Ten dron kamikaze to nowa tajna broń Ukrainy w walce z Rosją. Może atakować cele oddalone o 1600 km.

W ostatnich latach drony stały się kluczowym narzędziem w konfliktach zbrojnych ze względu na niski koszt, wszechstronność i możliwość działania bez narażania ludzkiego życia. W wojnie pomiędzy Ukrainą i Rosją wykorzystanie bezzałogowych statków powietrznych rozwijało się szybko. Obie strony używają ich w celu uzyskania przewagi na polu bitwy , zwłaszcza w obszarach, do których żołnierze nie mogą dotrzeć.
Teraz Ukraina zaprezentowała FP-1 , drona dalekiego zasięgu przeznaczonego do atakowania strategicznych celów na dużą odległość. Według Mezha Media , samolot ten może pokonać odległość do 1600 kilometrów i przenosić głowicę wybuchową o masie do 120 kilogramów . Modułowa konstrukcja pozwala na dostosowanie ciężaru ładunku do żądanego zakresu, co zapewnia dużą elastyczność.

Samolot FP-1 nie ma konwencjonalnego podwozia , lecz startuje za pomocą rakiety nośnej zamontowanej na kadłubie, co eliminuje potrzebę pasa startowego. Zmniejsza to jego wagę i pozwala na rozmieszczanie go w różnych lokalizacjach. Ponadto wykorzystuje komercyjne komponenty , co ułatwia produkcję na dużą skalę i adaptację do różnych typów misji.
Uważa się, że samolot ten jest w stanie działać bez konieczności korzystania z GNSS (takiego jak GPS), wykorzystując nawigację śledzącą teren i zaszyfrowaną telemetrię, co pozwala mu omijać systemy przeciwlotnicze S-300 i S-400, a także środki walki elektronicznej rozmieszczone przez Rosję.

Dron został opracowany przez ukraińsko-czeską firmę UAC i jest już produkowany masowo. Jak ogłosił pod koniec 2024 roku prezydent Zełenski , ukraiński rząd planuje wyprodukować co najmniej 30 000 dronów dalekiego zasięgu do 2025 roku.
Dowiedziano się również, że ataki były rejestrowane przy użyciu FP-1 jeszcze przed jego oficjalną prezentacją, ponieważ 24 stycznia i marca br. fragmenty drona znaleziono po atakach w takich regionach Rosji jak Saratów, Moskwa, Woroneż, Kaługa i Tuła.
20minutos