Dlaczego czasami mamy wrażenie, że zasypiamy?
Nie ma naukowej pewności co do pochodzenia tego niezwykle powszechnego zjawiska. Mimo to wysunięto kilka hipotez.
Jedna z nich opiera się na założeniu, że pierwsza faza zasypiania jest tak lekka, że mózg interpretuje stan ciała jako wybudzanie się. Ponieważ jednak mięśnie się nie poruszają, mózg musi sprawdzić, czy wszystko jest w porządku. W tym celu wysyła neuroprzekaźniki do mięśni. Sygnały te mają na celu wprawienie mięśni w ruch. Rezultatem jest nagłe przebudzenie i uczucie spadania.
Kolejna hipoteza, tym razem oparta na starożytnej funkcji, fundamentalnej dla naszych przodków. Polega ona na sprawdzaniu stabilności pozycji ciała przed snem, szczególnie podczas drzemki na drzewie. Przebudzenie pozwala wówczas sprawdzić postawę ciała przed faktycznym zaśnięciem.
Ponieważ odruch senny wiąże się z aktywnością ruchową, najlepiej unikać w nocy wszystkiego, co mogłoby stymulować układ ruchowy, np. kofeiny i innych stymulantów, a także intensywnych ćwiczeń fizycznych wieczorem.
Jeśli wstrząsy te pojawiają się zbyt często i/lub są zbyt nagłe, nie wahaj się skonsultować z lekarzem.
SudOuest
