Była gwiazda Cork szturmem zdobywa australijskie media sensacyjnym wywiadem

Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

England

Down Icon

Była gwiazda Cork szturmem zdobywa australijskie media sensacyjnym wywiadem

Była gwiazda Cork szturmem zdobywa australijskie media sensacyjnym wywiadem

Były gwiazdor Cork, a obecnie obrońca AFL, Mark Keane szturmem zdobył australijskie media dzięki błyskotliwemu wywiadowi udzielonemu po turnieju South Australian Showdown.

25-letni Corkonian, który obecnie gra w zespole Kuwarna (Adelaide Crows), świętował zwycięstwo swojej drużyny nad (Yartapuulti) Port Adelaide 85-84 w zaciętym derbowym meczu Australii Południowej, gdy wypowiedział frazę, którą piłkarze GAA na pewno słyszeli wzdłuż i wszerz.

Zwycięstwo z ostatniego weekendu tylko poprawiło świetny początek sezonu dla Keane and The Crows, w którym odnieśli sześć zwycięstw w dziewięciu pierwszych meczach i awansowali na piąte miejsce w tabeli AFL.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Trener Vikings chce wykorzystać wpływ GAA w obozie przed meczem NFL w Dublinie PRZECZYTAJ TAKŻE: Gwiazda Clare Aidan McCarthy składa wyjaśnienia po wyjściu na boisko w klubie w dniu meczu Tipp

Mark Keane udziela znakomitego wywiadu po zwycięstwie w AFL

W wypowiedzi wygłoszonej po zwycięstwie swojej drużyny w Adelajdzie Keane nie miał nastroju, by nadmiernie komplikować sytuację podczas relacji z Super Saturday w Fox Australia, sprowadzając wygrane mecze do jednego prostego czynnika - zdobycia piłki.

Były zawodnik Mitchelstown GAA wypowiedział również klasyczne powiedzenie, które powtarzają na całej wyspie pełni pasji trenerzy GAA. Powiedział on widzom, że on i jego koledzy z drużyny wkładają głowy tam, gdzie inni nie włożyliby nóg.

Właśnie po to tu jesteśmy, żeby grać w piłkę nożną i mieć dobrą piłkę nożną. Ktokolwiek wygra zawody, ten wygra piłkę nożną, a wygra piłkę nożną, wygra mecz. Chciałbym wierzyć, że włożyliśmy głowy tam, gdzie ty nie włożyłbyś butów, więc jesteśmy z tego bardzo zadowoleni.

To nasz Keaney ☺️

Sprawdź najlepsze fragmenty pomeczowej rozmowy Irlandczyka z ekipą @FOXFOOTY . pic.twitter.com/ti2jbOkVbp

— Kuwarna (@Adelaide_FC) 12 maja 2025 r.

Jeśli wygrywanie meczów futbolowych polega na zdobyciu Sheridan, to rola Marka Keane'a w zwycięstwie w ostatni weekend nie może być niedoceniana.

Gdy mecz był w toku, a obie drużyny dzieliły zaledwie cztery punkty, a na zegarze pozostało 90 sekund, Keane zaryzykował i wykonał zdumiewający defensywny strzał, pozbawiając Port Adelaide szansy na zwycięską bramkę. To trafienie zdominowało nagłówki australijskich gazet przez cały weekend i sprawiło, że Keane był chwalony we wszystkich zakątkach kraju.

„Właśnie wróciłem samolotem i spadło mi to z nieba.”

Mark Keane opowiada o swoim wielkim momencie pod koniec ostatniej tury 💪 #AFLPowerCrows pic.twitter.com/uMtZIcMX74

— AFL (@AFL) 10 maja 2025 r.

Dodając kontekst do wielkości znaku i tego, jak imponujący był, Graham Cornes, jeden z najbardziej płodnych komentatorów gry, opisał go jako moment, o którym „będą mówić za 20 lat. To materiał, z którego powstają legendy”.

Keane, który wcześniej reprezentował Cork zarówno w piłce nożnej, jak i hurlingu, przeniósł się do Down Under w 2019 r., gdzie podpisał kontrakt z drużyną AFL Collingwood. Po dwóch latach tam i krótkim powrocie do Irlandii, mieszkaniec Corkon podpisał kontrakt z The Crows, gdzie jego gra osiągnęła zupełnie nowe szczyty.

Choć w sezonie 2024 Keane imponował swoimi umiejętnościami, jego wkład na początku tego sezonu okazał się nieoceniony dla drużyny Crows, która przewyższa niemal wszystkich tradycyjnych gigantów w lidze i rywalizuje na samym szczycie tabeli.

ZOBACZ TAKŻE: Anna Geary miała idealną odpowiedź po tym, jak stare wideo ze spódniczkami pojawiło się ponownie na Twitterze
Balls

Balls

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow