Dobra passa Florydy pod koniec sezonu uratowała posadę Billy'ego Napiera w zeszłym roku — czy teraz będzie mógł raz na zawsze pozbyć się tej trudnej sytuacji?

Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

America

Down Icon

Dobra passa Florydy pod koniec sezonu uratowała posadę Billy'ego Napiera w zeszłym roku — czy teraz będzie mógł raz na zawsze pozbyć się tej trudnej sytuacji?

Dobra passa Florydy pod koniec sezonu uratowała posadę Billy'ego Napiera w zeszłym roku — czy teraz będzie mógł raz na zawsze pozbyć się tej trudnej sytuacji?
Zdjęcia Getty'ego

Wydawało się, że koniec jest bliski dla trenera Florydy Billy'ego Napiera. Początek 1-2 we wrześniu — wliczając w to miażdżącą porażkę u siebie z rywalem Miami — sprawił, że potentaci Florydy przygotowywali się na zmianę na szczycie. Napier miał 12-16 z Gators, a najtrudniejszy harmonogram w kraju wciąż był przed nimi.

Tymczasem Napier snuł własne plany, ignorując szum i spekulacje na temat swojej przyszłości. „Majstrował i poprawiał” atak i obronę podczas tygodnia wolnego na początku sezonu. Powoli, ale pewnie, młody skład prowadzony przez świeżego rozgrywającego zaczął dojrzewać. Floryda wygrała osiem meczów, pokonała LSU i Ole Miss w dwóch kolejnych tygodniach i zanotowała pierwszy zwycięski sezon programu od 2020 roku, odnosząc cztery zwycięstwa z rzędu na koniec roku.

„Zbudowaliśmy naprawdę dobrą chemię, morale i więź z tą grupą” – powiedział Napier dla CBS Sports. „Piłka nożna nie była zbyt dobra w pierwszym miesiącu i oni naprawdę wzięli to za siebie. Może gdybyś nie miał takiego charakteru, nie sądzę, żebyśmy mogli to zrobić”.

Teraz nadchodzi najtrudniejsza część: poprowadzenie Gators do College Football Playoff i powrót na szczyt SEC. Nieuczciwe oczekiwania? Oczywiście. Ale to Floryda, gdzie posągi Tima Tebowa i Steve'a Spurriera górują nad każdym triumfem i porażką, po cichu oceniając wszystko, co nie jest doskonałe. To czwarty rok dla Napiera, a bilans 19-19 na początku sezonu nie spełnia standardów. Miejsce jest nadal gorące — i on o tym wie.

„Z dobrymi rzeczami wiążą się złe, prawda? Jest tylko 16 takich prac (SEC). Wynagradzają nas. Jestem wdzięczny za tę szansę” — powiedział Napier. „A żeby być szczerym, przyjechaliśmy na Florydę, żeby wykonać pracę i podołaliśmy wyzwaniu. Zebraliśmy personel. Zrekrutowaliśmy każdego z tych facetów. Zakończymy wyścig, człowieku. Jestem podekscytowany zespołem, który mamy w tym roku”.

Klisze i motta mogą zachęcić nastolatków do poprawy w szatni, ale chwytliwe slogany nie przekonają fanów, jeśli drużyna futbolowa przegrywa. Pamiętaj, że Napier jest Swamp Kingiem haseł. Każde jego przemówienie jest przesiąknięte ideałami. Jest skromny, twardy i niesamowicie wierny. Jego szef, dyrektor sportowy Scott Stricklin, przypisał mocne zakończenie sezonu 2024 cechom Napiera — ale on również wie, że sukces w Gainesville może być ulotny.

„Jestem z niego naprawdę dumny, że przetrwał tę burzę, jeśli tak można powiedzieć” – powiedział Stricklin w maju w The Paul Finebaum Show. „Ty i ja wiemy, że kiedy rozpoczniemy sezon 30 sierpnia, będzie to kolejna burza i wszyscy będziemy musieli ją przetrwać”.

Zmieniający się krajobraz osłabił kasy departamentów sportowych w całym kraju, ponieważ rozpoczyna się dzielenie się przychodami z zawodnikami, a drogie umowy NIL nadal odstraszają od płacenia wysokich wykupów kontraktów trenerskich. Oba czynniki odegrały rolę dla administratorów i sponsorów, którzy zapewnili Napierowi większą siatkę bezpieczeństwa w połowie zeszłego sezonu. Wykup w wysokości 26 milionów dolarów działał jako środek odstraszający, ale jego zawieszenie egzekucji potrwa tylko tak długo, jak długo potrwa wygrana.

Presja rośnie. Floryda nie była w żadnym momencie w pierwszej 25. w zeszłym sezonie po raz pierwszy od 10 lat, ale wchodzi w ten przedsezon jako prawowita drużyna z pierwszej 15. Drugiego roku rozgrywający DJ Lagway jest w centrum uwagi i jest w stanie poprowadzić Gators do miejsca w play-offach – o ile pozostanie zdrowy.

3 czerwca pozwolono mu wrócić do pełnego uczestnictwa w zajęciach zespołowych po wyzdrowieniu z urazów barku i rdzenia odniesionych poza sezonem. Najlepszy rozgrywający w klasie 2024 wszedł z ławki rezerwowych w zeszłym sezonie i zachwycił analityków haubicą zamiast ramienia, rzucając na 456 jardów w swoim debiucie w 2. tygodniu. Uzyskał średnio 10 jardów na próbę — drugi najlepszy wynik w kraju — i zajął trzecie miejsce ze średnią 16,7 jarda na podanie w ciągu roku.

Co ważniejsze, Floryda miała bilans 6-0, gdy grał w całym meczu, i 2-5, gdy nie grał.

„DJ będzie robił swoje” – powiedział Napier. „Poprawi się od roku 1 do roku 2. To jego zespół. O tej porze w zeszłym roku próbował po prostu rozgryźć, gdzie jest budynek chemii. Połącz to z rolą lidera i trochę jej posmakuj, będąc głodnym więcej — jest zrobiony z właściwego materiału”.

Czterech z pięciu ofensywnych liniowych Gators wraca, w tym środkowy All-American Jake Slaughter . Korpus odbierający jest prawdopodobnie jednym z 10 najlepszych w kraju, z Eugene Wilsonem III z powrotem i Aidenem Mizellem, który ma wrócić po opuszczeniu większości zeszłego sezonu z powodu kontuzji ACL. Gators pozyskali również transfer z UCLA J. Michaela Sturdivanta .

Obrona powinna również wykazać się znaczną poprawą po powolnym początku zeszłego sezonu. Koordynator Ron Roberts przeszedł do boksu prasowego, aby wywoływać zagrania po wczesnym tygodniu przerwy, a jednostka poprawiła się niemal natychmiast. Floryda oddała 34 punkty na mecz trzem pierwszym przeciwnikom z FBS, ale pozwoliła tylko na 13 na mecz podczas kończącej sezon serii czterech zwycięstw. Siedmiu starterów powraca, w tym lider w liczbie sacków Tyreak Sapp (siedem sacków, 13 ataków na stratę).

„Powiedziałbym, że to najlepsza głębia składu, jaką kiedykolwiek mieliśmy” – powiedział Napier.

Floryda wygrała sześć z ostatnich dziewięciu gier, w tym pierwsze zwycięstwo w rozgrywkach bowl od pięciu lat. Następnie Gators podpisali kontrakt z klasą rekrutacyjną nr 7 247Sports — ich pierwsze miejsce w pierwszej dziesiątce od 2020 r. Wszyscy oprócz sześciu graczy z obecnego składu zostali zrekrutowani przez Napiera.

„Siła tkwi w zespole weteranów, w kilku graczach, którzy pomogli stworzyć część dynamiki, którą mamy” – powiedział Napier. „Najważniejszą różnicą w naszym zespole jest poziom wiary. Praca zaczyna rezonować.

„Człowieku, mieliśmy szansę być całkiem dobrzy.”

cbssports

cbssports

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow