Wzdęcia były oznaką, że Sally-Anne ma guza – ale nie zauważono go, dopóki nie pękł w wannie

Autor: CHARLOTTE DOVEY DLA DAILY MAIL
Opublikowano: | Zaktualizowano:
Po dniu pracy w domu Sally-Anne Hawkins wzięła gorącą kąpiel i w końcu poczuła ulgę w bólu brzucha, którego doświadczała od kilku miesięcy.
Lekarz rodzinny przepisał jej leki na nadreaktywność pęcherza, ale to nie pomogło na ból. Cierpiała również na ciągłe wzdęcia i konieczność częstszego korzystania z toalety.
Ale wiedziała, że kąpiel przynajmniej pomoże złagodzić ból. I na szczęście ciągły ból ustąpił na tyle, że mogła pomyśleć, że może wyjść z wody i wrócić do pracy.
Jednak gdy tylko wstała i postawiła jedną nogę na macie łazienkowej, niespodziewanie poczuła przenikliwy ból w lewej stronie miednicy.
„Nigdy w życiu nie czułam takiego bólu” – mówi 38-letnia Sally-Anne, menedżerka ds. klientów w firmie drukarskiej, która mieszka w Hampshire, a jej mąż, 56-letni Andy, jest kierowcą magazynu.
„To było tak poważne, że myślałem, że doznam szoku. W skali od jeden do dziesięciu bez wątpienia oceniłbym je na 11”.
Udało jej się dosięgnąć telefonu i Sally-Anne zadzwoniła do Andy'ego, żeby natychmiast wrócił do domu. Na szczęście jego praca była niedaleko, więc wrócił w ciągu dziesięciu minut – tyle samo, ile zajęło jej zejście po schodach do holu.
Kiedy Andy dotarł na miejsce, podciągnęła się, żeby otworzyć drzwi, po czym ponownie osunęła się z bólu. „Musisz wezwać karetkę” – powiedziała mu Sally-Anne, zanim zwymiotowała.
U 38-letniej Sally-Anne Hawkins zdiagnozowano raka jajnika w stadium 1, którego wykryto dopiero po pęknięciu guza
W szpitalu lekarze myśleli, że pękł jej wyrostek robaczkowy lub być może doszło do skręcenia jajnika – jednak badanie krwi i skany wykazały przyczynę: raka jajnika w pierwszym stadium.
Lekarze stwierdzili, że wykręcenie ciała kobiety, by wydostać się z wanny, spowodowało tak duże przesunięcie guza na jej lewym jajniku, że doszło do jego pęknięcia.
Choć mogłoby się to nie wydawać prawdą, Sally-Anne należy do grona szczęściarzy – potworny ból spowodowany pęknięciem guza zmusił ją do pójścia do szpitala na badania, które pozwoliły na wczesną diagnozę nowotworu.
Jednak wczesna diagnoza raka jajnika jest daleka od normy.
„Spośród 7500 kobiet, u których co roku diagnozuje się raka jajnika, u około 70 procent choroba jest diagnozowana w zaawansowanym stadium (tj. stadium trzecim lub czwartym), gdy rak rozprzestrzenił się do jamy brzusznej, węzłów chłonnych lub bardziej odległych narządów, takich jak płuca” – mówi dr Louise Wan, konsultantka ginekologii w Liverpool Women's Hospital.
„Niestety, oznacza to, że co roku umiera z tego powodu około 3900 kobiet. Przewiduje się również, że do 2040 roku liczba zachorowań wzrośnie o około 5 procent ze względu na starzenie się społeczeństwa”.
Podeszły wiek i rodzinne przypadki raka jajnika lub piersi zwiększają ryzyko zachorowania, podobnie jak odziedziczenie niektórych genów.
Na przykład wadliwe geny BRCA 1 i 2 wiążą się ze zwiększonym ryzykiem zachorowania na raka jajnika (a także piersi).
„Problem polega na tym, że objawy mogą być nieswoiste: wzdęcia, dyskomfort w jamie brzusznej, zmiana apetytu – to wszystko możemy odczuwać od czasu do czasu i nie są to poważne objawy” – dodaje dr Wan, która jest również kierownikiem specjalizacji badań nad nowotworami ginekologicznymi w Brytyjskim Towarzystwie Onkologii Ginekologicznej.
„Można je również pomylić z innymi schorzeniami, takimi jak zespół jelita drażliwego (IBS) czy zapalenie pęcherza moczowego. To może utrudniać ich identyfikację, zarówno kobietom, jak i lekarzom”.
To samo dotyczy Sally-Anne. „W kwietniu zeszłego roku czułam się ciężko i wzdęta, jakbym się przejadła” – wspomina. „Z tym że nie ustępowało to po przespanej nocy ani wizycie w toalecie. Myślałam, że przytyłam i muszę więcej ćwiczyć – ale zwiększenie ilości spacerów i korzystanie ze sprzętu do ćwiczeń w domu nic nie dało.
„Miesiąc później nie mogłam zapiąć dżinsów, a ludzie w pracy pytali, czy jestem w ciąży”.
Lekarz rodzinny Sally-Anne powiedział jej, że ma grypę żołądkową i po prostu musi odpocząć. „Powiedziałam mu, że coś jest nie tak – nie wymiotuję. Ale to on był lekarzem, a nie ja, więc wróciłam do domu i zajęłam się swoimi sprawami” – opowiada.
Jednak miesiąc później pojawiły się inne objawy: oprócz wzdęć (teraz nosiła luźne sukienki i za duże bluzki) odczuwała okresowy ból w górnej części miednicy i częściej musiała oddawać mocz.
„Szłam do toalety, skończyłam, a potem znowu musiałam iść” – mówi Sally-Anne. Skontaktowała się ze swoim lekarzem rodzinnym, który zdiagnozował u niej przez telefon nadreaktywność pęcherza moczowego.
„Przepisano mi tygodniową dawkę leku solifenacyna, żeby rozluźnić mięśnie pęcherza” – mówi Sally-Anne. „Nie miałam pojęcia, że moje objawy są typowe dla raka jajnika”.
To niepokojąco znajomy scenariusz. „Świadomość kluczowych objawów raka jajnika jest alarmująco niska” – mówi dr Wan.
Jednak to wiedza może ratować życie. „Zdiagnozowanie choroby, zanim rozprzestrzeni się poza jajniki, daje 95% szans na przeżycie, czyli dwa razy więcej niż przeciętny wskaźnik przeżywalności w przypadku raka jajnika.
„Ponieważ nie ma krajowego programu badań przesiewowych – badania cytologiczne sprawdzają obecność raka szyjki macicy, a nie jajników – kobiety muszą zgłaszać lekarzowi pierwszego kontaktu wszelkie niepokojące objawy i domagać się badań” – mówi dr Wan.
Dr Louise Wan, konsultantka ginekologiczna w Liverpool Women's Hospital, wyjaśnia, że istnieją cztery główne objawy raka jajnika, oznaczane skrótem BEAT:
Wzdęcia: W miarę jak nieprawidłowe komórki nowotworowe w jajnikach rosną i namnażają się, może to powodować tzw. wodobrzusze – gromadzenie się płynu w jamie brzusznej.
Trudności z jedzeniem: Szybkie uczucie sytości i/lub utrata apetytu. Rozwijające się guzy jajników mogą uciskać na narządy trawienne, powodując szybsze uczucie sytości.
Zmiana toalety: Na przykład pilniejsza lub częstsza potrzeba korzystania z toalety. Może to być spowodowane uciskiem guzów na pęcherz lub jelita, zmniejszając ich pojemność i prowadząc do częstych parciach na mocz. „Jeśli te objawy są nowe, uporczywe lub nawracające (np. uczucie wzdęcia częściej niż 12 razy w ciągu miesiąca), należy zasięgnąć porady lekarza” – dodaje dr Wan.
Ból brzucha lub miednicy: Nacisk wywierany przez guz może wpływać na otaczające narządy i tkanki, powodując dyskomfort.
Inne objawy: Mogą obejmować niestrawność, ból pleców, skrajne zmęczenie i niewyjaśnioną utratę masy ciała.
Badanie krwi, które wykrywa białko – CA 125 – często wytwarzane przez komórki raka jajnika, może wskazywać na wysokie ryzyko. „Jednak mięśniaki i endometrioza również mogą podnosić poziom CA 125 – więc jeśli poziom jest wysoki, zostaniesz skierowana na USG, dalsze badania krwi, tomografię komputerową lub biopsję w celu potwierdzenia raka” – dodaje dr Wan.
Sally-Anne nie otrzymała jednak propozycji wypłacenia tych czeków, dopóki nie zgięła się wpół z bólu na ostrym dyżurze (pęknięcia guza, jak w jej przypadku, zdarzają się niezwykle rzadko).
Jak wspomina: „Kiedy przyjechałam, pielęgniarka dyżurna spojrzała na mnie i szybko mnie przewiozła. Podano mi morfinę na ból i wykonano badanie krwi CA 125 oraz tomografię komputerową brzucha”.
Prawidłowy poziom CA 125 wynosi około 35 – u Sally-Anne wynosił 5555. W rzeczywistości pęknięcie guza doprowadziło do sepsy, zagrażającej życiu reakcji na infekcję, która przyczyniła się do podwyższonego poziomu CA 125.
Minął prawie tydzień, zanim Sally dowiedziała się, że podejrzewają u niej raka lewego jajnika. Przeszła laparoskopię i usunięto jajnik – biopsja potwierdziła, że ma raka jajnika w stadium 1. Sally-Anne miała do wyboru pozostanie pod kontrolą lekarską lub histerektomię – usunięcie pozostałego jajnika oraz macicy, aby zmniejszyć ryzyko nawrotu choroby.
„Poddałam się histerektomii” – mówi. „Nigdy nie chciałam mieć dzieci – a regularne badania USG, badania krwi i wizyty u onkologa stawały się dla mnie zbyt stresujące”.
Operacja przeprowadzona w maju ujawniła kolejny guz na jej prawym jajniku.
Teraz poddaje się badaniu USG co pół roku.
„Histerektomia spowodowała u mnie menopauzę, która wywołuje poważne objawy, takie jak uderzenia gorąca i trudności z zasypianiem – ale stosuję HTZ, żeby sobie z nimi radzić”.
Sally-Anne wraca do pewnego rodzaju „normalności”. Jest wolna od bólu, planuje wakacje, cieszy się pracą i spędza czas z mężem, siostrzeńcami i siostrzenicą.
„Wiem, że miałam szczęście – sytuacja mogła potoczyć się zupełnie inaczej. Świadomość objawów raka jajnika to coś, czego nie mogę wystarczająco podkreślić”.
- Kontroler objawów Ovarian Cancer Action można znaleźć na stronie ovarian.org.uk
Daily Mail