Badania wykazały, że problemy ze słuchem powodują częstsze kłótnie wśród starszych par

„Co?” to fraza częściej używana niż „kocham cię” wśród par powyżej 55 roku życia, sugerują badania. Prawie połowa wszystkich par podobno skończyła się kłótnią po tym, jak źle usłyszała siebie nawzajem, a niektóre nawet obraziły swojego partnera po tym, jak źle usłyszały to, co powiedziały. Odkryto, że jedna trzecia par kłóciła się z powodu złego usłyszenia partnera kilka razy w tygodniu, co prowadziło do uczucia frustracji, zaniedbania, odłączenia, a nawet braku uczucia.
Specsavers , którzy zlecili badanie, połączyli siły z parą celebrytów Hilary i Michaelem Whitehall, aby w humorystyczny sposób wywołać kontrowersje, organizując publiczne popisy, które pokazują, jak problemy ze słuchem Michaela wpływają na ich codzienne życie. Po pewnych spekulacjach para ujawniła w filmie Public Service Announcement, że wiele ich sprzeczek wynikało z wcześniej niezdiagnozowanej utraty słuchu u Michaela.
Michael powiedział: „Zawsze zrzucałem winę za nasze zwykłe sprzeczki na mamrotanie Hilary. Po krótkiej perswazji przeszedłem badanie słuchu w Specsavers i okazało się, że mam lekki ubytek słuchu... Kto by pomyślał?”
„Można śmiało powiedzieć, że pominięcie połowy rozmowy nie jest idealne w małżeństwie. Teraz, gdy mam założone aparaty słuchowe, zdałam sobie sprawę, ile wcześniej mi umykało – i jakie problemy powodował mój słuch”.
Hilary powiedziała: „Przez długi czas myślałam, że Michael mnie po prostu ignoruje lub nie rozumie moich żartów. Nic dziwnego, albo przynajmniej nie dla mnie, że badanie słuchu Michaela wykazało niewielką utratę słuchu.
„Ale teraz wiemy, co się dzieje i ma aparat słuchowy, kłócimy się mniej, a więcej się śmiejemy”.
Prawie połowa przyznała, że musiała podnieść głos, aby ich partner ich usłyszał. Badanie wykazało, że pary proszą się nawzajem o powtórzenie średnio cztery razy w tygodniu – a piąta robi to siedem razy w tygodniu lub częściej.
Dwie na dziesięć osób twierdzi, że ich partner nie słucha ich podczas poważnych rozmów, ignorując tematy takie jak sprawy rodzinne czy problemy w związku, i z tego powodu musieli się z nimi skonfrontować.
W niektórych przypadkach jedna piąta osób musiała odejść od sytuacji, a inni przestali rozmawiać ze swoją drugą połówką.
Zapytani o potencjalne rozwiązania tych problemów, respondenci zasugerowali cierpliwość, zrozumienie i powstrzymywanie się od przerywania sobie nawzajem. 24 procent par wskazało również kontrolę słuchu jako możliwe rozwiązanie.
Rzeczywiście, w 14 procentach par, co najmniej jedna osoba zaleciła drugiej osobie zaplanowanie badania słuchu. Dziewięć procent par ma co najmniej jednego partnera zdiagnozowanego z utratą słuchu – co pozwala im szukać niezbędnej pomocy.
Ekspertka ds. związków, Sarah Louise Ryan, dodała: „Błędy w komunikacji w związkach to jeden z najczęstszych problemów, o których słyszę w mojej praktyce par. U niektórych osób wynika to z trudności w wyrażaniu siebie lub braku narzędzi do rozwiązania różnicy zdań, ale w wielu przypadkach jest to wynik nieprawidłowego słyszenia się par.
„To może powodować napięcia małżeńskie, frustrację, więc jeśli brzmi to znajomo w twoim związku, nie odkładaj szukania pomocy u eksperta”.
Ekspert ds. słuchu w Specsavers, Sonam Sehemby, skomentował: „18 milionów dorosłych w Wielkiej Brytanii cierpi na utratę słuchu, a wielu z nich nie zdaje sobie sprawy, że umyka im część rozmowy.
„Ponieważ rozwija się stopniowo, ludzie często czekają nawet dziesięć lat, zanim zwrócą się o pomoc. Ale kiedy utrata słuchu zaczyna wpływać na związki, czas działać – kontrola słuchu może pomóc parom nawiązać kontakt i naprawdę znów się słyszeć”.
Daily Express