Jakie wyzwania czekają papieża Leona XIV?

Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

England

Down Icon

Jakie wyzwania czekają papieża Leona XIV?

Jakie wyzwania czekają papieża Leona XIV?

Kościół katolicki ma nowego papieża i po raz pierwszy jest nim Amerykanin.

Papież Leon XIV został wybrany w czwartek, zastępując zmarłego w kwietniu papieża Franciszka. Leo, 69-letni rodowity mieszkaniec Chicago, pełnił wiele funkcji w Kościele, w tym funkcję biskupa w Peru i przewodził Zakonowi św. Augustyna . Ostatnio był przewodniczącym rady, której zadaniem było wybieranie nowych biskupów. A według jego brata, Leo jest wieloletnim fanem White Sox .

Choć te szczegóły biograficzne są ważne i dają pewien wgląd w człowieka stojącego za tytułem, nie mogą nam powiedzieć wiele o największych pytaniach podniesionych przez wstąpienie Leo: dokąd poprowadzi swój Kościół? Czy wprowadzi reformy? I jak podejdzie do wielu wyzwań stojących przed instytucją?

Aby odpowiedzieć na te i inne pytania, zwróciłem się do Michele Dillon , dziekan Wydziału Sztuk Wyzwolonych Uniwersytetu New Hampshire i badaczki Kościoła katolickiego.

Poniżej zamieszczamy naszą rozmowę, zredagowaną pod kątem długości i przejrzystości.

Co ludzie powinni wiedzieć o nowym papieżu?

Szczególnie imponujący jest wachlarz doświadczeń, jakie papież Leon XIV wnosi do tej roli.

Od 20 lat jest misjonarzem w Peru, dzięki czemu doskonale zna potrzeby lokalnych kościołów w biednych rejonach peryferyjnych, które są dla Kościoła kwestią kluczową i niezwykle ważną.

Bardzo ważne jest również to, że ostatnio był szefem Dykasterii — wydziału watykańskiego odpowiedzialnego za biskupów — więc naprawdę bardzo mocno angażował się w weryfikację i dokonywanie nowych nominacji biskupów, a także rekomendowanie nominacji biskupich na całym świecie. Sieć biskupów [którą rozwinął] będzie ważna, nie tylko formalnie, ale także nieformalnie. Przypuszczalnie może dosłownie zadzwonić i zapytać konkretnego biskupa w konkretnej diecezji [o radę lub informację].

Ważne jest, aby wiedzieć, że jest augustianinem i był głową zakonu augustianów, więc wnosi tradycję augustiańską, która jest bardzo ważną częścią Kościoła – zarówno pod względem teologicznym, jak i w kontekście dzisiejszego świata.

Oczywiście, sam fakt, że jest Amerykaninem, jest oczywiście wielkim zaskoczeniem, ale zawsze istnieje niepewność, że każdy kardynał, który tam wejdzie, każdy z nich, może zostać papieżem. Zawsze jesteśmy zaskoczeni, kto będzie następnym papieżem.

Częściowo, co przechyliło szalę na korzyść jego papiestwa, to nie tylko to, że jest Amerykaninem, ale także to, że jest tak głęboko zakorzeniony w Ameryce Południowej. Wyobrażam sobie, że kardynałowie z Ameryki Południowej i Środkowej mieliby dla niego wiele szacunku, podobnie jak kardynałowie z Afryki i Azji, którzy naprawdę doceniają tę misyjną tradycję i doświadczenie.

To naprawdę wspaniały Amerykanin z Chicago, miasta o bardzo dumnej historii, w którym do dziś panuje żywy katolicyzm we wszystkich parafiach na terenie Chicago, ale wnosi do tej pracy także swoje doświadczenie zdobyte poza Ameryką.

Ogólnie rzecz biorąc, posiada on naprawdę duże doświadczenie duszpasterskie, a także doświadczenie w zarządzaniu.

Rozumie pracę Watykanu, wewnętrzne funkcjonowanie watykańskiej biurokracji i prawdopodobnie dość dobrze radzi sobie z poruszaniem się w jej zawiłościach.

Jakie wyzwania i ważne decyzje będzie musiał podjąć papież Leon?

Nie jest tak, że na jego biurku wisi jakaś zbliżająca się decyzja. Ale na pewno jest wiele bieżących, pilnych problemów w Kościele.

Jednym z nich są finanse Watykanu, które są powracającym problemem. Sam Franciszek poczynił wiele wysiłków, aby zreformować Bank Watykański i jego praktyki księgowe. Odniósł pewien sukces, czyniąc go nieco bardziej przejrzystym; sprowadził kilku zewnętrznych ekspertów, choć niekoniecznie było to bardzo skuteczne, ponieważ wielu z nich ostatecznie odeszło z jednego lub drugiego powodu, czasami w atmosferze skandalu.

I oczywiście, za kadencji Franciszka, mieliśmy oskarżenia o defraudację przeciwko kardynałowi Becciu , który nie mógł głosować w tym ostatnim konklawe. Te oskarżenia o defraudację przypominają te, które mieliśmy co dekadę, na pewno w moim życiu, począwszy od skandalu korupcyjnego w Banco Ambrosiano, który znalazł się w Ojcu chrzestnym III .

To poważny problem, ponieważ — oczywiście, nie chcesz złego zarządzania — ale także, chociaż Watykan ma wiele aktywów, ma wiele wydatków. A obszar wzrostu katolicyzmu dzisiaj znajduje się w najbiedniejszych regionach świata, w Afryce i częściach Azji. W dużej mierze polega na pieniądzach z Ameryki, które dają nieproporcjonalnie dużo do jego udziału w globalnej populacji katolików.

[Innym problemem będzie prawdopodobnie] kontynuowanie dyplomacji Watykanu. W sytuacji Izraela i Palestyny ​​oraz sytuacji Rosja-Ukraina Watykan aktywnie angażował się w interwencje dyplomatyczne i próby działania za kulisami, jak zawsze w takich sytuacjach. Papież Leon XIV kilkakrotnie wspomniał o pokoju w swoich komentarzach otwierających. I wyraźnie jest to coś, co będzie rozważał — coś, co prawdopodobnie od dawna zaprzątało jego myśli, a jako papież wyobrażam sobie, że będzie to dla niego pilny priorytet.

Następnie musisz zająć się wszystkimi różnymi debatami w Kościele Katolickim. Wiele z nich to debaty bardzo euro- i amerykańsko-centryczne, które dotyczą moralności seksualnej i roli kobiet. Są to kwestie, które są bardziej widoczne tutaj, na półkuli północnej i do pewnego stopnia w Ameryce Południowej, ale mniej w Afryce i Azji. To jest rodzaj napięcia w globalnym kościele i z pewnością jest to coś, na co będzie musiał zwrócić uwagę.

Wreszcie, wszyscy ludzie, którzy awansowali w hierarchii Kościoła, w taki czy inny sposób zostali uwikłani w różne skandale związane z wykorzystywaniem seksualnym przez duchownych — nie dlatego, że sami dopuścili się wykorzystywania seksualnego, ale często [mieli pewne] pojęcie o tym, jak rozwiązywano te problemy, czy to w ramach zakonu, takiego jak zakon augustianów, któremu przewodzi obecny papież Leon, czy też w ich roli jako biskupa. Są to sprawy, które są palącym problemem na całym świecie.

Czy mamy jakiekolwiek pojęcie, w jaki sposób papież Leon mógłby podejść do niektórych z tych kwestii?

Kościół poczynił naprawdę znaczące postępy w zakresie ochrony dzieci przed wykorzystywaniem seksualnym, więc chodzi o to, aby upewnić się, że [te zabezpieczenia] są egzekwowane i [spełniają] cele, którym mają służyć. To coś, na co musiałby zwrócić uwagę.

Komisja [ds. napaści na tle seksualnym] powołana w Watykanie przez papieża Franciszka — będzie musiał ożywić tę komisję. Wielu członków przez lata mówiło, że czują, że nie otrzymują pełnego wsparcia od innych urzędników kościelnych w Watykanie lub że na różne sposoby ich praca jest utrudniana. To jest jedna rzecz, w sprawie której mógłby podjąć decyzję dość wcześnie, aby naprawdę wzmocnić tę grupę i zapewnić jej zasoby, których potrzebuje.

Myślę, że kwestia kobiet w kościele zejdzie na dalszy plan. Nie sądzę, żeby na początku miał zamiar za dużo o tym mówić, [aby uniknąć] postrzegania go jako kogoś, kto w szczególny sposób kiwa głową na czyjąś tak zwaną frakcję w kościele.

Mogę się mylić i mogę być bardzo zaskoczony. Było kilka komisji zajmujących się kobietami diakonami, na przykład; mógłby podjąć decyzję w tej sprawie, ale same te komisje były tak kontrowersyjne, a podczas kadencji Franciszka nie ujawnił nawet nazwisk osób w komisji, więc byłbym zaskoczony, gdyby ten nowy papież nagle uczynił to najwyższym priorytetem.

Wspomniałeś, że istnieją różne frakcje. Czy są frakcje, które są być może bardziej podbudowane wyniesieniem tego papieża niż inne?

Powiedziałbym, że wszyscy ludzie, którzy bardzo popierali papiestwo Franciszka, z pewnością będą bardzo zadowoleni z tego wyboru. Myślę również, że ci, którzy mieli pewne zastrzeżenia co do Franciszka, będą otwarci na danie temu nowemu papieżowi szansy, uznając, że wydaje się być człowiekiem o wielkim charakterze i doświadczeniu.

Katolicyzm zawsze był tradycją pluralistyczną, z dużą różnorodnością geograficzną, doktrynalną i społeczną. Papież Leon XIV podkreślał jedność w swoich wczesnych uwagach, uznając, że w katolicyzmie można mieć różnorodność i nadal mieć wspólnotę. Nie musisz się zgadzać we wszystkim, ale nadal możesz być zjednoczoną wspólnotą w pozytywny dynamiczny sposób.

Myślę, że ludzie chcieliby dać mu wszelkie możliwe wsparcie, aby zobaczyć, jak posuwa kościół do przodu w tym momencie, gdy jest frakcjonizm. Często ten frakcjonizm jest wyolbrzymiony, ponieważ jest tematem wiadomości.

Nie lubię używać określeń „liberalny”, „konserwatywny” i „postępowy”, ponieważ nie do końca pokrywają się z tym, jak myślimy o liberalnym, konserwatywnym, postępowym politycznie. Ale większość amerykańskich katolików to umiarkowani katolicy i od dawna są umiarkowanymi katolikami. Doceniają i chcą uczestniczyć w pełnym życiu sakramentalnym Kościoła i są bardzo dumni ze swojej katolickiej tożsamości, ale od lat się z tym nie zgadzają. Wielu amerykańskich katolików idzie własną drogą w niektórych kwestiach moralności seksualnej, ale mimo to są dumnymi katolikami i oddanymi tradycji.

Czego możemy się dowiedzieć o tym, w jakim kierunku zmierza Kościół, skoro kardynałowie wybrali papieża Leona?

Fakt, że wybrał imię papież Leon [jest wymowny].

Leon XIII był naprawdę papieżem-początkiem katolickiej tradycji sprawiedliwości społecznej, jak ją dziś nazywamy. Był papieżem w ostatnich latach XIX wieku, aż do pierwszych lat XX wieku — czasów ogromnych zmian społecznych i ekonomicznych, ekspansji industrializacji, ekspansji życia fabrycznego, urbanizacji.

Był bardzo wrażliwy na wpływ wszystkich tych zmian strukturalnych na codzienne życie ludzi, szczególnie pracowników fabryk i innych pracowników. I napisał to, co stało się prawdopodobnie pierwszą encykliką społeczną, Rerum novarum , w której naprawdę podkreślił znaczenie troski o pracowników, o sprawiedliwe płace i pełne włączenie każdego do społeczeństwa — nawet jeśli wyścig o zysk może często oznaczać, że ludzie są marginalizowani i odsuwani na bok.

To naprawdę było, w różnych postaciach, spójnym przesłaniem katolickiej nauki społecznej przez dekady od tamtego czasu. Wybór Leona, dla mnie, był niezwykle znaczący, ponieważ to naprawdę jest jedna rzecz, która sygnalizowałaby zaangażowanie papieża Leona XIV w dalsze wzmacnianie tradycji sprawiedliwości społecznej Kościoła.

To jest coś, co uczynił papież Franciszek i inni papieże przed nim, ale papież Franciszek z pewnością to rozszerzył i wywyższył.

Teraz nie nazywał siebie Franciszkiem II, co uważam za dobrą rzecz. Dobrze jest mieć nowe imię. Ale to, że wybrał Leona, pokazuje, że chce wprowadzić Kościół — w sposób, który jest w pełni zgodny z najwcześniejszą ewangelią — do wszystkich tych wielkich problemów dzisiaj, czy to zmiany klimatu, nierówności ekonomiczne, uchodźcy i osoby ubiegające się o azyl, wszystkie te złożone problemy, [w sposób, który] wynika z niektórych podstawowych zasad sformułowanych przez Leona XIII.

Ten artykuł pierwotnie ukazał się w newsletterze Today, Explained. Aby otrzymywać więcej takich historii, zapisz się tutaj .

Vox

Vox

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow