Alarm w futsalu: po podziale Interu i Movistaru Betis zamyka swoją grupę, mimo awansu do Pierwszej Ligi

Kibice futsalu w Hiszpanii są ostatnio w napięciu. Podczas gdy sport przeżywa wspaniały moment na boisku , z większą równością niż kiedykolwiek i niektórymi z największych talentów świata prezentującymi swoją magię na arenach w całym kraju, kilka wiadomości wywołało wiele obaw co do ich znaczenia. Pierwszą było ogłoszenie zakończenia współpracy między Interem a jego głównym sponsorem, Movistar , trwającej dwie dekady symbiozy, która przyniosła niezliczone sukcesy sportowe, tuż po tym, jak madrycka drużyna wygrała Puchar Króla . Drugą zaś, upublicznioną w ten piątek, choć wiedziano o tym już od jakiegoś czasu, było rozwiązanie sekcji futsalu Betisu, pomimo awansu do najwyższej ligi.
Kryzys widoczności, którego ten sport doświadczył w ciągu ostatnich pięciu lat, będący ostateczną konsekwencją ostatniego i zaciętego sporu pomiędzy Narodową Ligą Futsalu (LNFS) a Królewską Hiszpańską Federacją Piłki Nożnej (RFEF), zwiększył wątpliwości sponsorów i patronów, którzy nie widzą już tak wyraźnie korzyści z inwestowania pieniędzy w futsal i wolą inwestować w inne działania, nawet gdy kluby takie jak Inter czy Betis odnoszą znaczące sukcesy na boisku.
Złe wieści, które nakładają się na inne organizacyjne trzęsienia ziemi, takie jak decyzja RFEF o zniesieniu Klubowych Mistrzostw Hiszpanii , z wyjątkiem męskiej reprezentacji do lat 19, oraz Regionalnych Mistrzostw Hiszpanii w kategoriach do lat 10 i 19. Decyzja ta wywołała gniew setek klubów i podmiotów, całkowicie sprzeciwiających się likwidowaniu tego, co uważają za fundamentalne fundamenty tego sportu, i które zjednoczyły się we wspólnym proteście pod hasłem „Futsal nie do ruszenia”, dzięki któremu udało im się przekonać prezesa federacji, Rafaela Louzána, do otwarcia się na ewentualną debatę.
Real Betis Balompié ogłosił w piątek zamknięcie sekcji futsalu, dyscypliny, która była częścią jego struktury od 2016 roku. Jest to konsekwencja Planu Strategicznego na lata 2022-2026 , przedstawionego na Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy, który w punkcie 8. odniósł się do „finansowo stabilnego, wielosportowego obiektu Betis”. Po przeanalizowaniu różnych opcji, które pozwoliłyby drużynie kontynuować rywalizację, podjęto tę „trudną decyzję”.
Związki Verdiblancos z futsalem sięgają 2013 roku , kiedy Real Betis podpisał umowę o współpracy z Fútbol Sala Nazareno. Trzy lata później, w 2016 roku, drużyna została oficjalnie włączona do struktur Verdiblancos. Od tego czasu Real Betis Futsal rozwijał się w ligach krajowych, awansując do drugiej ligi w 2015 roku, a następnie do pierwszej ligi w sezonie 2019/20, w którym po raz pierwszy zakwalifikował się do finałowej czwórki Pucharu Króla.
W sezonie 2023/24 Real Betis Fusal zdobył swój pierwszy tytuł mistrza kraju, zdobywając Puchar Króla po pokonaniu Jimbee Cartageny w rzutach karnych w finale na Palacio de los Deportes de San Pablo w Sewilli. Ten tytuł pozwolił klubowi awansować do Final Four Superpucharu Hiszpanii 2025, gdzie dotarł do finału, pokonując ElPozo Murcię w półfinale.
Dokonali tego jako drużyna z drugiej ligi, błyszcząc w Copa del Rey, ale nie ugruntowując swojej pozycji w lidze. Jednak w tym sezonie zasłużyli na powrót do najwyższej ligi, zdobywając tytuł mistrza drugiej ligi. Ostatecznie jednak nie skłoniło to klubu do zmiany decyzji.
abc