Toronto ryzykuje utratę 30 mln dolarów z funduszy federalnych po głosowaniu przeciwko sześciopiętrowym budynkom w całym mieście
Miasto Toronto jest narażone na utratę 30 milionów dolarów z federalnego funduszu mieszkaniowego po tym, jak rada miasta zagłosowała w zeszłym miesiącu przeciwko pozwoleniu na budowę sześciopiętrowych budynków na terenie całego miasta, co było kluczowym warunkiem umowy z Ottawą.
Podczas posiedzenia w dniu 25 czerwca rada miasta debatowała nad wnioskiem o zatwierdzenie sześciopiętrowych budynków we wszystkich częściach miasta, jednak wniosek ten został zmieniony przez radnych, którzy zatwierdzili utrzymanie pozwoleń na czteropiętrowe budynki w całym mieście, ograniczając jednocześnie budowę sześciopiętrowych budynków w ośmiu okręgach Toronto-East York i okręgu 23 (Scarborough North), gdzie już wdrożono program pilotażowy.
W marcu ówczesny federalny minister budownictwa mieszkaniowego Nate Erskine-Smith ostrzegł burmistrz Toronto Olivię Chow, że jakiekolwiek odstępstwo od miejskiej polityki zezwalającej na budowę sześciopiętrowych budynków będzie skutkowało zmniejszeniem finansowania federalnego o 25 proc. , co stanowi prawie 30 mln dolarów z łącznej kwoty 118 mln dolarów, którą Ottawa zobowiązała się przekazywać corocznie Toronto ze swojego Funduszu Akceleratora Mieszkalnictwa, programu zapewniającego zachęty finansowe dla miast budujących więcej mieszkań.
Gregor Robertson, nowy minister budownictwa mieszkaniowego Kanady, nie zadeklarował, czy pójdzie w ślady swojego poprzednika. W oświadczeniu dla CBC News w czwartek rzecznik powiedział, że rząd federalny współpracuje z Toronto, aby osiągnąć cele sześciopiętrowe.
„Fundusz Akceleratora Mieszkaniowego nagradza ambitne inicjatywy mieszkaniowe samorządów, koncentrując się na redukcji biurokracji, ograniczeń w planowaniu przestrzennym i innych formalności. Ściśle współpracujemy z miastem Toronto, aby osiągnąć te cele i jesteśmy gotowi do współpracy ze wszystkimi szczeblami władzy w celu rozwiązania kryzysu mieszkaniowego” – powiedział rzecznik Mohammad Hussain.
Według raportu głównego urbanisty Toronto z ubiegłego miesiąca, zezwolenie na budowę sześciopiętrowych budynków stanowiłoby „istotny kamień milowy” w wypełnianiu zobowiązań Toronto w ramach federalnego Funduszu Akceleratora Mieszkalnictwa, który ma na celu umożliwienie budowy większej liczby niskich, wielorodzinnych budynków mieszkalnych na mocy obowiązujących przepisów strefowych w dzielnicach miasta.

W zeszłym roku rada miasta podjęła decyzję o zezwoleniu na budowę budynków wielorodzinnych na terenie miasta.
W tym roku, w ramach projektu pilotażowego w Dzielnicy 23, pracownicy miasta rozpoczęli analizę możliwości uzyskania pozwoleń na budowę niskich budynków wielorodzinnych z maksymalnie sześcioma lokalami mieszkalnymi i wysokością do czterech pięter. Na podstawie tego badania, w zeszłym miesiącu pracownicy miasta zarekomendowali rada miejska zatwierdzenie zmian w przepisach, które umożliwią budowę pięcio- i sześciopiętrowych budynków w dzielnicach mieszkalnych o niskiej zabudowie w całym mieście.
„Używanie pieniędzy jako kary”Alison Smith, profesor nauk politycznych na Uniwersytecie w Toronto, powiedziała, że rząd federalny może pomóc gminom w osiągnięciu celów mieszkaniowych lepiej niż cięcie funduszy.
Dobrym rozwiązaniem byłaby infrastruktura umożliwiająca budowę mieszkań, dzięki której gminy miałyby wszystko, czego potrzebują, aby móc budować więcej domów – dodała.
„Myślę, że lepszym sposobem, w jaki władze federalne mogłyby to zrobić, byłoby zapewnienie gminom warunków sprzyjających sukcesowi poprzez stworzenie im środowiska, w którym mogą to robić, zamiast stosować pieniądze jako karę” – powiedział Smith w wywiadzie dla CBC News.
„Rząd federalny ma pieniądze, ale nie ma uprawnień, by wprowadzać zmiany” – powiedziała. „Nie mogą po prostu wysyłać pieniędzy i nie widzieć rezultatów, dlatego myślę, że rząd federalny odczuwa presję, by pokazać, że jego inwestycje przynoszą efekty i wprowadzają zmiany”.
Radny Gord Perks, który na czerwcowym posiedzeniu rady miasta zabiegał o przyjęcie ustawy w całym mieście, ostrzegł radnych, że miasto może zostać pozbawione finansowania, jeśli zagłosuje przeciwko zatwierdzeniu budowy sześciopiętrowych budynków.
„Poświęciłem mnóstwo czasu i wysiłku, współpracując z moimi kolegami z rady, próbując znaleźć poparcie większości dla realizacji tego, do czego rada już się zobowiązała w 2023 roku, czyli budowy sześciopiętrowych budynków w całym mieście” – powiedział po debacie w radzie. „Ale nie udało mi się tego osiągnąć”.
Oprócz dzielnicy 23, poniższe dzielnice dopuszczają teraz budowę sixplexów:
- Dzielnica 4, Parkdale-High Park.
- Okręg 9, Davenport.
- Dzielnica 10, Spadina-Fort York.
- Oddział 11, Uniwersytet-Rosedale.
- Okręg 12, Toronto-St. Paul's.
- Oddział 13, Centrum Toronto.
- Dzielnica 14, Toronto-Danforth.
- Dzielnica 19, Beaches-East York.
cbc.ca