W obliczu szybszego niż oczekiwano wzrostu liczby przeziębień i zachorowań na COVID-19 oraz niebezpiecznego szczepu grypy, który zagraża najgorszemu sezonowi od lat... poradnik eksperta, jak chronić się przed nieprzyjemnym kaszlem i kichaniem tej jesieni

Autor: THEA JOURDAN DLA DAILY MAIL
Opublikowano: | Zaktualizowano:
Czy miałeś już ból gardła, uporczywy kaszel lub nieustanny katar? Jeśli nie, możesz uważać się za szczęściarza. Wygląda na to, że wszyscy inni kaszlą i krztuszą się – a liczby to potwierdzają.
Według najnowszego raportu Brytyjskiej Agencji Bezpieczeństwa Zdrowotnego (opartego na danych z wymazów pobranych od pacjentów szpitalnych) liczba przypadków wirusów układu oddechowego, takich jak przeziębienia, grypa i COVID-19, już rośnie, a liczba pacjentów z pozytywnym wynikiem testu na niektóre powszechnie występujące wirusy przeziębienia wzrosła w Anglii o jedną trzecią w ciągu tygodnia.
Tymczasem w samej Anglii liczba hospitalizacji z powodu COVID-19 wzrosła o 60 procent w ciągu zaledwie miesiąca (od 18 sierpnia do 18 września). Grypa zaczyna dawać o sobie znać: wirus grypy A, najgroźniejszy szczep, już zaczyna krążyć.
Jak przyznają przedstawiciele służby zdrowia, fakt, że liczba zachorowań na COVID-19 i grypę rośnie w czasie, gdy tegoroczny program szczepień jest ledwie ruszył, jest „niepokojący”.
Dzieje się tak na tle prognoz, że w tym roku może dojść do ponownego nasilenia się ataków innych wirusów układu oddechowego, którym od 2020 r. dominował Covid.
Jak poważna jest sytuacja i – co najważniejsze – co możesz zrobić, aby się chronić?
Oczywiście, o tej porze roku liczba zachorowań na przeziębienia i grypę zawsze rośnie. Chłodniejsza pogoda oznacza, że przebywamy w zamkniętych pomieszczeniach, a brak światła słonecznego i suchsze warunki sprawiają, że wirusy mogą przetrwać dłużej. Jednak to fakt, że liczba zachorowań rośnie szybciej niż oczekiwano o tej porze roku, budzi niepokój.
Lawrence Young, profesor onkologii molekularnej na Uniwersytecie w Warwick, twierdzi, że jeśli chodzi o COVID-19, to chociaż liczby są „nadal niskie, to już na tak wczesnym etapie jesieni budzą niepokój”.
Warianty Covidu z tego roku (nazywane Stratus i Nimbus) wydają się mieć nowy objaw: gardło przypominające żyletkę
Rzeczywista liczba zakażonych może być o wiele wyższa, niż wskazują na to statystyki, ponieważ „nasz jedyny wskaźnik zakażeń opiera się głównie na testach przeprowadzanych w szpitalach, nie mamy więc pojęcia o rozprzestrzenianiu się infekcji w populacji ogólnej” – wyjaśnia profesor Young.
Tegoroczne warianty Covid (zwane Stratus i Nimbus) wydają się mieć nowy objaw – gardło jak żyletka – a także typowy ból głowy, ciągły kaszel, katar i gorączkę. Co więcej, mogą się one okazać łatwiejsze do przenoszenia niż poprzednie szczepy.
Istnieją również niepokojące sygnały, że może to być dla nas trudny rok pod względem grypy, biorąc pod uwagę to, co wydarzyło się w Australii – gdzie sezon grypowy rozpoczął się przed Wielką Brytanią. W tym roku odnotowano tam 403 848 potwierdzonych przypadków. Dla porównania, w 2018 roku było ich zaledwie 58 869.
„Sugeruje to, że sezon grypowy będzie gorszy również na półkuli północnej, choć wiele zależy od innych czynników” – mówi John Oxford, emerytowany profesor wirusologii na Queen Mary University w Londynie.
Istnieje trzeci wirus, który budzi obawy: liczba przypadków wirusa RSV, który odpowiada za 450 000 wizyt u lekarzy rodzinnych, 30 000 hospitalizacji i 80 zgonów niemowląt i dzieci, nawet w „normalnym” roku, wzrosła o 33 procent w ciągu tygodnia.
Zakażenie RSV wywołuje objawy podobne do przeziębienia, ale zazwyczaj prowadzi do gorączki i świszczącego oddechu. Chociaż większość osób wraca do zdrowia bez leczenia, może powodować poważne objawy u niemowląt i osób starszych, a nawet prowadzić do zgonu.
„Covid i przeziębienie już tu są, ale RSV zazwyczaj pojawia się w okolicach Nocy Ognisk i grypy w Boże Narodzenie” – mówi profesor Peter Openshaw, lekarz chorób układu oddechowego i immunolog z Imperial College London. „Profilaktyka powinna zacząć się już teraz”.
Nie chodzi o to, że przeziębienie będzie stanowić poważne zagrożenie dla większości ludzi – choć może powodować złe samopoczucie – prawdziwym zagrożeniem jest to, że poziom wszystkich wirusów może zacząć rosnąć jednocześnie. Ryzyko nie polega na tym, że wszystkie wirusy zostaną zarażone jednocześnie (co jest wysoce nieprawdopodobne, twierdzą eksperci), ale raczej na tym, że przeziębienie może rozwinąć się jeden po drugim lub że wystąpią poważne powikłania bakteryjne.
W związku z nadejściem nowego sezonu przeziębień i grypy, ADRIAN MONTI poprosił ekspertów o ocenę wybranych najnowszych produktów, które rzekomo łagodzą objawy. Następnie je oceniliśmy.
SUDAFED PLUS SPRAY 10 ml, 6,99 GBP, expresschemist.co.uk
TWIERDZENIE: Oprócz chlorowodorku ksylometazoliny (środka zmniejszającego przekrwienie) występującego w standardowym sprayu do nosa Sudafed, ta nowa wersja
zawiera dekspantenol, który według producenta wnika w komórki jamy nosowej, „łagodząc i chroniąc podrażnioną wyściółkę nosa”.
WERDYKT EKSPERTA: „Chlorowodorek ksylometazoliny jest bardzo skutecznym środkiem zmniejszającym przekrwienie, a jego działanie jest długotrwałe, co oznacza, że należy go przyjmować tylko
„dwa lub trzy razy dziennie” – mówi Ben Merriman, farmaceuta z Cumbrii.
Nowy składnik, dekspantenol, to forma witaminy B5, która wspomaga wzrost zdrowego nabłonka, delikatnej tkanki w nosie, co może z kolei łagodzić stany zapalne.
„Podobnie jak w przypadku każdego sprayu obkurczającego błonę śluzową nosa, jego stosowanie przez okres dłuższy niż tydzień może spowodować „nawrót zatkanego nosa” – co oznacza, że objawy powracają, ponieważ naczynia krwionośne w nosie ulegają zapaleniu i stają się mniej wrażliwe na działanie sprayu”. 8/10
TONSTIX MIODOWE ŻELKI DO GARDŁA Opakowanie sześciu sztuk, 4,99 GBP, boots.com
Tonstix przeznaczony jest dla dzieci z bólem gardła i suchym kaszlem
TWIERDZENIE: Te miękkie pastylki w sztyfcie przeznaczone są dla dzieci powyżej drugiego roku życia i łagodzą ból gardła oraz suchy kaszel. Zawierają miód oraz 15 procent zalecanej dziennej dawki witaminy C i cynku dla dziecka.
WERDYKT EKSPERTA: Chodzi o to, aby zachęcić dzieci do jedzenia, co może być trudne, jeśli są chore – mówi Sultan Dajani, farmaceuta z Hampshire.
Miód nawilża gardło, dzięki czemu nie będzie tak bolało podczas połykania. Ponadto ssanie powoduje wydzielanie śliny – ślina zawiera związki antybakteryjne, które mogą pomóc w walce z przyczynami bólu gardła.
„Ale zawartość witaminy C i cynku jest tak mała, że nie zrobi to dużej różnicy”. 6/10
PAROWNIK PAROWY BEURER SI40 49,99 GBP, boots.com
TWIERDZENIE: To urządzenie stołowe pozwala na inhalację parą, która zapewnia „szybką i skuteczną ulgę” w objawach przeziębienia. Napełnia się je 120 ml wody i można regulować strumień pary.
WERDYKT EKSPERTA: „Para jest bardzo skuteczna w łagodzeniu zatkanego nosa, ponieważ dodaje płyn do gęstego śluzu, dzięki czemu łatwiej wypływa on z nosa” – mówi dr Rachel Ward, lekarz rodzinny z Oxfordshire. „To urządzenie działa na tej samej zasadzie, co miska z parującą wodą i ręcznik na głowie – ale jest bezpieczniejsze”. 9/10
Urządzenie do leczenia światłem czerwonym NASORELIEF 24,90 GBP, orthopulse.co.uk
To urządzenie emitujące czerwone światło ma rzekomo zmniejszać stany zapalne i łagodzić dyskomfort
TWIERDZENIE: To małe plastikowe urządzenie (powyżej) ma dwie miękkie, silikonowe sondy nosowe, które wkłada się do każdego otworu nosowego. Emitują one „niskie czerwone światło, które zmniejsza stan zapalny, poprawia krążenie krwi i łagodzi dyskomfort w nosie”, jak twierdzi producent.
OPINIA EKSPERTA: „W czasie przeziębienia wyściółka nosa ulega zapaleniu, co oznacza, że produkuje nadmierną ilość śluzu, aby zwalczać infekcję” – mówi Anil Joshi, specjalista laryngolog w Lewisham and Greenwich NHS Trust.
„To urządzenie twierdzi, że czerwone światło łagodzi obrzęk i zmniejsza produkcję śluzu, ale nie widziałem żadnych solidnych dowodów na to, że to działa, dlatego nie polecam tego rozwiązania”. 1/10
OLBAS ODDYCHAJĄCE PLASTRY Opakowanie sześciu sztuk, 7 funtów, tesco.com
TWIERDZENIE: Te plastry samoprzylepne zawierają olejki eteryczne, w tym eukaliptusowy i mentol, które pomagają dzieciom powyżej trzeciego roku życia oddychać łatwiej.
WERDYKT EKSPERTA: „Te naprawdę działają” – mówi farmaceuta Sultan Dajani. „Po nałożeniu na piżamę lub pościel, intensywny zapach udrażnia zatkany nos, dzięki czemu oddychanie staje się łatwiejsze, pomagając dziecku zasnąć i utrzymać sen. Często je polecam”. 8/10
BRONCHO 5-W-1 SYROP NA KASZEL O WIELU OBJAWACH DZIAŁANIA 120 ml, 7,99 GBP, well.co.uk
TWIERDZENIE: Producent twierdzi, że syrop ten łagodzi pięć objawów: suchy lub mokry kaszel, ból gardła, chrypkę i suchość w gardle. Zawiera korzeń prawoślazu i porost islandzki.
Broncho zawiera korzeń prawoślazu i mech islandzki
WERDYKT EKSPERTA: „Skuteczny lek na kaszel zawiera takie składniki, jak paracetamol, fenylefryna [lek zmniejszający przekrwienie] lub gwajafenezyna [lek wykrztuśny, rozrzedzający śluz, ułatwiający odkrztuszanie]” – mówi Sultan Dajani. „Znajdują się one w lekach Night Nurse i Covonia, które są skuteczniejsze niż ten nowy produkt, który nie zawiera takich substancji czynnych”.
„Nie ma dowodów na to, że korzeń prawoślazu lub mech są skuteczne w łagodzeniu objawów przeziębienia”. 1/10
STREFEN DIRECT SPRAY O SMAKU WIŚNI I MIĘTY 15 ml, 7,89 GBP, chemist-4-u.com
TWIERDZENIE: Producent zapewnia, że ta delikatna mgiełka w sprayu do gardła może złagodzić ból gardła nawet na sześć godzin.
WERDYKT EKSPERTA: „Zawiera flurbiprofen, niesteroidowy lek przeciwzapalny (NLPZ) podobny do ibuprofenu, który łagodzi ból i stan zapalny – fakt, że jest to spray oznacza, że będzie skuteczny i będzie miał niewiele skutków ubocznych” – mówi Ben Merriman.
„NLPZ powinny być generalnie stosowane ostrożnie przez osoby powyżej 65. roku życia, ponieważ możliwe działania niepożądane obejmują wrzody żołądka i nadciśnienie. Nie stanowi to jednak problemu w przypadku sprayów, ponieważ lek działa miejscowo”. 9/10
VICKS VAPOBATH 425g, 8 funtów, waitrose.com
TWIERDZENIE: Te kryształowe płatki zawierają olejki eteryczne oraz zapach mentolu i kamfory. Rozpuszczone w gorącej kąpieli, tworzą „kojące opary”, jak twierdzą producenci.
WERDYKT EKSPERTA: Ben Merriman mówi: „Składniki działają chłodząco na drogi oddechowe, więc pomogą w przypadku zatkanego nosa. Jednak korzyści będą krótkotrwałe”. 4/10
„Kiedy człowiek wraca do zdrowia po grypie, jego odporność na infekcje bakteryjne ulega osłabieniu, co czasami prowadzi do zapalenia płuc wywołanego przez pneumokoki” – mówi profesor Openshaw.
Dlatego „absolutnie zaleca, aby osoby, którym zaproponowano szczepionkę przeciwko COVID-19 lub grypie, przyjęły ją”. Profesor Openshaw zwraca uwagę, że do tej pory z powodu COVID-19 odnotowano około 800 hospitalizacji i 40 zgonów tygodniowo.
Roczny program szczepień w Anglii rozpoczął się 1 października i oferuje szczepionki przeciwko COVID-19 osobom, które ukończyły 75 lat do 31 stycznia 2026 roku, oraz osobom przebywającym w domach opieki. Program jest również dostępny dla osób z czynnikami ryzyka, takimi jak astma.
Szczepionka nie zapobiegnie zakażeniu, ale może zmniejszyć ryzyko ciężkiego przebiegu choroby: Centra Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) w USA poinformowały, że szczepionki przeciwko COVID-19 z sezonu 2023-2024 zmniejszyły ryzyko hospitalizacji wśród osób starszych o około 50% w ciągu pierwszych dwóch miesięcy po szczepieniu. Ochrona ma tendencję do słabnięcia po czterech miesiącach.
Mimo to w ubiegłym roku odsetek zaszczepionych wyniósł zaledwie 60 procent – „rozczarowująco niski”, twierdzi profesor Openshaw, który wini za to „obniżoną świadomość powagi choroby”. (Celem jest osiągnięcie 75 procent zaszczepionych osób uprawnionych do szczepienia).
Przyznaje, że problemem jest także znużenie szczepionkami i sceptycyzm.
„Mam kuzyna, który mieszka w Stanach Zjednoczonych i pomimo hospitalizacji z powodu COVID-19 nadal odmawia szczepień z obawy o bezpieczeństwo szczepionek” – mówi. „Szczepionki są bardzo starannie testowane i monitorowane i należą do najbezpieczniejszych, jakie mamy”.
Szczepionki przeciwko grypie są dostępne dla wszystkich osób powyżej 65. roku życia, osób poniżej 65. roku życia z grup ryzyka (np. osób chorych na astmę), mieszkańców domów opieki, dzieci i kobiet w ciąży.
„Jeśli w przeszłości przechodziłeś ciężką grypę lub mieszkasz z osobami narażonymi na ryzyko albo regularnie je odwiedzasz, warto zapłacić za wizytę” – mówi profesor Openshaw.
Ale czy szczepionka przeciwko grypie robi aż taką różnicę?
Profesor Oxford, który ma zaplanowaną szczepienie przeciwko COVID-19 i grypie tego samego dnia, mówi, że chociaż w niektórych latach szczepionka nie jest tak skuteczna, jak oczekiwano, tegoroczna formuła wydaje się być skuteczniejsza – według tymczasowej analizy danych z ośmiu krajów, w sezonie grypowym 2025 na półkuli południowej udało się zmniejszyć o połowę zwykłą liczbę wizyt ambulatoryjnych i hospitalizacji związanych z grypą.
Wirus grypy A był najczęściej identyfikowanym wirusem, zarówno u pacjentów ambulatoryjnych, jak i hospitalizowanych. Jest to szczególnie śmiertelny szczep, ponieważ może powodować wyjątkowo ciężkie objawy, w tym wysoką gorączkę i ból ciała – i może wnikać głębiej do płuc, potencjalnie prowadząc do zapalenia płuc u dorosłych.
Profesor Oxford twierdzi, że „niektóre lata są lepsze od innych, jeśli chodzi o zwalczanie wirusów grypy za pomocą szczepionek”.
Jednak szybkość ma kluczowe znaczenie, ponieważ szczepionki potrzebują czasu, aby zacząć działać.
Profesor Openshaw wyjaśnia: „W przypadku COVID-19 pełna skuteczność szczepionki trwa około trzech tygodni – choć po dwóch tygodniach pojawia się pewna ochrona. To opóźnienie wynika z faktu, że układ odpornościowy musi się przygotować do produkcji przeciwciał”.
Szczepionki przeciwko wirusowi RSV są bardzo skuteczne, ale obecnie są dostępne jedynie dla osób w wieku 75–79 lat: badanie opublikowane w czasopiśmie The Lancet w grudniu 2024 r. wykazało, że szczepionka zmniejszyła liczbę hospitalizacji, a jej skuteczność w zapobieganiu zakażeniom u osób zaszczepionych wyniosła 72%.
„Wielu z nas było zaskoczonych faktem, że szczepionka przeciwko wirusowi RSV została ograniczona tylko do tak wąskich grup wiekowych. Mamy nadzieję, że w przyszłości będzie ona szerzej dostępna” – mówi profesor Openshaw.
Jeśli jednak nie kwalifikujesz się do szczepienia lub dopiero niedawno je przyjąłeś, niektórzy eksperci ponownie zalecają noszenie maseczek, szczególnie w zatłoczonych miejscach, takich jak transport publiczny.
Przegląd ponad 400 badań opublikowanych w ubiegłym roku w czasopiśmie Clinical Microbiology Reviews wykazał, że maseczki mogą pomóc w ochronie przed COVID-19, a także przed kaszlem i grypą.
„Nasza analiza potwierdza, że maseczki są skuteczne” – powiedziała wówczas Trisha Greenhalgh, profesor podstawowej opieki zdrowotnej na Uniwersytecie Oksfordzkim, która kierowała badaniem.
Im częściej i prawidłowo nosisz maseczkę, tym lepiej jesteś chroniony. Maski oddechowe noszone stale zapewniają jeszcze lepszą ochronę niż zwykłe maski.
Maski pomagają ograniczyć rozprzestrzenianie się kropelek oddechowych i aerozoli; respiratory, takie jak maski N95 i FFP2, filtrują mniejsze cząsteczki unoszące się w powietrzu i ściślej przylegają do twarzy, zapewniając lepszą ochronę.
Profesor Openshaw mówi, że regularnie nosi maskę w „dusznych i zatłoczonych miejscach”, w tym w transporcie publicznym.
„Noszę maseczkę, aby uniknąć zarażenia się wszelkiego rodzaju wirusami przenoszonymi drogą powietrzną, w tym przeziębieniami i grypą, zwłaszcza gdy ludzie wokół mnie kaszlą i kichają” – mówi. „Większość ludzi nie ma nic przeciwko noszeniu maseczki, a jeśli nosi się ją prawidłowo, pomaga to uniknąć choroby”.
Nic nie zastąpi regularnego mycia rąk gorącą wodą z mydłem – mówi profesor Oxford – jest to szczególnie ważne, jeśli dotykasz powierzchni, z których korzysta wiele osób, na przykład poręczy.
Wirusy, które osadzają się na powierzchniach, łatwo przenoszą się na dłonie, a następnie do ust, nosa lub oczu, prowadząc do infekcji wirusowej, dodaje profesor Openshaw. Profesor Oxford radzi: „Nie spiesz się i dokładnie myj dłonie i palce”.
CDC zaleca, aby „jeśli nie masz dostępu do mydła i wody, używać środka dezynfekującego do rąk zawierającego co najmniej 60% alkoholu”.
Profesor Openshaw mówi: „Niektóre wirusy mogą przedostać się do oczu przez kanaliki łzowe prowadzące do jamy nosowej, dlatego najlepiej unikać pocierania oczu”.
Czynniki środowiskowe, w tym dobra wentylacja, również mogą zmniejszyć liczbę infekcji. Chociaż zaawansowane technologicznie budynki mogą mieć wbudowane monitory ostrzegające mieszkańców o złej jakości powietrza, w przeciętnym domu najlepszym rozwiązaniem jest otwieranie okien „na krótkie okresy co godzinę” – mówi profesor Openshaw.
Rządowe zalecenia mówią, że każdy powinien rozważyć przyjmowanie 10 mg dziennego suplementu witaminy D jesienią i zimą.
Według przeglądu 16 badań opublikowanych w czasopiśmie Human Nutrition and Metabolism w 2024 roku, suplementacja witaminą D ma niewielki wpływ na wzmocnienie odpowiedzi immunologicznej i może być uważana za sposób na poprawę wyników leczenia infekcji dróg oddechowych. Jednak jej zdolność do zapobiegania przeziębieniom nie została udowodniona.
Jak twierdzi farmaceuta Sultan Dajani, środki barierowe (takie jak NasalGuard) mogą pomóc w blokowaniu pyłków, jednak nie są zbyt skuteczne w walce z wirusami.
Spraye wyściełające nos i zapobiegające rozprzestrzenianiu się wirusów nie zapobiegają infekcji, ale mogą pomóc złagodzić przebieg choroby.
Badanie z 2024 r. opublikowane w czasopiśmie The Lancet Respiratory Medicine wykazało, że aerozole do nosa, takie jak Vicks First Defence, które działają poprzez wychwytywanie, inaktywację i pomoc w usuwaniu wirusów przeziębienia z dróg nosowych, mogą zmniejszyć liczbę dni ciężkich chorób wywołanych przez infekcje dróg oddechowych o 20 procent.
Jeśli jednak dojdzie do infekcji, standardową radą jest odpoczynek, nawadnianie organizmu i pozostanie w domu, dopóki nie zakażasz, co może potrwać nawet tydzień od momentu wystąpienia objawów.
Jak twierdzi Sultan Dajani, zwykły paracetamol i ibuprofen mogą złagodzić takie objawy, jak ból głowy, ból mięśni i gorączka, bez potrzeby stosowania droższych, kompleksowych środków.
Antybiotyki przydadzą się jedynie w przypadku wystąpienia wtórnej infekcji bakteryjnej (wirus może przytłoczyć układ odpornościowy, umożliwiając bakteriom zajęcie się nim).
„Najważniejsze to przyjmować dużo płynów, aby pomóc organizmowi zwalczać infekcje” – mówi Sultan Dajani. „Choroba może spowodować większą niż zwykle utratę wody i utrudnić przemieszczanie się komórek odpornościowych po organizmie.
„Jedz klarowne zupy, aby zwiększyć spożycie płynów. Regularne popijanie jest lepsze niż wypijanie dużej ilości na raz, ponieważ zapobiega to wzdęciom i przeciążeniu nerek zbyt dużą ilością płynu”.
W aptekach można kupić szybkie testy na COVID-19 i grypę, które z dokładnością do 90% wykażą obecność tych wirusów w wydzielinie z nosa.
„Korzystam z tych testów, gdy ja lub moja rodzina mamy objawy, które mogą być spowodowane COVID-19 lub grypą” – mówi profesor Openshaw. „Przydatna jest wiedza, aby móc się izolować przez kilka dni, a także pocieszająca świadomość, że w nosie nie ma wirusów”.
Przesłanie jest proste: bądź przygotowany.
Daily Mail