Wyścig Dookoła Hiszpanii | Kolarstwo: Vuelta a España rozpoczyna się problemami we Włoszech
Start Vuelty nie zawsze przebiegał zgodnie z planem faworyta , Jonasa Vingegaarda . Najpierw w niedzielę zaliczył kraksę podczas drugiego etapu wyścigu Tour de España we Włoszech, ale potem pokonał lokalnego bohatera Giulio Ciccone w sprincie górskim i zdobył czerwoną koszulkę. Nadal był wtedy zachwycony: „Minęło trochę czasu od mojego ostatniego zwycięstwa. Jestem więc bardzo zadowolony z tego, jak się czułem, jak pracował zespół i że teraz mam czerwoną koszulkę” – powiedział Duńczyk.
Policja prowadzi dochodzenieNastępnego ranka jego zespół wyścigowy Visma był w szoku. Ciężarówka ze sprzętem została włamana, a 18 motocykli o wartości około 250 000 euro zniknęło. „Nasi mechanicy ciężko pracują, aby zapewnić zespołowi dobre przygotowanie do trzeciego etapu. Policja wszczęła dochodzenie” – ogłosił zespół.
Smutne w kontekście początku trasy we Włoszech jest to, że jest to już trzeci incydent tego rodzaju. Samochód menedżera dostawcy sprzętu Shimano został włamany przed hotelem drużyny na starcie w Turynie, a wraz z portfelem i dokumentami skradziono mu rower Pinarello. Jeszcze gorzej było z kolegą z drużyny Vingegaarda, Alexem Zingle. Francuz rozbił się na drugim etapie, zwichnął sobie ramię, a następnie sam je nastawił, jak to zwykle bywa u twardzieli na lekkich karbonowych ramach . Ale gdy Zingle był badany na oddziale ratunkowym po etapie, jego rower został skradziony. Cóż, już go nie potrzebował, ponieważ lekarze jego drużyny postanowili wycofać go z wyścigu po zakończeniu badań.
Nowa wybuchowośćWłochy są gospodarzem wyścigu Tour de Spain do wtorku. Czwarty etap prowadzi kolarzy przez granicę do Francji, po pagórkowatej trasie. Vingegaard będzie musiał jednak poczekać do czwartku na kolejny górski finisz, kiedy to uda się do Pal w Andorze. Duńczyk może ponownie zabłysnąć na tym około dziesięciokilometrowym podjeździe. Już wcześniej zaskakiwał na Tour de France swoją świeżo wyćwiczoną dynamiką na krótszych podjazdach. „Na początku nie sądziłem, że uda mi się wyprzedzić Ciccone. Ale potem podjazd okazał się nieco dłuższy, niż myślałem, i spróbowałem” – powiedział po swoim pierwszym indywidualnym zwycięstwie od ponad sześciu miesięcy. Wygrał jazdę indywidualną na czas w wyścigu Tour de Algarve w Portugalii, a jego ostatnie zwycięstwo w etapie ze startu wspólnego miało miejsce ponad rok temu.
Pod nieobecność swojego wieloletniego rywala Tadeja Pogačara , trzykrotny wicemistrz Tour de France powraca na zwycięską ścieżkę w Vuelcie. Powinno to również dać mu mentalnego kopa. Był zdecydowanym faworytem od samego początku 80. edycji Tour of Spain. „Przyjeżdżam tu, żeby wygrać” – zadeklarował przed startem. Przeciwnikiem będzie przede wszystkim zespół wsparcia z zespołu kolarskiego Emirates Pogačara, na czele z dwuosobowym zespołem Hiszpana Juana Ayuso i Portugalczyka Joao Almeidy. Zespół Red Bull, z byłym zwycięzcą Giro Jai Hindleyem, celuje co najmniej w miejsce na podium w Madrycie. Skład specjalistów od touru uzupełniają Austriak Felix Gall, Australijczyk Ben O'Connor i Hiszpan Mikel Landa.
Wiele niepowodzeńZwycięstwem w rewanżu tego dnia Vingegaard jasno dał do zrozumienia, że zależy mu na zdominowaniu wyścigu i zdobyciu zwycięstwa. Sedno sprawy tkwi w tym, że jakiekolwiek zwycięstwo poniżej ogólnej klasyfikacji byłoby kolejnym rozczarowaniem w sezonie, który jak dotąd naznaczony jest niepowodzeniami.
Przynajmniej nie odniósł poważniejszych obrażeń w wypadku. „Wylądowałem dość mocno, ale odniosłem tylko kilka zadrapań” – powiedział, obwiniając aquaplaning w ulewnym deszczu za swój łagodny stan. „Ponieważ droga była tak mokra, byłem bardziej narażony na poślizg” – wyjaśnił. Teraz pozostaje nam tylko mieć nadzieję, że koła zapasowe będą pasować i że Vingegaard będzie mógł skupić się na wyścigach.
„nd.Genossenschaft” należy do tych, którzy je czytają i piszą. Dzięki swojemu wkładowi zapewniają oni, że nasze dziennikarstwo pozostaje dostępne dla każdego – bez konglomeratu medialnego, miliarderów i płatnego dostępu.
Dzięki Twojemu wsparciu możemy:
→ niezależne i krytyczne raportowanie → skupianie uwagi na pomijanych tematach → dawanie głosu marginalizowanym osobom platformy → przeciwdziałanie dezinformacji
→ inicjować i rozwijać debaty lewicowe
nd-aktuell