Piąty rok z rzędu wzrosła liczba przypadków werbowania dzieci do zbrojnego konfliktu w Kolumbii.

W 2024 roku przemoc wobec dzieci w konfliktach zbrojnych osiągnęła na całym świecie niespotykany dotąd poziom , a liczba poważnych naruszeń wzrosła o oszałamiające 25 procent (41 370 przypadków) w porównaniu z 2023 rokiem. Według raportu Sekretarza Generalnego ONZ dzieci poniosły największy ciężar działań wojennych i bezładnych ataków, ucierpiały z powodu lekceważenia zawieszenia broni i porozumień pokojowych oraz pogłębiającego się kryzysu humanitarnego.
W Kolumbii sytuacja jest niepokojąca. Organizacja Narodów Zjednoczonych potwierdziła, że w 2024 roku doszło do 646 poważnych naruszeń, które dotknęły 513 dzieci i młodzieży w tym kraju, co stanowi wzrost o 42% w porównaniu z 2023 rokiem. Jest to również piąty rok z rzędu, w którym liczba tych przypadków, obejmujących sześć kategorii poważnych naruszeń wobec dzieci w kontekście konfliktów zbrojnych, wzrosła.
Według Juliena Hayois, specjalisty UNICEF ds. ochrony dzieci, kategorie te obejmują rekrutację i wykorzystywanie; zabójstwa i okaleczanie; przemoc seksualną; ataki na szkoły i szpitale; porwania; oraz odmowę dostępu do pomocy humanitarnej . Wśród nich rekrutacja jest najpowszechniejszym naruszeniem, co pokazuje, jak grupy zbrojne nadal rekrutują i wykorzystują dzieci i młodzież, aby zwiększyć swoją liczebność i rozszerzyć kontrolę nad terytoriami, społecznościami i nielegalną gospodarką.
W latach 2019–2024 Organizacja Narodów Zjednoczonych zweryfikowała 1206 przypadków rekrutacji i wykorzystywania dzieci i młodzieży . 450 z nich miało miejsce w ubiegłym roku (wzrost o 64% w porównaniu z 277 przypadkami w 2023 roku). „Dzieci i młodzież są często wykorzystywane do celów inwigilacji i zmuszane do popełniania przestępstw, takich jak wymuszenia, zabójstwa na zlecenie, mikrohandel ludźmi i inne działania, zanim zostaną zrekrutowane ” – czytamy w raporcie.
Według Hayoisa wzrost liczby przypadków rekrutacji jest nie tylko przykładem strategii militarnej grup zbrojnych, ale także odzwierciedla naruszenia praw dzieci i młodzieży na wielu terytoriach. „Widzimy, że osoby rekrutowane i wykorzystywane często pochodzą ze środowisk, w których panuje ubóstwo, dyskryminacja i ograniczona obecność państwa w zakresie usług, edukacji, możliwości edukacyjnych i zatrudnienia” – zauważa.
UNICEF zwraca również uwagę, że w ostatnich latach nastąpiła ewolucja w taktykach rekrutacyjnych. „W ciągu ostatnich dwóch, trzech lat obserwowaliśmy, jak media społecznościowe stały się powszechnie stosowaną metodą przez grupy zbrojne, co może również wyjaśniać tę zdolność do rekrutowania dzieci i młodzieży” – wyjaśnia Hayois.
Wśród przypadków odnotowanych w zeszłym roku, troje dzieci zostało zrekrutowanych więcej niż raz w tym samym roku, 59 padło ofiarą więcej niż jednego poważnego gwałtu, 22 zostało zamordowanych, 14 okaleczonych, a 23 padło ofiarą przemocy seksualnej. Jak wyjaśnia Hayois, liczby te, odnoszące się do potwierdzonych przypadków, nie odzwierciedlają pełnej skali sytuacji z powodu zaniżania liczby zgłoszeń.
„ Wiemy, że liczba zgłoszeń jest zaniżona, ponieważ istnieje wiele barier utrudniających dokumentowanie przypadków i zgłaszanie ich przez rodziny, wynikających ze strachu i gróźb. Ponadto, czasami brakuje służb, które mogłyby zająć się skargami. Władze i organizacje humanitarne nie docierają do każdego zakątka kraju. Dlatego wiemy, że to dopiero wierzchołek góry lodowej” – wyjaśnia przedstawiciel UNICEF.
Aby zrozumieć ten problem w kraju, zgodnie z danymi Specjalnej Jurysdykcji na rzecz Pokoju, nieistniejące już siły FARC-EP systematycznie zrekrutowały co najmniej 18 677 dzieci w latach 1971–2016. Do incydentów tych dochodziło najczęściej w latach 1996–2016.
Jeśli chodzi o regiony, w których w 2024 r. koncentrowała się rekrutacja dziewcząt, chłopców i nastolatków w kraju, 76 proc. przypadków zweryfikowanych przez Organizację Narodów Zjednoczonych miało miejsce w Cauca (40%), Chocó (8%), Arauca (8%), Huila (7%), Putumayo (7%) i Nariño (6%).

Zdjęcie: Archiwum EL TIEMPO
Cztery z pozostałych pięciu kategorii również odnotowały wzrost. Liczba morderstw i okaleczeń wzrosła o 16 procent, z 67 w 2023 roku do 78 w 2024 roku. „ Odnotowano wzrost liczby wypadków z udziałem urządzeń wybuchowych, zgonów w walce, tortur oraz zabójstw dzieci i młodzieży próbujących uciec z grup zbrojnych lub zidentyfikowanych jako członkowie innej grupy zbrojnej” – czytamy w raporcie Organizacji Narodów Zjednoczonych.
W ubiegłym roku odnotowano również trzydzieści trzy przypadki przemocy seksualnej, co stanowi wzrost o 18 procent w porównaniu z 28 w 2023 roku. „ Wszystkie ofiary przemocy seksualnej to dziewczęta i nastoletnie kobiety, które padły ofiarą gwałtu, wykorzystywania seksualnego, przymusowych małżeństw lub przymusowych związków we wczesnym dzieciństwie. Szacuje się, że wiele przypadków nie jest zgłaszanych ze względu na stygmatyzację ofiar, normalizację niektórych form przemocy seksualnej oraz ograniczone mechanizmy bezpiecznego zgłaszania i reagowania” – zauważa Organizacja Narodów Zjednoczonych.
Liczba ataków na szkoły i szpitale wzrosła o 56 procent. W 2024 roku odnotowano 42 przypadki, w porównaniu z 27 w 2023 roku. Według Organizacji Narodów Zjednoczonych ataki te naruszały prawo dzieci i młodzieży do zdrowia i edukacji oraz zagrażały bezpieczeństwu nauczycieli, a jednocześnie zwiększały ich narażenie na inne zagrożenia, takie jak rekrutacja do organizacji lub wypadki z użyciem ładunków wybuchowych. W 2024 roku tego typu ataki dotknęły 7024 uczniów.
Zauważają również, że szkoły coraz częściej wykorzystywane są jako tarcze lub okopy w walce, jako miejsca noclegu lub przechowywania broni oraz do wielu innych celów. Ponadto wiele placówek edukacyjnych nie otwiera się ponownie przez długi czas lub na stałe po wystąpieniu uciążliwości.
Odmowa dostępu humanitarnego, kategoria odnosząca się do ograniczenia lub utrudnienia dostępu personelu i pomocy humanitarnej osobom potrzebującym w sytuacjach konfliktów zbrojnych lub katastrof, dotknęła 24 dzieci i nastolatków w 2024 r., co stanowi wzrost o 9 procent w porównaniu z 2023 r. Dla porównania, jedyną kategorią, w której nastąpił spadek, były porwania, które przy 16 przypadkach w zeszłym roku wykazały spadek o 52 procent .
Dotknięte regiony Łącznie 66% poważnych naruszeń praw dzieci w konfliktach zbrojnych miało miejsce w departamentach na wybrzeżu Pacyfiku (Cauca, Nariño i Chocó) oraz graniczących z Wenezuelą (Arauca i Norte de Santander). W niektórych departamentach, takich jak Bolívar, Caquetá, Córdoba, Guainía, Huila, Putumayo, Caquetá i Vaupés, liczba ta wzrosła co najmniej dwukrotnie. Co więcej, raport Organizacji Narodów Zjednoczonych wskazuje, że między 2022 a 2024 rokiem liczba gmin dotkniętych poważnymi naruszeniami wzrosła o 87%, z 70 do 140.
W tych regionach najbardziej dotknięci populacją nadal są społeczności rdzenne i pochodzenia afrykańskiego, co stanowi jeden z głównych problemów wyrażonych przez Sekretarza Generalnego ONZ w raporcie. „Prawie połowa dzieci i młodzieży, które padły ofiarą poważnych naruszeń, pochodzi ze społeczności rdzennych i pochodzenia afrykańskiego. Wynika to również z faktu, że na terenach zamieszkiwanych przez te społeczności często występują grupy zbrojne, wysoki poziom ubóstwa i nierówności” – zauważa Hayois.
Dla Ángeli Constanzy Jerez, krajowej koordynatorki koalicji NiñezYA, jednym z niedociągnięć kraju w zakresie ochrony dzieci jest fakt, że polityka publiczna pozostaje na papierze. „ Instytucjom krajowym brakuje spójnego planu działania z wystarczającymi zasobami do wdrożenia tych działań, a organom regionalnym brakuje środków technicznych i finansowych, aby sprostać wyzwaniom, przed którymi stoi kraj w związku z eskalacją konfliktu zbrojnego i skalą wydarzeń. Chociaż Konstytucja ustanawia nadrzędność praw dziecka, brakuje woli politycznej, aby przeznaczyć środki i personel techniczny na realizację tego celu” – stwierdza.

W latach 2019–2024 ONZ zweryfikowała 1206 przypadków rekrutacji i wykorzystywania nieletnich. Zdjęcie: iStock
Ponadto Jerez zwraca uwagę, że obecna dynamika przemocy, rekrutacji i wykorzystywania dzieci jest niedostatecznie poznana, a zatem brakuje narzędzi, aby na nią reagować. „Na przykład, nieletni są rekrutowani za pośrednictwem mediów społecznościowych, poprzez izolację dzieci, migrację bez opieki itd. Musimy opracować nowe sposoby radzenia sobie z tymi realiami. To, co jest robione, nie działa”.
Jednostkom terytorialnym brakuje „pazura” w postaci zasobów technicznych i finansowych, aby stawić czoła wyzwaniom, przed którymi stoi kraj w związku z eskalacją konfliktu.
Ten dokument organizacji międzynarodowej zawiera również zalecenia dotyczące położenia kresu poważnym naruszeniom wobec dzieci i zapobiegania im. Wskazuje on na przykład, że rząd musi zagwarantować ofiarom poważnych naruszeń dostęp do wymiaru sprawiedliwości; przyjąć strategię zapobiegania rekrutacji, wykorzystywaniu, eksploatacji i przemocy seksualnej ; oraz wzmocnić usługi reintegracyjne i strategie ochrony dla rodzin ofiar oraz osób zaangażowanych w ochronę dzieci i młodzieży.
Odnoszą się również do konieczności wdrożenia przez rząd krajowego planu działania w sprawie Deklaracji dotyczącej bezpiecznych szkół; zaprzestania przez Siły Zbrojne organizowania działań cywilno-wojskowych z udziałem dzieci i młodzieży; rozszerzenia zakresu rozminowywania i edukacji na temat zagrożeń związanych z minami i urządzeniami wybuchowymi, a także pomocy ofiarom.
Ponadto zalecają, aby strony negocjacji pokojowych rozważyły środki ochrony dzieci w swoich negocjacjach i porozumieniach, w tym w protokołach zawieszenia broni , oraz aby uznały 18 lat za minimalny wiek rekrutacji i użycia broni . Zalecają, aby wszystkie grupy zbrojne bezwarunkowo uwolniły wszystkie dzieci i nastolatków oraz zaprzestały używania min i urządzeń wybuchowych. Zalecają również, aby grupy zbrojne przyjęły plany działania z Organizacją Narodów Zjednoczonych i umożliwiły bezpieczny, terminowy i nieograniczony dostęp pomocy humanitarnej.
eltiempo