Ronan, lew morski grający na metronomach

Czy poczucie rytmu jest prerogatywą człowieka? Owady, takie jak świetliki czy świerszcze, potrafią synchronizować sygnały wizualne i słuchowe równie dobrze jak my, wychwytując rytmiczne bodźce. Jednak te bezkręgowce robią to tylko w określonych częstotliwościach. A wśród ssaków żaden nie wydaje się mieć zdolności przystosowywania się do odmiennego tempa, tak jak nasz gatunek, który to potrafi bez wysiłku.
Aż do pojawienia się Ronana. Ten lew morski, urodzony na wolności w 2008 roku, był trzykrotnie wypuszczany z powrotem do morza po tym, jak utknąwszy na plaży w Kalifornii z powodu niedożywienia. Wycieczka zwierzęcia wzdłuż autostrady nr 1 nad Oceanem Spokojnym ostatecznie doprowadziła naukowców z Pinniped Lab, laboratorium płetwonogich na Uniwersytecie Kalifornijskim w Santa Cruz, do wzięcia tego szczególnie ciekawskiego lwa morskiego pod swoje skrzydła.
Pozostało Ci 76.1% artykułu do przeczytania. Reszta jest zarezerwowana dla abonentów.
Le Monde