Wczesne wnioski: Hidalgo jest jedyną gwiazdą Notre Dame, UConn może grać dalej

MiLaysia Fulwiley przechwytuje piłkę i zdobywa punkt dla LSU. (0:21)
W niecały tydzień po rozpoczęciu sezonu koszykówki uniwersyteckiej 2025–26 mogliśmy już zobaczyć, jak nowe twarze odnajdują się w nowych miejscach, a niektóre wyróżniające się zawodniczki zaaklimatyzowały się w znanym otoczeniu.
Broniący tytułu mistrza kraju UConn ma jedno i drugie. Sarah Strong i Azzi Fudd , obie w świetnej formie w zeszłorocznym sezonie, poprowadziły drużynę Huskies, zajmującą 1. miejsce w rankingu, do zwycięstwa 79:66 nad Louisville we wtorek, otwierając sezon. Serah Williams i Kayleigh Heckel, które również przeszły transfery, również wydają się gotowe, by odegrać ważną rolę w UConn.
Numer 3 w rankingu UCLA , który w zeszłym sezonie po raz pierwszy w erze NCAA dotarł do Final Four, rozpoczyna sezon bilansem 2-0 przed poniedziałkowym starciem w czołowej dziesiątce z numerem 6 w rankingu Oklahomą . Do powracających Lauren Betts , Gabrieli Jaquez i Kiki Rice w wyjściowym składzie dołączają Charlisse Leger-Walker , która opuściła poprzedni sezon z powodu kontuzji kolana po transferze z Washington State , oraz Gianna Kneepkens , która w tym roku przeniosła się z Utah . Obie rozgrywające mogą być ważnymi graczami Bruins w tym sezonie.
Olivia Miles , kolejna znana rozgrywająca, zadebiutowała w czwartek w drużynie TCU, 17. drużyny w rankingu, w zwycięskim meczu 82:43 z North Carolina A&T . A rozgrywająca MiLaysia Fulwiley , która przeniosła się z South Carolina do LSU , miała swój udział w dwubramkowym początku sezonu dla Tigers.
Numer 2 w rankingu South Carolina i numer 16 w rankingu Baylor były w centrum uwagi w poniedziałek w dniu otwarcia . Oto głębsze spojrzenie na to, co widzieliśmy.
UConn wydaje się faworytem w walce o tytułGeno Auriemma nazwał otwierające sezon zwycięstwo UConn nad 20. drużyną w rankingu Louisville „ogromnym sukcesem” i choć nie był to idealny występ – Huskies pozwolili Cardinals zmniejszyć stratę z 28 punktów do 10 w czwartej kwarcie – pokazało to, dlaczego UConn jest faworytem do powtórzenia sukcesu. Huskies mieli problemy z rzutami za 3 punkty (4 na 26), ale zdominowali Louisville pod koszem (50-18) i grali z tempem, które pozwoliło im na zadanie pierwszego ciosu. Po pierwszej kwarcie prowadzili 25-9, a do przerwy różnicą 21 punktów.
Fudd i Strong w dużej mierze kontynuowały dobrą passę w Final Four. Strong (21 punktów, 9 zbiórek, 5 asyst, 2 bloki, 2 przechwyty) trafiła najwięcej kluczowych rzutów, gdy Louisville groziło zbliżeniem się do jednocyfrowej przewagi, i nadal udowadniała, dlaczego jest jednym z najbardziej obiecujących młodych talentów w kraju. Junior KK Arnold i transfer z USC Heckel również zaimponowali. Jednak aby Huskies były naprawdę niepokonane, przydałoby im się więcej od Williams, transferu z Wisconsin , i rozgrywającej Ashlynn Shade . -- Alexa Philippou
Hidalgo jest jedyną gwiazdą Notre DameChociaż Hannah Hidalgo była najlepszą zawodniczką Notre Dame w swoich pierwszych dwóch sezonach w South Bend, otaczały ją również zawodniczki na poziomie All-American, takie jakSonia Citron i Olivia Miles . Zdolność Irlandczyków do wygrywania nie spoczywała wyłącznie na barkach Hidalgo. Teraz już tak nie jest.
Ta edycja Notre Dame to bez wątpienia drużyna Hidalgo, a to wiąże się z dużą odpowiedzialnością. Irlandka nie odniesie sukcesu, jeśli nie będzie w elitarnej formie. Choć ważniejsze wyzwania nadejdą później, Hidalgo była właśnie taka w środowym zwycięstwie nad Fairleigh Dickinson 98-52. Mierząca 168 cm juniorka nadawała tempo, zdobywając 11 z pierwszych 19 punktów Notre Dame, co dało jej typowy, imponujący wynik 27 punktów, 6 zbiórek, 3 asyst i 3 przechwytów. Wszystkie pięć zawodniczek pierwszego składu zdobyło dwucyfrowe liczby punktów, ale to Hidalgo jest motorem napędowym sukcesu Notre Dame. -- Creme
Hannah Hidalgo wykonała świetną akcję obronną i przechwyciła piłkę.
Fulwiley wydawała się pewniakiem w Karolinie Południowej: kolejna rodowita mieszkanka stanu, która zdobędzie tytuły dla Dawn Staley i Gamecocks. Rzeczywiście, była częścią drużyny mistrzowskiej NCAA w 2024 roku jako ekscytująca debiutantka. W zeszłym sezonie miała wzloty i upadki w drużynie Karoliny Południowej, która przegrała w finale NCAA. Przeniosła się do rywalizującego LSU i ma szansę na nowy rozdział w tej samej konferencji.
Ta rozgrywająca trzeciego roku weszła z ławki rezerwowych i we wtorek zdobyła 21 punktów, trafiając 8 z 14 rzutów z gry w wygranym 108-55 meczu otwierającym sezon z Houston Christian . W czwartek zdobyła 6 punktów, 5 zbiórek i 3 przechwyty w 13 minut, miażdżąc drużynę SE Louisiana 115-26. Fulwiley i drugoklasistka Kate Koval (która notuje średnio 7 punktów i 4 zbiórki) powinny być ważnymi transferami dla LSU w tym sezonie. Pierwszoroczniacy z Tigers również będą kluczowi, wspierając seniorkę Flau'jae Johnson i juniorkę Mikaylah Williams , powracające gwiazdy LSU. -- Voepel
Tennessee wciąż walczy o powrót do elity SECZanim Tennessee pokonało późniejszego mistrza kraju, UConn, w meczu międzykonferencyjnym na początku lutego, zeszłoroczne Lady Vols miały problemy. Potrafiły pokonać drużyny znajdujące się niżej w tabeli SEC, ale z trudem radziły sobie z przełamaniem w większości spotkań. Wtorkowa porażka 80:77 z NC State bardzo to przypominała. Siedmiopunktowa przewaga w trzeciej kwarcie zniknęła – podobnie jak szansa na decydujące o sezonie zwycięstwo.
Po dodaniu najlepszej rekrutki Myi Pauldo (10 punktów) i jednej z najlepszych zawodniczek portalu, Janiah Barker (15 punktów), a także, jak się wydaje, jeszcze lepszej wersji Talaysii Cooper (23 punkty), drużyna Tennessee może być bardziej utalentowana niż rok temu. Jednak Tennessee nadal będzie miało problemy z pokonaniem najlepszych drużyn SEC, jeśli skuteczność rzutów nie spadnie (34,2% w drugiej połowie meczu z NC State), a Lady Vols nie będą w stanie ustawić pressingu ani zdominować zbiórki w ataku (NC State zanotowało o jedną zbiórkę w ataku więcej). -- Creme
Tennessee Lady Volunteers kontra NC State Wolfpack: Najważniejsze momenty meczu
Trener drużyny Iowa State, Bill Fennelly, nie przebierał w słowach, mówiąc, że porażki w rozgrywkach poza konferencją w ubiegłym sezonie zaszkodziły wizerunkowi jego zespołu.
„Na początku sezonu ludzie prawdopodobnie uważali, że jesteśmy lepsi, niż byliśmy w rzeczywistości” – powiedział. „Ale pod koniec sezonu uważali, że jesteśmy gorsi, niż byliśmy w rzeczywistości”.
Iowa State rozpoczęło ubiegły sezon na 8. miejscu, ale porażki z Northern Iowa , South Carolina i Iowa spowodowały, że Cyclones wypadli z pierwszej 25., a późniejsza druzgocąca porażka z UConn była jak sól na ranie.
Od lutego jednak Iowa State grała dobrze, a jedyne porażki poniosła z dwoma czołowymi drużynami Big 12 – TCU i Baylor – a następnie z Michigan w turnieju NCAA. Przez cały ten czas środkowy Audi Crooks był niezawodną gwiazdą, prowadząc Big 12 pod względem zdobytych punktów (23,4 punktu na mecz) i skuteczności rzutów z gry (60,5 procenta).
Po dwóch zwycięstwach w tym sezonie Crooks notuje średnio 24,5 punktu i 8 zbiórek, trafiając 70,5% rzutów. Jej koleżanka z trzeciego roku Addy Brown notuje średnio 8,5 punktu, 9,5 zbiórki i 7 asyst, a rozgrywająca Jada Williams zdobywa 13 punktów i 4,5 asysty. Cyclones, zajmujące 14. miejsce w rankingu, nie mają w tym sezonie takich kluczowych przeciwników spoza konferencji, jak UConn i South Carolina, ale mają szansę na zbudowanie pewności siebie i odniesienie wielu zwycięstw przed awansem do rozgrywek Big 12. -- Voepel
espn



