Wojna na Ukrainie: Macron i Europejczycy chcą pozostać w grze

W przeddzień wizyty w Białym Domu z Wołodymyrem Zełenskim i wieloma innymi europejskimi urzędnikami Emmanuel Macron stwierdził, że Władimir Putin nie chce pokoju, lecz kapitulacji Ukrainy.
Autorstwa Pierre'a MaureraW przeddzień wyjazdu do Waszyngtonu Emmanuel Macron udzielił prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu wyraźnego wsparcia. W niedzielę, po wideokonferencji z „ koalicją chętnych”, skupiającą kilku europejskich szefów rządów sprzymierzonych z Kijowem, prezydent państwa przedstawił Władimirowi Putinowi , prezydentowi Rosji, swoje „czerwone linie” dla Europy. W piątek wieczorem ten ostatni postawił stopę na amerykańskiej ziemi, występując u boku Donalda Trumpa , aby zaapelować o „porozumienie pokojowe” na Ukrainie.
„Czy sądzę, że prezydent Putin chce pokoju? Jeśli zależy ci na moim głębokim przekonaniu, to nie. On chce , żeby Ukraina się poddała” – odparł Emmanuel Macron amerykańskiemu prezydentowi, który poparł rosyjską semantykę. Z wypowiedzi Brégançon prezydent Francji po raz kolejny powiedział, że pragnie „silnego, trwałego pokoju, czyli takiego, który szanuje prawo międzynarodowe (...), który szanuje suwerenność i integralność terytorialną wszystkich krajów”.
Le Parisien