrał głos w sprawie długu podatkowego Ricardo Salinasa Pliego. Od tego czasu sprawa nie została porzucona, ponieważ odkładano ją na kolejne lata z powodu odmowy zajęcia się tą sprawą przez Sąd Najwyższy, opóźnień i sporów dotyczących jej dyskusji i rozstrzygnięcia.

Medina przedstawił problem następująco: „działania sędziów lub urzędników sądowych uniemożliwiły przeprowadzenie rozpraw lub postępowań karnych, powodując opóźnienia w wymiarze sprawiedliwości, a tym samym bezkarność” i odniósł się do spraw dotyczących dużych podatników.

Wówczas cała ta „garstka ludzi” była winna prawie 80 miliardów pesos; dziś sam Salinas Pliego jest winien 74 miliardy pesos (prawie cztery miliardy dolarów według obecnego kursu wymiany).

„Duża firma o zasięgu ogólnokrajowym została skontrolowana w latach 2010, 2011 i 2013 i stwierdzono, że nie zapłaciła podatków na kwotę ponad 25 miliardów pesos (...) Ta firma, nadużywając swojej rozległej struktury korporacyjnej, stosowała różne strategie prawne, aby kwestionować i opóźniać wydanie orzeczenia nakazującego jej zapłatę podatków” – stwierdził Félix Medina ponad dwa lata temu.

Medina. Śledztwo w sprawie długów Salinasa Pliego. Zdjęcie: www.gob.mx

Nazwa firmy nie została ujawniona, „w przeciwnym razie powiedzą, że zmieniliśmy procedurę” – powiedział wówczas prezydent. Biznesmen odpowiedział, że będzie nadal dochodzić swoich praw na drodze prawnej, aby uniknąć płacenia podatków, a także zaostrzać spory z Lópezem Obradorem.

Chociaż w listopadzie 2023 r. AMLO stwierdził, że „nie możemy przymykać oczu, nie możemy w żaden sposób działać jako wspólnicy, bo wyobraźcie sobie, gdyby to, co nie było znane, zostało przemilczane… Wspomniałem już o przypadku innych biznesmenów, którzy płacą”.

Później prezydent publicznie przyznał, że zaproponował Salinasowi Pliego obniżkę wynagrodzenia.

Były prezydent federalny ujawnił również, że próbował zawrzeć porozumienie z dłużnikiem-biznesmenem:

„Spotkaliśmy się stosunkowo niedawno, bo on mnie odnalazł, pytając, jak moglibyśmy dojść do porozumienia. Powiedziałem mu, że tak (…), to nie nasze, nie wyszło z naszym rządem, to się kumuluje i nie wiem, ile audytów zostało przeprowadzonych (…), zawsze istnieje możliwość szukania porozumienia.

Ricardo przychodzi do mnie, a ja mówię: „Tak, zobaczymy, jak to się rozwiąże”, i proszę dyrektora SAT i doradcę podatkowego o ponowne przeprowadzenie gruntownej analizy, żeby sprawdzić, ile można by odjąć. Ile mogłaby wynieść ta redukcja... legalna, bo nie można jej dokonać niezgodnie z prawem; wyobraź sobie odpowiedzialność.

López Obrador wyjaśnił, że proponowana redukcja jest znacząca, gdyż wynosi osiem miliardów pesos, i zwrócił się do władz federalnych z prośbą o jej zaproponowanie, a on sam poniesie związane z nią koszty społeczne i polityczne.

„Musiałem tu z wami przyjść i powiedzieć, że to wy przekazujecie informacje społeczeństwu. Z tego, co było w sądzie, wynikało, że można by usunąć te dopłaty, żeby móc zapłacić tę kwotę. Powiedziałem: »Zgodzę się, bo mam czyste sumienie«. Oczywiście wiedziałem już, co powiedzą moi przeciwnicy, ci sami przyjaciele albo ci z klasy Ricarda” – powiedział prezydent.

Ostatecznie Salinas Pliego odrzucił pakt, a pochodzący z Tabasco mężczyzna twierdził, że przyniósł mu on ulgę, ponieważ ostatecznie oznaczałby on odmienne traktowanie w porównaniu z resztą sektora podatkowego. Przyznał, że jego zdaniem biznesmen dążył do całkowitego zniesienia tych podatków, co się nie stało.

Od tego momentu konfrontacja trwała bez przerwy i obecnie dotyczy prezydent Claudii Sheinbaum, która musi domagać się od niego spłaty długów wobec skarbu państwa, a ponadto szacunku dla kobiet.

proceso

proceso

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow