Napięcia na rynkach: ryzyko krajowe rośnie, obligacje tracą na wartości, a dolar bije historyczne rekordy.

Rynki zareagowały dużą dawką pesymizmu po porażce Javiera Mileia w wyborach parlamentarnych w Buenos Aires 7 września. Do tego doszła decyzja Kongresu o odrzuceniu weta prezydenckiego , które pozwala na inicjatywy wiążące się ze zwiększonymi wydatkami publicznymi bez finansowania, co uwypukliło słabość polityczną rządu zaledwie kilka tygodni przed wyborami krajowymi 26 października. Na rynkach ponownie wzrosło ryzyko związane z danym krajem.
Połączenie czynników politycznych i niepewności gospodarczej zwiększyło popyt na dolary i wywarło presję na aktywa finansowe. Przy ograniczonych rezerwach i kursie dolara oscylującym wokół 1500 dolarów, nieufność rozprzestrzeniła się zarówno na rynek lokalny, jak i na Wall Street, gdzie argentyńskie akcje ponownie gwałtownie spadły.
Według firmy konsultingowej 1816, Argentyna do 2027 r. musi spłacić zadłużenie zagraniczne w wysokości 34 mld USD. Aby sprostać tym wymaganiom bez popadania w ujemne saldo, będzie potrzebowała dodatkowych 27 mld USD oprócz obecnych rezerw.
W południe globalne obligacje dolarowe spadły średnio o 4%, podnosząc indeks ryzyka kraju mierzony przez JP Morgan do 1408 punktów bazowych, najwyższego poziomu od roku. W trakcie sesji indeks osiągnął dzienny szczyt na poziomie 1433 punktów.
Wśród spółek, które najbardziej ucierpiały, znalazła się giełda Global 41, której wartość spadła o 4,4% do 47,60 USD. Global 30 spadł o 3,1% (64,49 USD), Global 29 o 3% (68,32 USD), a Global 38 o 3,3% (53,34 USD).
„ Argentyńskie obligacje skarbowe borykają się z wysokimi rentownościami. Potencjał ożywienia istnieje, ale będzie on zależał od akumulacji rezerw i bardziej stabilnego otoczenia politycznego ” – ostrzegają analitycy z Rava Bursátil.
Indeks S&P Merval giełdy w Buenos Aires spadł o 5,6% w peso do 1 680 000 punktów, co stanowi skumulowany spadek o 40,9% od stycznia. W dolarach spadek wyniósł 53,6%.
ADR-y argentyńskich spółek w Nowym Jorku podążały za trendem: akcje Edenor spadły o 8,9%, Banco Supervielle o 8,6%, a inne spółki sektora finansowego również notowały straty. Rynek argentyński umocnił swoją pozycję jako najgorzej radzący sobie w 2025 roku na świecie, w przeciwieństwie do Wall Street, gdzie notowania utrzymują się na rekordowych poziomach.
Na froncie walutowym Bank Centralny interweniował, sprzedając 53 miliony dolarów, aby utrzymać hurtowy kurs dolara na poziomie 1474,50 USD . Jednak presja na instytucje finansowe była silniejsza: stopa rozliczeń gotówkowych wzrosła do 1520 USD (wzrost o 1,5%), a stopa MEP osiągnęła 1506 USD (wzrost o 1,2%).
Kurs dolara amerykańskiego wzrósł do 1515 dolarów, ustanawiając nowy rekord wszech czasów i przebijając poprzednią granicę 1500 dolarów, ustanowioną w lipcu 2024 roku. Kurs dolara detalicznego również utrzymał się na stabilnym poziomie: Banco Nación sprzedawał go po 1490 dolarów, podczas gdy średnia cena banku wynosiła 1496,85 dolarów.
Max Capital prognozuje, że jeśli obecna tendencja się utrzyma, Bank Centralny może stracić do czasu wyborów od 3 do 4 miliardów dolarów, a dzienna sprzedaż może potencjalnie przekroczyć 200 milionów dolarów w okresach wzmożonej presji.
elintransigente