Kanadyjki pokonały USA 42-10 w ostatnim meczu domowym przed Pucharem Świata w Rugby
Kanada zdobyła 28 punktów z rzędu w drugiej połowie meczu, pokonując Stany Zjednoczone 42-10 w ostatnim meczu u siebie przed wyjazdem do Europy na Puchar Świata w Rugby, który odbędzie się pod koniec tego miesiąca.
Zajmujące drugie miejsce Kanadyjki przedłużyły swoją passę zwycięstw nad zajmującymi 10. miejsce USA do 11 kolejnych meczów, ale pokonanie zdeterminowanej drużyny amerykańskiej w fizycznej, szalonej walce przed publicznością liczącą 11 453 widzów na stadionie TD Place zajęło trochę czasu.
Rugby Canada uznało frekwencję za rekordową w historii niezależnego meczu rugby kobiet w Ameryce Północnej.
Kanada ma jeszcze jeden mecz przed Mistrzostwami Świata 9 sierpnia, w Dublinie, przeciwko Irlandii, zajmującej 5. miejsce w rankingu. Reprezentacja ma planowany lot z Toronto w sobotę.
Kanada, która zajęła czwarte miejsce na ostatnich Mistrzostwach Świata w listopadzie 2022 r., rozpocznie rozgrywki Pucharu Świata w Anglii meczem z 14. w rankingu Fidżi 23 sierpnia w Yorku, a następnie zmierzy się z 9. w rankingu Walią 30 sierpnia w Manchesterze i 7. w rankingu Szkocją 6 września w Exeter.
Stany Zjednoczone zagrają w Grupie A na Mistrzostwach Świata, w której zmierzą się z reprezentacją nr 1, Anglią, nr 8, Australią i nr 15, Samoa.
ZOBACZ l Zmiana sposobu myślenia w kanadyjskiej żeńskiej drużynie rugby 15:

McKinley Hunt, Gabby Senft, Olivia DeMerchant, Florence Symonds i Mikiela Nelson zdobyły gole dla Kanady, która otrzymała również rzut karny. Sophie de Goede, w swoim pierwszym występie od operacji kolana, zaliczyła cztery podwyższenia. Julia Schell dołożyła podwyższenie.
Freda Tafuna zdobył jedyne przyłożenie dla USA, McKenzie Hawkins kopnął zmianę i wykorzystał rzut karny.
„Oczywiście początek był dla nas trochę powolny... ale w drugiej połowie zaczęliśmy grać bardzo dobrze i powiedziałbym, że całkiem nieźle skończyliśmy” – powiedział kapitan reprezentacji Kanady, Alex Tessier.
Kanadyjki wygrały cztery mecze z rzędu, poprawiając swój bilans do 5-0-1 w tym roku. Mają przewagę 29-19 nad Amerykankami w klasyfikacji wszech czasów, wygrywając 11 meczów z rzędu od porażki 20-18 w lipcu 2019 roku w Chula Vista w Kalifornii.
Kanada, w której zabrakło kilku najlepszych graczy, wygrała 26-14 podczas ostatniego spotkania, które miało miejsce 2 maja w ramach rozgrywek Pacific Four Series w Kansas City.
Kanada prowadziła 14:10 po dynamicznej pierwszej połowie w piątek, w której obie drużyny otrzymały żółte kartki. Kanadyjski atak został osłabiony błędami w obsłudze piłki, karami i determinacją amerykańskiej obrony.
De Goede wróciła do podstawowego składu po 20-minutowym występie z ławki rezerwowych 12 lipca w wygranym 33:5 meczu z 12. w rankingu Springboks w RPA. Był to pierwszy występ 26-latki z Victorii od zerwania więzadła krzyżowego przedniego 21 czerwca 2024 roku w meczu sparingowym bez kontaktu z reprezentacją USA w ostatnim dniu obozu 7-osobowego w Kanadzie.
De Goede, który zazwyczaj gra w formacji młyna, grał w drugiej linii z weteranem Tysonem Beukeboomem, podczas gdy Laetitia Royer leczyła kontuzję.
Amerykanki objęły prowadzenie już w drugiej minucie, przejmując piłkę po własnym kickoffie i rozpoczynając wieloetapowy atak, który zakończył się przebiciem się Tafuny z bliskiej odległości nad bramką i zdobyciem przyłożenia.
De Goede został ukarany w 12. minucie za nielegalne oczyszczenie amerykańskiego środkowego Aleva Keltera w dośrodkowaniu, zmuszając Kanadę do gry w osłabieniu przez 10 minut. Przegrywając już 7:0, Kanada uniknęła jednak utraty punktów, mimo braku jednego zawodnika.
Kanada wyrównała na 7:7 w 27. minucie po rzucie karnym podyktowanym przez australijską sędzię Ellę Goldsmith po wielokrotnych przewinieniach Amerykanów podczas kanadyjskiego ataku na linii bramkowej. Amerykańska rozgrywająca Hallie Taufoou została ukarana za tę akcję rzutem karnym.
W 32. minucie, po stracie jednego zawodnika, Stany Zjednoczone objęły prowadzenie 10-7 po rzucie karnym dla Hawkinsa, a Kanada została ukarana wysokim atakiem.
Dzięki karze przyznanej przez USA, Kanada objęła prowadzenie tuż przed przerwą, gdy Hunt przyłożył piłkę, co zostało potwierdzone przez telewizyjnego sędziego meczu.
W pierwszej połowie Kanada podyktowała 11 rzutów karnych, podczas gdy Amerykanie pięć. Jednak w drugiej połowie sytuacja się odwróciła – Amerykanie odgwizdali 15 rzutów karnych, a Kanadyjczycy tylko pięć.
Amerykański skrzydłowy Cheta Emba został ukarany karą za celowe zbicie podania, które zniweczyło obiecujący atak Kanadyjczyków. Kanada kopnęła piłkę w pole karne po przyznanym rzucie karnym, a Senft strzelił z głębi maula z autu, zwiększając tym samym przewagę Kanadyjczyków do 21:10.
Próba de Goede w 59. minucie została anulowana z powodu odgwizdania faulu na doświadczonej rwaczce Karen Paquin.
W 63. minucie dla Kanadyjczyków gole zdobyli DeMerchant, w 65. minucie Symonds, a w 75. minucie Nelson, co zwiększyło napięcie wśród rezerwowych Kanadyjczyków.
Amerykanie odnieśli zwycięstwo 31-24 nad Fidżi 19 lipca w Waszyngtonie, przerywając serię siedmiu porażek.
Kanada ma bilans 15-5-1 od zajęcia czwartego miejsca na ostatnich Mistrzostwach Świata. Cztery porażki poniosła z Anglią, a jedną z Nową Zelandią, trzecią w rankingu. Kanada i Nowa Zelandia zremisowały 27-27 w maju w rozgrywkach Pacific Four Series.
cbc.ca