Sánchez wypowiada wojnę, aby ocalić szeregowego Garcíę Ortiza

Prezydent twierdzi, że prokurator generalny stanu jest „niewinny” i wywiera presję na Sąd Najwyższy, aby zamknął sprawę.
Premier Pedro Sánchez po raz kolejny okazał pogardę dla Monteskiusza i zasady trójpodziału władzy, która powinna obowiązywać w państwie prawa, deklarując w wywiadzie dla „El País”, że Prokurator Generalny Álvaro García Ortiz jest „niewinny”. Wydawanie przez premiera wyroku z góry w sprawie toczącej się obecnie przed Sądem Najwyższym jest bezprecedensową anomalią. Nie tylko obnaża to niespójność demokratycznych zasad przywódcy, ale także stawia sędziów Izby Karnej Sądu Najwyższego, odpowiedzialnych za ocenę dowodów i wydanie werdyktu, w niepewnej sytuacji.
Interwencja Sáncheza w procesie Prokuratora Generalnego to coś więcej niż tylko opinia. To groźba, która warunkuje cały proces i zapowiada zmasowany atak na Sąd Najwyższy, jeśli ten nie zgodzi się z jego oceną i ostatecznie skaże jego zaufanego sojusznika.
Ryzyko Sáncheza jest przerażające. W swojej gorliwości, by jeszcze bardziej podnieść poprzeczkę konfrontacji, prezydent wciągnął wszystkich swoich lojalnych zwolenników w walkę o ratowanie prokuratora generalnego Garcii Ortiza. Na razie dotyczy to również jego ministrów i sprzymierzonych mediów, które pospieszyły z ogłoszeniem niewinności prokuratora generalnego w oparciu o pozbawione jakichkolwiek dowodów oświadczenia uniewinniające niektórych jego dziennikarzy. W obliczu tej powszechnej histerii prawnej podsycanej przez rząd, stowarzyszenie prokuratorów oskarżyło wczoraj Sáncheza o „wywieranie presji i delegitymizację” sądów, podczas gdy lider Partii Ludowej (PP), Alberto Núñez Feijóo , obwinił go o „podważanie niezależności sądownictwa”.
Nękanie nie ogranicza się do sędziów. Rząd wykorzystuje te same media, aby rzucić podejrzenia na niektórych świadków, którzy nie są dla nich przychylni w procesie, takich jak prokurator generalny Madrytu, Almudena Lastra , którego niedawno próbowali wplątać w wyciek niesławnego tajnego e-maila zawierającego dane osobowe Alberto Gonzáleza Amadora , chłopaka Isabel Díaz Ayuso . W akcie całkowitej bezczelności Lastra, który ostrzegał prokuratora generalnego przed rozpowszechnianiem e-maili, jest teraz wskazywany jako potencjalny sygnalista przez niektóre z tych samych mediów, w próbie oczyszczenia prokuratora generalnego. Sędziowie Sądu Najwyższego będą musieli rozważyć swoje opcje, ponieważ brudne sztuczki są rażące. Różnica polega na tym, że wiedzą, że García Ortiz usunął dowody, a Lastra nie. I nikt nie usuwa dowodów swojej niewinności.
Ingerencja władzy wykonawczej w wymiar sprawiedliwości stała się normą w tej kadencji. Brak rozwagi , z jakim Sánchez i jego podwładni wydają zaświadczenia o niewinności i oceniają pracę sędziów z mównicy prasowej, budzi podejrzenia wobec prezydenta. Czy ktoś, kto nie ma nic do ukrycia, mógłby tak mącić wodę, aby podważyć wiarygodność sędziów? Czy broni się tą zaciekłą obroną Garcíi Ortiza?
Odkąd jego żona, brat, najbliżsi współpracownicy rządowi i prokurator generalny zostali formalnie oskarżeni na podstawie niezbitych dowodów, Pedro Sánchez i jego współpracownicy, zamiast składać wyjaśnienia, wybrali strategię utrudniania procesu. Prezydent i wielu jego ministrów twierdzi, że mniejszość sędziów „gra w politykę” i że są politycy próbujący wymierzać sprawiedliwość. Pierwszym stwierdzeniem, bez wymieniania nazwisk i oskarżania kogokolwiek, podają w wątpliwość całe sądownictwo. A kiedy mówi, że prokurator generalny jest „niewinny”, co zresztą uczynił, Sánchez prezentuje się jako przykład tego, czego jego zdaniem nie należy robić.
Ataki prezydenta następują w trakcie ofensywy jego ministra , Félixa Bolañosa, który chce zreformować Kodeks postępowania karnego (Lecrim), tak aby to prokuratorzy, a nie sędziowie, byli odpowiedzialni za prowadzenie śledztw i decydowali, co powinno, a co nie powinno być przedmiotem śledztwa. Biorąc pod uwagę jego sytuację osobistą, ten manewr wydaje się szczególnie rażący. Argument, że chodzi o dostosowanie procedury do sytuacji panującej w Europie, jest nie do utrzymania. W innych krajach prokuratura cieszy się całkowitą niezależnością od rządu, czego nie ma w tym przypadku, co było widoczne przez cały ten okres.
Sánchez nie ukrywał swoich prób zmuszenia sędziów i prokuratorów do posłuszeństwa. Jego telewizyjne przemówienie, w którym zadał sobie pytanie: „Od kogo zależy Prokuratura Generalna?”, sugerując, że jest pod jego kontrolą, stało się już legendarne. Mianowanie Dolores Delgado , minister sprawiedliwości, na stanowisko Prokuratora Generalnego, a następnie zastąpienie jej przez obecnie oskarżonego Álvara Garcíę Ortiza, to zaledwie wierzchołek góry lodowej w tym nieustannym ataku na niezależność sądownictwa.
Expansion


