Mężczyzna umiera po tym, jak jego samochód utknął w wąwozie w Cuevas del Almanzora (Almería).
%3Aformat(jpg)%3Aquality(99)%3Awatermark(f.elconfidencial.com%2Ffile%2Fbae%2Feea%2Ffde%2Fbaeeeafde1b3229287b0c008f7602058.png%2C0%2C275%2C1)%2Ff.elconfidencial.com%2Foriginal%2Fe72%2Ff84%2Fc3e%2Fe72f84c3eb04774b7dad6e0f78f620e7.jpg&w=1280&q=100)
Mężczyzna, zaginiony od wczesnego rana w piątek w Cuevas del Almanzora (Almería), został znaleziony martwy przez ekipy ratunkowe. Do zdarzenia doszło po tym, jak pojazd, którym podróżował, został uwięziony przez wody powodziowe w wąwozie Mulería .
Według informacji przekazanych agencji Europa Press przez numer alarmowy 112 , ciało znaleziono w pobliżu plaży Quitapellejos, niedaleko ujścia rzeki. Władze potwierdziły, że jest to osoba, której poszukiwania rozpoczęły się wcześniej tego dnia, w związku z czym śledztwo zostało przekazane Gwardii Cywilnej .
Samochód, którym podróżowały trzy inne osoby, którym udało się uciec o własnych siłach, zatrzymał się na drugim kilometrze autostrady AL-8106. Alarm został uruchomiony krótko przed godziną 6:00 rano, kiedy lokalni policjanci zauważyli samochód z włączonymi światłami na promenadzie.
Poszukiwania koordynowała Gwardia Cywilna , we współpracy z członkami Konsorcjum Strażaków Levante Almería oraz wolontariuszami z Ochrony Cywilnej . Według źródeł, ofiarą mógł być mieszkaniec Pulpí , choć nie zostało to jeszcze oficjalnie potwierdzone.
El Confidencial