Strefa Gazy jest odcięta od dostaw pomocy humanitarnej od ponad dwóch miesięcy – sytuacja humanitarna jest katastrofalna.

Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Germany

Down Icon

Strefa Gazy jest odcięta od dostaw pomocy humanitarnej od ponad dwóch miesięcy – sytuacja humanitarna jest katastrofalna.

Strefa Gazy jest odcięta od dostaw pomocy humanitarnej od ponad dwóch miesięcy – sytuacja humanitarna jest katastrofalna.

Jeszcze przed oficjalną prezentacją nowego planu dystrybucji pomocy dla Strefy Gazy inicjatywa ta spotkała się z masową krytyką. Organizacja Narodów Zjednoczonych i liczne organizacje pomocowe odrzucają propozycję nowo założonej Fundacji Humanitarnej dla Gazy (GHF) jako niepraktyczną i niebezpieczną. Według doniesień medialnych, Zjednoczone Emiraty Arabskie również uważają tę strategię za nieodpowiednią i nie chcą jej finansować. Ambasador USA w Izraelu, Mike Huckabee, zapewnia jednak, że kilku partnerów jest już na pokładzie i że dystrybucja żywności, wody i leków rozpocznie się wkrótce.

Ostatnio poznajemy coraz więcej szczegółów na temat propozycji GHF. Fundacja zamierza dostarczać pomoc Palestyńczykom mieszkającym na odizolowanym pasie wybrzeża za pośrednictwem czterech centrów logistycznych, omijając w ten sposób zasięg Hamasu. Prywatni ochroniarze będą chronić trasy i centra dystrybucji, ale izraelscy żołnierze nie będą brać udziału w dystrybucji. Według Huckabee plan ten zainicjował prezydent USA Donald Trump, a popiera go rząd Izraela.

Emirates nie chce wspierać finansowo tego planu

Jednakże, według doniesień medialnych, Zjednoczone Emiraty Arabskie nie chcą sfinansować nowego planu dostarczania pomocy do Strefy Gazy. Jak podaje Times of Israel, powołując się na wysokiego rangą urzędnika znającego sprawę, Zjednoczone Emiraty Arabskie odrzuciły izraelską prośbę.

Według doniesień, szef izraelskiej agencji odpowiedzialnej za sprawy palestyńskie, Cogat, generał dywizji Ghassan Alian i minister spraw strategicznych, Ron Dermer, niedawno udali się do państwa Zatoki Perskiej, aby poprosić o wsparcie minister ds. współpracy międzynarodowej Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Reem Al Hashimi. Jednakże, jak podaje Times of Israel, odrzuciła ona ten pomysł, gdyż uważała, że ​​plan ten nie nadaje się do rozwiązania kryzysu humanitarnego w Strefie Gazy.

Odrzucenie inicjatywy przez Zjednoczone Emiraty Arabskie jest jej poważną porażką. Według doniesień medialnych Izrael miał nadzieję, że zaangażowanie finansowe państwa Zatoki Perskiej skłoni inne kraje i organizacje międzynarodowe do przyłączenia się. Jak podał Times of Israel, powołując się na zachodniego dyplomatę, GHF faktycznie chciał upublicznić swoją propozycję w tym tygodniu. Jednakże ze względu na brak międzynarodowego wsparcia, ogłoszenie zostało przełożone.

Wojsko Izraela: Hamas finansuje walki poprzez sprzedaż pomocy

Od ponad dwóch miesięcy izraelskie wojsko wstrzymało dostawy pomocy humanitarnej do Strefy Gazy. Siły zbrojne oskarżają organizację terrorystyczną Hamas o sprzedaż pomocy humanitarnej cierpiącej ludności po zawyżonych cenach i wykorzystywanie uzyskanych w ten sposób środków na opłacanie bojowników i broni.

Sytuacja humanitarna w regionie jest katastrofalna. Brakuje żywności, wody pitnej, lekarstw i artykułów codziennego użytku. Międzynarodowe organizacje pomocowe alarmują o narastającym głodzie.

Urzędnik ONZ ostrzega przed planem fundacji na pomoc dla Gazy

Organizacja charytatywna UNICEF, pomagająca dzieciom, uważa, że ​​plany fundacji dotyczące przejęcia pomocy humanitarnej w Strefie Gazy są niebezpieczne. Jeśli towary będą dystrybuowane tylko do określonych centrów dystrybucyjnych, jak zapowiedziano, cywile, którzy tam będą podróżować, mogą znaleźć się w ogniu walki, powiedział rzecznik UNICEF James Elder w Genewie.

Elder ostrzegł, że osoby starsze, niepełnosprawne dzieci, osoby chore i ranne w ogóle nie będą mogły dotrzeć do centrów dystrybucyjnych. „W konsekwencji tego planu wzrasta prawdopodobieństwo, że jeszcze więcej dzieci umrze lub zostanie rannych, albo że będą narażone na jeszcze większe ryzyko” – powiedział.

Koncepcja fundacji, która istnieje dopiero od końca stycznia, jest w dużej mierze identyczna z już znanym planem rządu Izraela, powiedziały Niemieckiej Agencji Prasowej dwa źródła w ONZ, które chciały zachować anonimowość. Plan Izraela został wcześniej odrzucony przez ONZ. „Plan ten nie spełnia minimalnych wymogów dotyczących pracy humanitarnej” – powiedział rzecznik ONZ ds. sytuacji nadzwyczajnych Jens Laerke.

Ambasador USA w Izraelu: „Nie będzie idealnie”

Ambasador USA Huckabee oświadczył jednak, że nie był to plan Izraela, lecz inicjatywa zainicjowana przez prezydenta USA Trumpa. Rząd Izraela popiera jednak tę propozycję. „Pomoc humanitarna dla Gazy jest dla niej bardzo ważna, ale chce też mieć pewność, że Hamas nie ukradnie tej pomocy” – powiedział na konferencji prasowej przed ambasadą USA w Jerozolimie.

Według Huckabee'ego, wielu partnerów już zadeklarowało swoje poparcie dla nowego systemu dystrybucji pomocy humanitarnej, odmówił jednak podania szczegółów. Ambasador USA przyznał, że realizacja planu będzie trudna. «Nie będzie idealnie, zwłaszcza na początku. To wyzwanie logistyczne”, powiedział Huckabee. Jednak odrzucił obawy dotyczące bezpieczeństwa podniesione przez ONZ: „Największym niebezpieczeństwem jest to, że ludzie będą głodować. Niebezpieczeństwo polega na tym, że nic nie robimy.

ad-hoc-news

ad-hoc-news

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow