Emmanuel Macron odpowiada piosenkarce Zaho de Sagazan, która potępia sytuację w Strefie Gazy i prosi prezydenta o zaprzestanie używania jej piosenek

W tekście opublikowanym na swoim koncie na Instagramie młoda kobieta zwróciła się do prezydenta Republiki, aby „nie wykorzystywał słów artystów” w swojej komunikacji politycznej, jeśli „nie będzie działał w obronie życia, którego bronią”.
/2021/12/14/61b8b99b80249_valerie-gaget.png)
W felietonie opublikowanym w sobotę 26 lipca na Instagramie piosenkarka Zaho de Sagazan potępiła powagę sytuacji w Strefie Gazy. Zajmując jasne stanowisko w tej sprawie, wyraźnie zaapelowała również do Emmanuela Macrona o zaprzestanie wykorzystywania jej piosenek w komunikacji politycznej.
Prezydent odpowiedział mu w niedzielę 27 lipca na swoim koncie na Instagramie tekstem zaczynającym się od następujących zdań: „ Czytam twoje słowa. Słyszę je. Czuję je”.
„ Zawsze starałam się przynosić radość na swój własny sposób ” – napisała Zaho de Sagazan w swoim przesłaniu. „ Często tego oczekujemy my, artyści . Ale dziś nie mogę już zadowalać się rozgrzewaniem serc bez potępiania tego, co się wokół nas rozpada. Nie mogę już śpiewać o pięknie życia, nie nazywając niesprawiedliwości, której pozwalamy się szerzyć”.
25-letnia piosenkarka, a zarazem pisarka i kompozytorka , nie waha się zaangażować politycznie w tym tekście, opisując naród palestyński „ bombardowany, głodzony, przesiedlony, upokorzony przez rząd Izraela, kierowany dziś przez skrajnie prawicową koalicję”. Uważa, że w obliczu tej tragedii „ świat odwraca wzrok. Albo, co gorsza: usprawiedliwia, relatywizuje, zwleka”.
Zwracając się bezpośrednio do prezydenta Macrona, który wielokrotnie wykorzystywał jej piosenkę „The Symphony of Lightning ” w mediach społecznościowych, napisała: „ Podczas gdy wy świętujecie „światło”, wrażliwość i współczucie pod chmurami, kilka kilometrów od naszego domu, dzieci żyją w piekle”. Dodała: „ Nie używajcie słów artystów, jeśli nie działacie na rzecz życia, którego bronią”.
„ Podobnie jak ty, nie pozwolę, by ból został przykryty milczeniem ” – odpowiedział Emmanuel Macron w swoim przesłaniu. „ Nic nie usprawiedliwia obojętności wobec upadku narodu ”. Prezydent dodał, że Francja „nie udziela żadnej pomocy wojskowej, ani bezpośredniej, ani pośredniej, operacjom prowadzonym przez armię izraelską w Strefie Gazy”.
Wyjaśnia, że walczy „ w imieniu Francji ”, aby „ ta nieznośna przemoc wobec ludności cywilnej ustała i aby pomoc mogła dotrzeć ”. „ Nie ma podwójnych standardów. Żadne życie nie jest mniej warte niż inne” – podsumowuje prezydent Macron.
Wielu artystów, zwłaszcza tych z kolektywu Artists4Ceasefire, w ostatnich tygodniach wzywało do mobilizacji, aby pilnie uzyskać zawieszenie broni w Strefie Gazy.
Francetvinfo